problem z przyjaciółką :(.

problem z przyjaciółką :(.





mała.mała - 2007-07-29 16:16
problem z przyjaciółką :(.
  Obraziła się na mnie i nie chce przyjąć przeprosin :(. Może opiszę całą sytuację.
Byłyśmy na obozie w jednym pokoju, razem z nami jeszcze 3 dziewczyny. Dwie to moje przyjaciółki, choć one siebie tak nie traktują. (chodzi mi o to, że się nie przyjaźnią). Ta, która się obraziła niech będzie X, ta druga to Y. Pewnego dnia X grała z dwoma pozostałymi w karty, próbowała mnie nauczyć, ale jakoś to nie szło i zaczęła się ze mnie bardzo śmiać. Zrobiło mi się przykro, ale starałam się o tym nie myśleć. Kilka dni później Y poszła do pokoju innych dzieczyn i cały czas spędzała z nimi czas. Zrobiło mi się przykro, powiedziałam na nią może parę słów, ale potem z nią to wyjaśniłam. Następnego dnia X powiedziała, że idzie się położyć spać, a my z Y, że idziemy po batoniki do automatu, ale potem wrócimy do pokoju. Nie zrobiłyśmy tego, bo poszłyśmy do innych koleżanek na korytarz budynku. Spędziłyśmy na rozmowie z nimi całą noc. Okazało się jednak, że ona na nas czekała, a my myślałyśmy, że dawno śpi. Następnego ranka poszłyśmy się położyć do innego pokoju, gdyż dziewczyny z naszego dawno już wstały i pewnie ich rozmowy utrudniałyby nam sen. Wróciłyśmy więc do nich jakoś koło 13.00, a tam wszyscy już na nas obrażeni. Tamta przyjaciółka też. Przeprosiłyśmy ją, ale ona nic... Może i zachowałam się tak, jak Y wcześniej, zostawiając tamte koleżanki, ale mi też nie było miło, jak w moim pokoju wszyscy się ze mnie wyśmiewali :(. Pewnie X ma mnie teraz za hipokrytę i w ogóle. Co mam zrobić? :(




Buena Dzidzia - 2007-07-29 16:33
Dot.: problem z przyjaciółką :(.
  Ja jak jeździłam na kolonie z przyjaciółką zawsze wychodziły takie sytuacje, ale wtedy miałam 11 lat. Myślę, że samo jej przejdzie, przecież nie zrobiłaś niewiadomo czego :confused:



mała.mała - 2007-07-29 16:35
Dot.: problem z przyjaciółką :(.
  Może chodzi o to, że w złości powiedziałam coś na Y, a potem sama z nią "uciekłam" :(. Tylko, że z nią sobie wszystko wcześniej wyjaśniłam.... Jak mam wszystko odkręcić, żeby było tak jak dawniej? ;( Nawet nie żywię do niej urazy, że się ze mnie śmiała...



Cerfona - 2007-07-29 16:47
Dot.: problem z przyjaciółką :(.
  Przede wszystkim musicie porozmawiać:) Musisz jej wszystko wyjaśnić i napewno się nie będzie długo gniewać bo wsumie nic takiego nie zrobiłaś. Musisz jej powiedzieć, że myślałaś, że ona będzie spała bo tak powiedziała więc skąd mogłaś wiedzieć, że będzie czekać?
Zresztą wydaje mi się, że ona jest o Ciebie zazdrosna... i bardziej to jest powodem tego, że się na Ciebie gniewa.




mała.mała - 2007-07-29 16:51
Dot.: problem z przyjaciółką :(.
  Cytat:
Napisane przez Cerfona (Wiadomość 4878972) Przede wszystkim musicie porozmawiać:) Musisz jej wszystko wyjaśnić i napewno się nie będzie długo gniewać bo wsumie nic takiego nie zrobiłaś. Musisz jej powiedzieć, że myślałaś, że ona będzie spała bo tak powiedziała więc skąd mogłaś wiedzieć, że będzie czekać?
Zresztą wydaje mi się, że ona jest o Ciebie zazdrosna... i bardziej to jest powodem tego, że się na Ciebie gniewa.

W jakim sensie zazdrosna....?



Buena Dzidzia - 2007-07-29 16:55
Dot.: problem z przyjaciółką :(.
  Cytat:
Napisane przez mała.mała (Wiadomość 4878998) W jakim sensie zazdrosna....? Oj przyjaciele też bywają o siebie zazdrośni :) Ile macie obie lat?
Bo tak jak ja już napisałam mialam takie problemy w wieku 11 lat i troche dziecinne to mi się wydaje.



Moobi - 2007-07-29 17:01
Dot.: problem z przyjaciółką :(.
  Jak na 17- latki to problem trochę dziecinny.
Porozmawiaj z nią na osobności i wszystko wyjaśnij.



mała.mała - 2007-07-29 17:15
Dot.: problem z przyjaciółką :(.
  Mamy po 17 lat. Nie rozumiem trochę, o co chodzi z tą zazdrością, o której napisała jedna z Was. Trochę się boję z nią porozmawiać :(. Że zacznie mi wytykać jakieś dziwne rzeczy, głównie o tej hipokryzji. Ale powiedzcie, czy postąpiłam jakoś fałszywie, czy coś? :( Bo ja nie uważam.



Cerfona - 2007-07-29 17:53
Dot.: problem z przyjaciółką :(.
  Cytat:
Napisane przez mała.mała (Wiadomość 4878998) W jakim sensie zazdrosna....? W sensie takim, że napisałaś, że kumplujesz się z obiema ale one siebie nawzajem nie traktują jak przyjaciółki. Dlatego też pomyślałam, że twoja przyjaciółka "obraziła" się na Ciebie za to, że spędziłaś tyle czasu z tą drugą a nie z nią... rozumiesz o co mi chodzi?:D Wiem moge się mylić ale sama miałam takie przygody, dlatego to mi się nasuneło na myśl:)



tyneczka - 2007-07-29 17:54
Dot.: problem z przyjaciółką :(.
  Zazdrość w przyjaźni, czyli spędza czas z tamtą, a nie ze mną i to na pewno jest główną przyczyną nieporozumienia. Znam to z autopsji :p: Sama się często wkurzałam jak moje dwie przyjaciółki spędzały ze sobą gdzieś czas, a ja siedziałam w domu, bo np. musiały coś obgadać :]



Cerfona - 2007-07-29 17:59
Dot.: problem z przyjaciółką :(.
  Cytat:
Napisane przez mała.mała (Wiadomość 4879116) Mamy po 17 lat. Nie rozumiem trochę, o co chodzi z tą zazdrością, o której napisała jedna z Was. Trochę się boję z nią porozmawiać :(. Że zacznie mi wytykać jakieś dziwne rzeczy, głównie o tej hipokryzji. Ale powiedzcie, czy postąpiłam jakoś fałszywie, czy coś? :( Bo ja nie uważam. Nie powinnaś się bać z nią rozmawiać bo wkońcu to jest Twoja przyjaciółka. Czasami dobrze jest powytykać sobie troche rzeczy, ale nie można tego też robić w sposób "chamski". Powiecie sobie co wam na sercu leży i jakoś wspólnie dojdziecie do porozumienia:) Według mnie nie postąpiłaś fałszywie, ponieważ sama napisałaś, że Twoja przyjaciółka poszła spać, więc nie miałaś obowiązku siedzieć nad nią i patrzeć jak ona śpi prwada? A to, że jej się odwidziało spanie to przecież nie jest Twoja wina bo skąd mogłaś wiedzieć? Nie widze więc sensu w tym, że ona się gniewa na Ciebie za to, że chciałaś się troche zabawić.



mała.mała - 2007-07-29 18:13
Dot.: problem z przyjaciółką :(.
  Hm.. Ja nie wiem, czy one też mnie traktują, jak przyjaciółki. Ja je tak. Więc może to nie zazdrość? Zresztą na wycieczce szkolnej 2 miesiące temu X także zostawiała mnie dla innej koleżanki.



ufcio - 2007-07-29 18:38
Dot.: problem z przyjaciółką :(.
  no wiesz, chyba za bardzo sie tym przejmujesz. jesli ona o takie cos, w takim wieku, sie obraza, to ja bym tego przyjaciółką nie nazwała.
ja rozumiem, z autopsji,ze trudno jest zaakceptowac fakt, ze przyjaciele czasem spotykają się razem bez ciebie itp. ale nikt sie na nikogo nie obraza. ja wtedy przyjmuje postawę znikania. mam w srodku siebie pretensje, ale nikomu o tym nie mowię. bo po co skoro jest wiele innych problemow?



Cerfona - 2007-07-29 20:00
Dot.: problem z przyjaciółką :(.
  Cytat:
Napisane przez mała.mała (Wiadomość 4879497) Hm.. Ja nie wiem, czy one też mnie traktują, jak przyjaciółki. Ja je tak. Więc może to nie zazdrość? Zresztą na wycieczce szkolnej 2 miesiące temu X także zostawiała mnie dla innej koleżanki. Wiesz... zaczynam się w tym gubić teraz troszke :D Skoro je traktujesz jak przyjaciółki to one raczej Ciebie też co nie? Musicie się zapewne dogadywać, dobrze razem bawic, zwierzać się sobie itd. Bo w przeciwnym wypadku trudno byłoby tu mówić o przyjaźni... przynajmniej tak mi się wydaje...
A po tym co napisałaś to wychodzi, że wy sobie nazłość robicie, pani X zostawiła Cię 2 miesiące temu to ty jej się odpłaciłaś i poszłaś do pani Y... Troszke to dziecinne dla mnie. Przemyśl czy coś takiego ma woóle sens, chodzi mi o takie obrażanie się... "Boli" mnie tylko to, że sama mam 17 lat i o takie bzdety kłociłam się jak miałam 13 lat a nie teraz.



iwciunia - 2007-07-30 09:19
Dot.: problem z przyjaciółką :(.
  Typowy problem nastolatek ;) W podstawówce też takowe miałam :D Jedna z dziewczyn dobrze napisała, chodzi o zazdrość ;) Przyjaciółki też bywają o siebie zazdrosne :D Ja myślę, że to samo przejdzie, teraz ona jest na Ciebie zła i lepiej dać jej trochę czasu :) Tak to już jest w pewnym wieku... :)



ghana - 2007-07-30 10:51
Dot.: problem z przyjaciółką :(.
  Cytat:
Napisane przez Moobi (Wiadomość 4879046) Jak na 17- latki to problem trochę dziecinny.
Porozmawiaj z nią na osobności i wszystko wyjaśnij.

dokladnie.
zreszta bardzo pomotane to wsyztsko, dlugo musialam sie zastanawiac i to wszystko analizowac by zrozumiec.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • jajeczko.pev.pl