Problem alimentow
Problem alimentow
czerwony_motylek - 2010-03-25 19:48
Problem alimentow
Witam Was wszystkich... Czytalam wiele w internecie o problemach zwiazanych z alimentami jednak nigdzie nie znalazlam czegos co pasowaloby do mojego problemu ...
Mam problem zwiazany z moim ojcem... Otoz mam 20 lat jestem studentka pierwszego roku studiow niestacjonarnych. Mieszkam z mama i z ojcem (niestety). Rodzice sa po rozwodzie jednak nie moglismy usunac ojca z mieszkania poniewaz jest ono wspolne. Moja mama ma umowe o prace podpisana do konca 2011r. ja w zeszlym miesiacu rozpoczelam staz. Nasze dochody nie przekraczaja 1800zl. Ojciec placi 200zl na mieszkanie (wlicza sie w to; prad, gaz, ogrzewanie, woda-ciepla i zimna, wywoz smieci... wszysko to co zmanduje sie w mieszkaniu w bloku) oraz 200 zl alimentow na mnie... jest na rencie ... Dostaje ok 1000zl nasze oplaty za mieszkanie wynosza ok 1200zl miesiecznie do tego dochodzi oplata za studia 500zl. Poza tymi pieniedzmi ktore mamy przyznane przez sad (400zl) ojciec nie dokłada sie do niczego... Nie kupuje zadnych srodkow czystosci nie dolkada do remontow lazienki kuchni niczego... i jeszcze grozi ze przestanie placic.... co moge w takies sytuacji zrobic...?? prosze o pomoc.. dodam jeszcze ze jest alkoholikiem i wiekszosc pieniedzy ktore mu zostaja przepija. Mam nadzieje ze znajda sie osoby chcace pomoc bo ja juz naprawde nie wiem co robic... stypendium socjalne mi nie przysluguje.. Wedlug nich jestem zbyt bogata na socjal...:(
mmk - 2010-03-25 20:39
Dot.: Problem alimentow
Kiedy ostatnio podwyższaliście alimenty - może wystarczyłby wniosek do sądu o zwiększenie alimentów z odpowiednim uzasadnieniem (np. że opłaty za dom wzrosły, opłaty za "życie") opisz w uzasadnieniu to co tu piszesz, - mają prawo na alimenty zabrać 3/5 wynagrodzenia. Piszesz, ze razem macie 1800 zł - czy Ty coś zarabiasz? Czy wliczone są w to alimenty? Trochę mało informacji.
Jeżeli ojciec przestanie płacić to nie czekajcie zbyt długo tylko od razu do komornika.
lutien - 2010-03-26 07:56
Dot.: Problem alimentow
A mogę zapytać czemu płacisz za studia? Bo wnioskuję, że pracujesz i studiujesz zaocznie, ale to tylko domysły, bo nie napisałaś tego wprost. Jeśli pracujesz to nie należą ci się alimenty (ale nie jestem do końca pewna, w każdym razie moja siostra przestała dostawać alimenty od kiedy zaczęła pracować, a studiowała dziennie). Jeśli twój ojciec ma małe dochody to nie wiem, czy są szanse na podwyższenie alimentów. Ale spróbować zawsze można.
Czy w waszym przypadku nie będzie korzystne złożenie papierów w sądzie o podział majątku? Może macie tyle majątku, żeby starczyło na dwie kawalerki?
EDIT: doczytałam, że zaczęłaś staż. To może rozejrzyj się za normalną pracą?
No i proponuję dzielić rachunki za mieszkanie na ilość osób przebywających w mieszkaniu i dzielić po równo. A nie, że ojciec płaci marne 200zł przy rachunkach wynoszących 1200zł.
Liana - 2010-03-26 09:19
Dot.: Problem alimentow
Należy złozyć do Sądu Rejonowego pozew o podwyższenie alimentów. Ten pozew jest zwolniony od opłat.
To że studiujesz zaocznie i masz staż nie pozbawia Cię prawa do otrzymywania alimentów, szczególnie że te które otrzymujesz są bardzo niskie.
Praktyka sądów w tym zakresie wygląda tak, że nawet przy rencie 500 zł sąd zasądza co najmniej 250 zł tytułem alimentów, w chwili obecnej 300 zł na dziecko to absolutne minimum.
Proszę napisz jeszcze czy te 200 zł to alimenty na Ciebie czy tytułem przyczyniania się do zaspokajania potrzeb całej rodziny (zapewne jest to orzeczone wyraźnie w wyroku rozwodowym).
jovita85 - 2010-03-26 13:43
Dot.: Problem alimentow
ja się zastanawiam nad jeszcze jednym aspektem tej sprawy- tj. co oznacza, że nie mogłyście się ojca pozbyć z domu? Próbowałyście składać pozew o eksmisję?
Jeśli tak i sąd orzekł eksmisję to ojciec jeśli się nie wyprowadził powinien płacić za mieszkanie tyle, ile musiałby zapłacić gdyby wynajął taki pokój "na mieście". To byłaby szansa na otrzymanie większej sumy na opłaty za mieszkanie....
Słodkaaa - 2010-03-26 14:00
Dot.: Problem alimentow
jezeli jestes na stazu, i dostajesz za niego peniadze to radze siedziec cicho, bo alimenty dostaja TYLKO uczace sie, niepracujace dzieci do lat 25/26
lutien - 2010-03-26 14:01
Dot.: Problem alimentow
Cytat:
Napisane przez jovita85 (Wiadomość 18153035) ja się zastanawiam nad jeszcze jednym aspektem tej sprawy- tj. co oznacza, że nie mogłyście się ojca pozbyć z domu? Próbowałyście składać pozew o eksmisję?
Jeśli tak i sąd orzekł eksmisję to ojciec jeśli się nie wyprowadził powinien płacić za mieszkanie tyle, ile musiałby zapłacić gdyby wynajął taki pokój "na mieście". To byłaby szansa na otrzymanie większej sumy na opłaty za mieszkanie.... Ale to jest też mieszkanie ojca. I nie wiadomo jaka była podstawa rozwodu. Jeśli za zgodą stron to nie ma szans na eksmisję.
Najlepiej to sprzedać mieszkanie i podzielić kasę na pół. Ale nei wiem czy pokryje to koszt mniejszego mieszkania.
jovita85 - 2010-03-26 14:54
Dot.: Problem alimentow
Cytat:
Napisane przez lutien (Wiadomość 18153423) Ale to jest też mieszkanie ojca. I nie wiadomo jaka była podstawa rozwodu. Jeśli za zgodą stron to nie ma szans na eksmisję.
Najlepiej to sprzedać mieszkanie i podzielić kasę na pół. Ale nei wiem czy pokryje to koszt mniejszego mieszkania. Ok sorki, nie doczytałam, że mieszkanie jest wspólną własnością rodziców :confused: