Prezent na 18stkę:)
Prezent na 18stkę:)
Martyska011 - 2009-09-02 20:50
Prezent na 18stkę:)
Drogie wizażani w sobote idziemy na 18stke do jego kuzynki . Planujemy dać w kopertę 100 zł i do tego drobny prezent. Jak myślicie czy to wystarczy? Dodam, że do wszystkich jego kuzynek czy kuzynów jak i zarówno moich dawaliśmy tyle samo i teraz również nie chcemy robić wyjątków:rolleyes:
angela0033 - 2009-09-03 14:37
Dot.: Prezent na 18stkę:)
myślę,że wystarczy :ehem: też bym tak dała
xxxwitchyouxxx - 2009-09-03 15:34
Dot.: Prezent na 18stkę:)
ja też myślę,że wystarczy:)
Martyska011 - 2009-09-03 15:58
Dot.: Prezent na 18stkę:)
Dzięki za rady:]
dzustam - 2009-09-03 16:37
Dot.: Prezent na 18stkę:)
Pieniądzeładnie zapakowane to bardzo miły prezent ;)
Bez ładnego opakowania to tylko miły i pożyteczny prezent ;)
Martyska011 - 2009-09-03 16:48
Dot.: Prezent na 18stkę:)
Hmm nie wiem co dokupić myślałam o zestawie ładnych świeczek albo takim szklanym wazonie w to dokupić kolorowe kamyczki i świeczkę jak myslicie?:]
angela0033 - 2009-09-03 17:31
Dot.: Prezent na 18stkę:)
Cytat:
Napisane przez Martyska011 (Wiadomość 14060520) Hmm nie wiem co dokupić myślałam o zestawie ładnych świeczek albo takim szklanym wazonie w to dokupić kolorowe kamyczki i świeczkę jak myslicie?:] dobry pomysł,ale możesz jej kupić coś szalonego i świńskiego :D
To jedyny dzień w życiu więc można sobie pozwolić na takie głupoty:D
Możesz kupić np. misia trzymającego w rączkach hmm... prezerwatywę...:D albo trzymającego 18 papierosków :D
PPP90 - 2009-09-03 19:05
Dot.: Prezent na 18stkę:)
ja na swoją 18-stke dostałam min. skarbonke, taka słodka świnke:D z napisem ,,na dorosłe życie'':p:
Martyska011 - 2009-09-04 13:20
Dot.: Prezent na 18stkę:)
Kupiłam taki szklany wysoki kielich w środku z kolorowymi kamyczkami , świeczką i innymi pierdołkami. To mam zapakowane w celafon z kokardą i do tego kupiłam szampana na którym Pani w kwiaciarni wywiązała mi wielką kokardę:] Jak mysśicie może być?
Cyska - 2009-09-04 13:47
Dot.: Prezent na 18stkę:)
Jak juz kupiłaś to i tak już po ptakach;) Jak czytałam wątki o nielubianych prezentach to wlasnie najpopularniejsze byly takie zbieracze kurzu, co stoją i nic nie robią;P Ale tą świeczke może kiedyś sobie zapaaali ;>