prezent dla mamy - poradźcie! :)
prezent dla mamy - poradźcie! :)
Spinja - 2004-02-12 10:37
prezent dla mamy - poradźcie! :)
Dziewczyny! Moja mama ma niedługo urodziny (50+ http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif ). Zwykle kupowałam jej coś z biżuterii (której, jak wiadomo, nigdy za wiele http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif ), ale w tym roku chcę jej podarować jakiś kosmetyk (których, jak wiadomo, nigdy za wiele http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif ). Mogę wydać do 150 zł. Myślałam nad perfumami (lubi niesłodkie zapachy), ale zupełnie się na tym nie znam. Pomóżcie! A może któraś z Was ma jakiś inny pomysł? Pomyślcie, co Wy byście chciały dostać i napiszcie!
kasiam - 2004-02-12 11:02
Spinja napisał(a):
> Dziewczyny! Moja mama ma niedługo urodziny (50+ http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif ). Zwykle kupowałam jej coś z biżuterii (której, jak wiadomo, nigdy za wiele http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif ), ale w tym roku chcę jej podarować jakiś kosmetyk (których, jak wiadomo, nigdy za wiele http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif ). Mogę wydać do 150 zł. Myślałam nad perfumami (lubi niesłodkie zapachy), ale zupełnie się na tym nie znam. Pomóżcie! A może któraś z Was ma jakiś inny pomysł? Pomyślcie, co Wy byście chciały dostać i napiszcie!
hej,
z zapachami to trochę ryzykowne - możesz sobie na to pozwolić raczej w wypadku, gdy gusta zapachowe Twoje i Twojej Mamy pokrywają się. inaczej nie ma sensu kupować. bo jeśli nie trafisz, to wydasz pieniądze, a Twoja mama być może żeby zrobić Ci przyjemność będzie używała perfum, które nie będą jej się podobały.
wpadł mi do głowy pomysł, że dla mnie ciekawym prezentem z dziedziny urody byłoby zafundowanie mi wizyty w salonie kosmetycznym.
ewentualnie może Twoja Mama ma jakiegoś "konika" - hobby i możesz jej kupić np. album ze starymi zdjęciami, książkę, którą chciała przeczytać itp.
kredka131 - 2004-02-12 11:02
Hej
Moja mama też ma niedługo urodzinki... (dokładnie 17 lutego)
zazwyczaj kupowałam jej kosmetyki typu krem przeciwzmarszkowy na dzień lub na noc ze średniej półki (typu L'Oreal) albo pod oczy http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
Co do perfumów to moja mama ma 3 ulubione zapachy:
*Jean Paul Gaultier Classic,
*Coco Chanel (czarny)
*Salvador Dali Feminin (tzn czarny).
Wszystkie te zapachy są orientalno-kwiatowe, zdecydowane i wyrafinowane.
W tym roku zamierzam podarować jej Miracle Lancome żeby miała coś na wiosne, bo te opisane powyżej raczej sa na zimę bądź wieczór w teatrze:D A wiem że akurat ten jej się podobał.
Poza tym myślę o ładnym eleganckim zegarku na rękę na czarnym paseczku - bo od bransoletek ma uczulenie:)
Albo jeszcze myśle o dobrym podkładzie dla cery dojrzałej...
albo korektor pod oczy...
Mam wiele pomysłów tylko jak zwykle wszystko kosztuje a ostatnio pusto w mej kieszeni http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon9.gif
Może coś ci podpasi http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif
http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1cmok.gif
kasiulka - 2004-02-12 11:07
Moja lubi Red Door Elizabeth Arden. Ale kupowanie w ciemno może byc faktycznie ryzykowne. Może zafundujesz jej bon upominkowy (wiem że Sephora ma coś takiego )i mama sama wybierze sobie jakiś zapach?
http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1cmok.gif
joannea - 2004-02-12 11:21
Moja mama ma urodziny 16 lutego http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif ale fajnie http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif.
Ja zazwyczaj kupuje kosmetyki - bo mamie szkoda jest wydac od reki jakas wielka kwote na krem, wiec za nia robie to ja http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif.
Bizuterii nie dajemy sobie - mamy tu zupelnie inny gust, i zazwyczaj rzeczy kupione przez mame dla mnie nosi mama, i odwrotnie. Perfumy - zwykle wiem, co sie jej podoba (bo chodzimy razem i "ogladamy" zapachy - stad czasami dostaje w prezencie jakis falkonik, ale najczesciej jest to ustalone wczesniej - ostatie dwa to nowy Gucci i Issey Miake.
Kiedy chcialam sie wylamac z tego rytmu perfum-kremow-ksiazek, dalam mojej mamie elektryczna szczoteczke (kombajn) Philipsa - i tez sie bardzo cieszyla http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif. Ale generlanie ustalil sie rytm: ja mamie krem/kosmetyk, mama mnie ksaizke/album http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif. Przyznam, ze bardzo nam ten uklad odpowiada http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif.
Co do kremow - wbrew pozorom, nie jest to trudny wybor - kremow dla pan po 50ce nie jest az tak duzo http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif, stad i decyzja latwiejsza. moze pomysl o popularnym teraz pseudo - botoxie? moja mama bardzo sobie chwali ostatnie Vichy. W prezencie dostawala ode mnie zwykle Lanocme czy Clarinsa, w najgorszym razie finanoswych zpasci Yvesa Rochera, chociaz twierdzi, ze swietnie wypada w porwnaniu z nimi Dax Cosmetics - moze cala seria tego noewgo Daxa experta? W tym roku tez pojde za prawem serii, i mama dostanie zestaw Neutrogeny z aktywna miedzia. Choc w zasadzie uwazam, ze lepiej jest kupic jeden a drogi krem, tym razem dostosowywuje sie do sugestii http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif.
Bardzo mi sie tez podoba pomysl z wykupieniem zabiegow w agbieniecie kosmetycznym http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif.
paula78 - 2004-02-12 11:32
no to wychodzi na to ,że tylko mamy mają urodziny w lutym bo ja mam 19 lutego i tez jestem mamą.
co do mojej mamy to zazwyczaj kupuje biżuterię ale w tym roku chciałabym zafundować jej zabiegi u kosmetyczki gdyż uwielbia wizyty u fryzjera i kosmetyczki http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
pzdr.
paula
kredka131 - 2004-02-12 11:37
A mi podpasił ten pomysł z kuponem do Sephory http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
może w tym roku zrobię mamie taką niespodziewajkę? będzie musiała sama sobie coś wybrać - ona uwielbia robić zakupy http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon28.gif
mam to po niej http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif
26 lutego ma jeszcze imieniny więc pewnie ten pomysł wykorzystam bo to akurat czwartek więc np zaraz w sobotę można by sie wybrać na zakupy http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
joannea - 2004-02-12 11:42
wiecie co, strasznie to mile, ze w tym watku o urodzinach Mam tyle pan urodzonych w drugiej polowie lutego http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif. Najlepsze zyczenia, Paula http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
diorek* - 2004-02-12 11:45
1 załącznik(i/ów) no - ja najbardziej byłabym za wizytą w salonie http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif .
Podkłady - nie radzę , kremy tak ale nie takie , których mama nie używała ( różnie to potem bywa ) a perfumy - no jakieś takie trochę jednak ,,oklepane '' podejrzewam , że Twoja mama ma już ich sporą kolekcję http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/tongue.gif a tu jeszcze jeden ? . Najbardziej podoba mi się ten bon albo jakiś , no np. elegancki puder sypki lub w kamieniu , gustowne cienie ( np. nowy 5 kolorowy Dior ) w kolorystyce mamy . No albo seria kosmetyków polskich jeżeli jej służyły - nic w ciemno nie radzę kupować z kremów / chyba że takie , które zna . Ja jestem za bonem albo fajnym mazidełkiem http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon27.gif
kredka131 - 2004-02-12 11:56
za kazdym razem jak kupowałam mamie kremik to było to troszkę ustalone http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif
ale wpadłam jeszcze na coś - keidyś byłam w Sephorze na Dzień Kobiet i byłam gratisowo zrobiła mi makijaż odpowiedni do mojej urody:)
Mojej mamie bardzo się to spodobało, więc sobie myślę że załatwię mamie ten bon do Sephory i zagadam czy by nie dało się zrobić jej takiego makijażu:)
Co Wy na to?
joannea - 2004-02-12 12:01
W ciemno niektorym mozna http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif - moja mama ma cere ja ja (jestesmy anty-alergikami) http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif, a kremow dla pan po 50ce naprawde nie jest duzo http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif i nie sa one jakos bardzo podzielone na typy cery (w mysl zalozenia, ze w tym wieku skora jest po prostu dojrzala).
Podklady sa chyba najbardziej ryzykowne - dobor koloru dla siebie samego jest ciezki, nie mowiac o trzecich osobach http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif. Diorek ma tez racje z cieniami - przypomnialo mi sie wlasnie, ze kiedys w ramach prezentu Mama dostala ode mnie dwa cienie Lancastera, i uzywa ich do dzis (z zadowoleniem). A moze jakis tusz? Ten jest raczej latwo dobrac, jak sie zna osobe (jest tez duza szanasa, ze rzesy macie z mama podbne). Chociaz nie zawsze - kiedys kupilam mamie YSL, i nie do konca byl to trafiony zakup.
W sumie, ja odwrotnie niz Diorek - kolorowki bym nie kupowala w ciemno, ale krem owszem. To chyab zalezy od indywidualnych preferencji Twojej mamy - i tego, co by sobie sama kupila, a cego nie. Moja mama ma awersje do kupowania kremow za 200zl, wiec problem mi sie sam rozwiazuje - kupuje je ja. Dla odmiany, mama moze wydac duzo na kolorowke, i perfumy, wiec kupuje ja sama. Co do salonow kosmetycznych - roznie, wiec coraz bardziej podoba mi sie ten pomysl http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif. Ale przyznam, ze dla mnie prezent ma byc ekskluzywnym uzupelnieniem, czyms, co by sie chcialo miec, ale rozne opory powoduja, ze czlowiek nie chce wydac na smaego siebie tyle pieniedzy, wiec robia to za niego inni. Taka zaprogramowana niespodzianka. Taka mam filozofie dawania prezentow - i dostawania tez http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif. Dlatego zastanow sie moze, co mama moglaby chciec, a czego sama nie kupi - czy bylaby to kolorowka, czy krem, czy wizyta w salonie...
joannea - 2004-02-12 12:03
Fajny pomysl, bo mama doceni raz prezent, dwa, ze cos dla niej zrobilas sama http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif a takie prezent sa najlepsze http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif. No, i poczuje sie bardzo specjalnie, jezeli ja umowisz na spotkanie z wizazystka http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif. Ja jestem za http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif.
http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1cmok.gif
AnnHolland - 2004-02-12 12:55
Moja mama rowniez niedawno obchodzila urodziny i podobnie jak Twoja lubi slodkie zapachy. Zaryzykowalam i kupilam jej Sensi Armaniego i jest zachwycona http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif Jezeli jednak sie boisz ze nie trafisz w zapach, to proponuje jakas szminke w tej cenie. Swietne sa od Guerlaina http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif Pozdrawiam http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
Spinja - 2004-02-12 18:27
Dziękuję za porady! Zachwycające! http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon29.gif I Wy, i porady! "Niestety", moja mama nie ma oporów przed kupieniem sobie drogiego specyfiku http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif, do kosmetyczki (tej jednej jedynej) biega nieproszona, a makijaż w Sephorze to chyba za dużo "nerw" dla jakiejś biednej wizażystki... To, że jedna pani ma urodziny, nie powinno oznaczać zmarnowanego dnia dla drugiej http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif Znacie z literatury mamusię Bridget Jones?...no to wiecie o co chodzi...http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif
Kombinowałam z perfumami, bo mama ma w sumie chyba tylko dwa zapachy (na dzień i na wieczór), więc nie zaszkodzi, żeby miała trzeci.
Spodobał mi się pomysł bonu do Sephory (bo jest rozsądny), ale wiecie, ja chciałam tak od serca... że sama wybrałam... i coś, czego ona nie ma... i nie używała...i żeby jeszcze jej się podobało http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif Może rzeczywiście cienie..
Joannea, Twoja filozofia urodzin jest cudowna, popieram całkowicie, tylko jest jeden mały szkopuł..otóż: czego moja mama nie kupi sobie sama? Nie ma takiej rzeczy! http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon28.gif http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon28.gif Naprawdę!
koko - 2004-02-15 15:11
moja Mama też w tym roku ma 50 -te urodziny. ale dopiero w październiku.i chyba kupię jej torebkę.myślałam, myślałam, aż wymysliłam. http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif każda kobieta lubi torebki, każdej torebka jest potrzebna.jeśli znamy gust swojej Mamy to taki prezent na pewno bedzie się jej podobał.nie trzeba tego mierzyć... http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gifmyślę, że to zupełnie niezły pomysł. http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif
ale ten pomysł z wizytą u kosmetyczki też boski.
pozdrawiam.