PObieranie krwi ...mam dość !
PObieranie krwi ...mam dość !
Nutka - 2005-04-28 20:27
PObieranie krwi ...mam dość !
Choruje na tarczyce i mam ciągle badania , w związku z tym wiąże to się własnie z pobieraniem krwi. Nie nie boje sie tego, mogę poatrzeć , w zasadzie przeciez nie boli ale...dzisiaj sie wkurzyłam..zakładaja do pobieranaia coraz GRUBSZE igły!! Dzisiaj to chyba 10 czy wiecej nie znam sie http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon30.gif Robi sie więc siłą rzeczy dziura, siniak , boli..To skandal! Może orientujecie sie czy mogę zarządać cieńszej igiełki (badanie na skierowanie, nie prywatnie). Czy moge kupić i podać panią w labolatorium aby tej użyly???
Pomóżcie mi , nie jestem histeryczka ale zaczynam chyba miec zrosty http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon22.gif Nie chcę być dzielan a potem sie męczyc http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon22.gif
bluegirl - 2005-04-28 20:57
wiem że panie nie zawsze słuchają, tak jak w moim przypadku, mimo iż miały powiedziane że mam zanik naczyń krwionośnych i zwezone zyly i stwierdzilam ze mozna mnie kuć nawet przy co godzine bo takie mialam badania ktore wymagaly wkluwania co godzine w szpitalu uparly sie na welflon czy jak to sie nazywa.
najpierw zaczela jedna w jednym miejscu , nie wyszlo jej bo welflon wyladowal za zyla i przebil ja troche, no wiadomo krwiak na rece, wielka buła po plukaniu solami ktora trzeba bylo masowac, druga proba to samo, ale pielegniarka nie wytrzymala juz, zawolala nastepna pania, a sama sobie siedla bo juz mdlala ( a co ja mialam powiedziec?!) no to do akcji przystapila druga z takim samym skutkiem przy pierwszym podejsciu, pozenij wpadla na pomysl wziecia najmniejszego welflonu dla malutkich dzeciaczkow i jako tako sie wklulal ale w taki sposob ze latalo to niemilosiernie i bolalo http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon9.gif
a skutek byl oplakany bo krwiaki i since na rekach w 4 miejscach i co mowic paniom i uprzedzac ze nie polecam takich rzeczy bo znam swoje zylki lepiej ? :P oczywiscie w twoim przypadku tak nie jest, ale życze lepszych przejsc z pielegniarkami, może Twoje będą bardziej ludzkie niz te moje, bo u mnie goilo sie ponad 3 tygodnie to wszystko lacznie z zmasakrowanymi ranami po plytkim wlozeniu welflona
warto sprobować a nie meczyc sie, jakos wziac na litosc te panie http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif
zycze powodzenia http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
Nutka - 2005-04-29 08:16
właśnie tez miałam wrażenie że to weflon czy jak mu tam..gdybyś widziala jaką mam dziurę i siniaka..czy te panie są bez serca..Nie chce mi się wierzyć że nie ma cieniutkich igieł..Nie wiem domagać się...????
bluegirl - 2005-04-29 08:20
walcz o swoje http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
też walczyłam ale nic nie zdziałałam ale warto próbować http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
poproś następnym razem o mniejszą, ale na wszelki wypadek jakby miały powiedzieć że nie mają mniejszych to miej swoją kupioną wcześniej w aptece http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
wytłumacz że masz tak ogromne rany poźniej które goją sie kilka tygodni i może dotrze coś do nich http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
zrób jakąs minke tak żebyś wzięła je na litość http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif
Nutka - 2005-04-29 08:33
bluegirl http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1cmok.gif dzieki ja nawet moge sie rozpłakac taka ze mie artystka http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon22.gif
A moze ktoś wie jak nr igielki kupić???
http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon40.gif
bluegirl - 2005-04-29 08:36
najlepiej pójdź do apteki i tam poproś o wybór najlepszej, powiedz że to dla Ciebie, aby była jak najmniejsza do użycia w Twoim przypadku, bo panie jak zobaczą jakąs igiełka mikruske dla niemowląt to mogą się nie zgodzić http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif
albo kup 3 różne http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif
mskladaczek - 2005-04-29 08:40
0.8 zielone
nie powinno sie uzywac cienszych
http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon40.gif
aha, i to przy pobieraniu malej ilosci krwi ( 1-3 ml)
przy wiekszej wskazane sa grubsze igly http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon9.gif
Nutka - 2005-04-29 11:38
http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon9.gif ale nie takie gruuubaśne ..żebys widziala moja ręke http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon22.gif zyla jest rozpruta
mskladaczek - 2005-04-29 12:10
no to juz wina pielegniarek, nawet grubsza igla da sie 'ladnie' krew pobrac, przy odrobinie dobrych checi oczywsicie.
Nutka - 2005-04-29 16:51
http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon35.gif dziękuje Kobietki
agnieszka.zg - 2005-04-29 17:42
do pobierania krwi zazwyczaj wystarczy 0.8 ( kolor igły zielony) ale można też uzyć cieńszej np. 0.7 mniejszą to mówiąc szczerze już nie warto bo czasami krew szybko krzepnie albo się "pieni" i wtedy trzeba kłuć drugi raz co do wenflonu to dobry jest ale standartowo tylko na kilko dni jeśli oczywiście nie jesteś poddatna na tzw. stany zapalne żył bo wtedy to nawet po paru godzinkach trzeba go usunąć ale jeśli zdecydujesz się na wenflon to wystarczy ten o kolorze różowym ( zazwyczaj daje się takie dla dzieci) ew. zielony ( to ten grubszy) a co do jeszcze pobierania krwi przez igłę to uwązam osobiście że grubsza niż ta zielona czyli 0.8 to szkoda pacjenta bo to faktycznie kolor i zostawia "kratery" w żyle .
no chyba że ta co pobieraz to nie widzi za dobrze .........
Nutka - 2005-04-29 18:30
co to znaczy "kratery" http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon23.gif o matko!!!
obca - 2005-04-30 07:24
Dot.: PObieranie krwi ...mam dość !
Nutka a nie możesz zrobić badań w jakimś innym miejscu? w innej przychodni czy szpitalu? Bo naprawdę dużo zależy od podejścia osoby która krew pobiera.
Mi siniak robi się zawsze bez względu na wielkość igły i umiejętnośc pobierania (co innego jakieś ślady po wkuwaniu).. więc to może być też kwestia indywidualnych właściwości organizmu. Ale spróbować u innej pielęgniarki chyba warto..dla własnego spokoju :)
agnieszka.zg - 2005-04-30 07:55
Dot.: PObieranie krwi ...mam dość !
"kratery" to tylko taka przenośnia jeśli zostają ślady po wkłuciu na skórze ale one przecież zarastają tylko miałam na myśli ten pierwszy momencik. sekundkę zaraz po wyjęciu wenflonu lub igły...........
svenja - 2005-05-01 12:33
Dot.: Re: PObieranie krwi ...mam dość !
Cytat:
Napisane przez agnieszka.zg do pobierania krwi zazwyczaj wystarczy 0.8 ( kolor igły zielony) ale można też uzyć cieńszej np. 0.7 mniejszą to mówiąc szczerze już nie warto bo czasami krew szybko krzepnie albo się "pieni" i wtedy trzeba kłuć drugi raz co do wenflonu to dobry jest ale standartowo tylko na kilko dni jeśli oczywiście nie jesteś poddatna na tzw. stany zapalne żył bo wtedy to nawet po paru godzinkach trzeba go usunąć ale jeśli zdecydujesz się na wenflon to wystarczy ten o kolorze różowym ( zazwyczaj daje się takie dla dzieci) ew. zielony ( to ten grubszy) a co do jeszcze pobierania krwi przez igłę to uwązam osobiście że grubsza niż ta zielona czyli 0.8 to szkoda pacjenta bo to faktycznie kolor i zostawia "kratery" w żyle .
no chyba że ta co pobieraz to nie widzi za dobrze ......... Mamuniu, az mi sie slabo zrobilo na sama mysl... :)