Najlepsza impreza, na której byłaś?
Najlepsza impreza, na której byłaś?
szajajaba - 2009-09-13 18:52
Najlepsza impreza, na której byłaś?
Pamiętacie taką? Opiszecie?
mary poziomkowa - 2009-09-13 20:31
Dot.: Najlepsza impreza, na której byłaś?
Trochę musiałam pomyślec, bo na wielu fajnych imprezach byłam.
Z takich większych imprez, to najlepiej wspominam pierwszy Open'er, gdzie grał Kosheen, Cassius, Layo&Bushwacka i kilku innych świetnych wykonawców [mniej znanych]. Było wielu ludzi, spotkałam masę znajomych, świetna muzyka, ulubione piwko [;)], a do tego najlepsze towarzystwo, czyli TŻ. Potem jeszcze świetne after party, ale już w kameralnych warunkach. Bawiliśmy się cudnie:)
Z prywatnych imprez, to najlepiej kojarzę jedną u mojej Przyjaciółki. Impreza trwała 4 dni, a że był to weekend majowy [kilka lat temu], to więszkosc imprezowiczów była przez te 4 dni w domu koleżanki. Grillowaliśmy, tańczyliśmy, opalaliśmy się, oblewaliśmy się wodą w ogrodzie, spaliśmy, graliśmy w piłkę.. i masę innych rzeczy robiliśmy:)
peggy_blue - 2009-09-13 20:48
Dot.: Najlepsza impreza, na której byłaś?
Szaja, co Ty dziś tak imprezowo?:D
Nie byłam na zbyt wielu, nie jestem jakaś specjalnie imprezowa, ale przypomina mi się domówka na wymianie w Niemczech, byli jeszcze Łotysze. Zupełnie zapomnieliśmy o tym, że mówimy różnymi językami, wytańczyłam się i wybawiłam jak nigdy.
Maniwa - 2009-09-13 21:01
Dot.: Najlepsza impreza, na której byłaś?
Jeszcze przede mną ;) a konkretnie w lutym 2010
Oleczka - 2009-09-13 21:15
Dot.: Najlepsza impreza, na której byłaś?
Jak do tej pory to 18stka trzech kolegow w styczniu. Ciezko opisac, ale wszystko przebiegalo po prostu idealnie :D
rapifen - 2009-09-13 21:20
Dot.: Najlepsza impreza, na której byłaś?
Obchody wakacji, wino na plaży, potem koncert w klubie... A potem znów plaża i kąpanie się w morzu w środku nocy :D Plenerowa impreza, dość pamiętna :D i oczywiście każde przejeżdżające taxi było uznawane za policje :P
Niebieska88 - 2009-09-13 21:28
Dot.: Najlepsza impreza, na której byłaś?
Hm... chyba do tej pory najlepiej bawiłam się na studniówce :D
Miałam świetnego partnera, wymarzony makijaż i fryzurę, i tą magiczną sukienkę, mmm! :rolleyes: A właściwie dwie sukienki, bo na poloneza i początek imprezy miałam długą suknię z gorsetem, a o północy przebrałam się w turkusową koktajlową.
Grał świetny zespół na zmianę z DJ, atmosfera idealna i te spojrzenia niektórych osób zklasy, które miały mnie za szarą myszkę-bezcenne;)
linaya - 2009-09-13 22:04
Dot.: Najlepsza impreza, na której byłaś?
Oj, wiele ich było :P
Leosia69 - 2009-10-11 14:03
Dot.: Najlepsza impreza, na której byłaś?
wesele brata o ile zalicza się do takich imprez :-p i mnóstwo 18nastek :D
wszystko było idealne...:-p bo inaczej nie wiem jak to opisac :)
Magadan - 2009-10-11 20:09
Dot.: Najlepsza impreza, na której byłaś?
Moje najlepsze imprezy?
- 18-tka mojej siostry od której razem z TŻ jesteśmy parą
- wesele mojej Przyjaciółki z kumplem TŻ-a - pierwsze wesele znajomych, czyli bez rodziców;P, zabawa do białego rana, przeżywałam to wszystko bardzo, bo raz, że Przyjaciółka wychodziła za mąż, dwa - pomagałam w przygotowaniach no i czułam sie doceniona, że rodzice Młodych troszczyli się o nas, chody u orkiestry itd.
- 18-tka kumpeli - przed tą imprezą widziałam ją tylko raz w życiu przez kilka godzin, gadałysmy troche na komunikatorze, a, że mamy tą samą pasję (skoki narciarskie) to zaprosiła mnie na swoją osiemnastkę, która obchodziła na wyjeździe do Zakopanego , na konkursy letnie, było świetnie, nikt nas nie znał, nie czuło się ciekawskich spojrzeń na sobie, i nastąpiła megaintegracja z chłopakami z róznych stron Polski, wytańczyłam się za wszystkie czasy
- iafterparty po zawodach PŚ w skokach 2009 - same VIPy ze skokow narciarskich ;), przyjemnie jest być częścią tego świata, niezapomniany powrót na kwaterę w towarzystwie skokowym
- jeden festyn u nas, przetanczyłam do białego rana, potem przez kilka dni chodziłam jak jakaś okaleczona, ale było świetnie
- Juwenalia 2009, pojechałam z siostrą i kuzynka z nastawieniem na koncert Die Toten Hosen, koncert sie opóźniał, a ostatni bus do naszej miejscowości własnie miał za niedługo odjazd, kuzynka sie wykruszyła i pojechała, a ja z siostrą zostałysmy do samego końca, potem przez ponad godzine szłysmy na piechotę przez pół Krakowa z (a raczej za) jakimiś grupami studentów, wszyscy liczyli, że wkrótce nadjedzie jakis nocny, żeby można było dostać sie do centrum, i tak szliśmy z jednego przstanka na drugi, po kolei grupy sie stopniowo pomniejszały, aż wkrotce udało się wsiąść do jakiegos nocnego, cały był załadowanu, jeden drugiemu na kiolanach siedział, śpiewaliśmy wszystko jak leciało, szybka decyzja, że jedziemy z siostrą d0 końca trasy, bo po co marznąć prawie 2 godziny, potem wracałysmy tą samą linią, w końcu poszłysmy na przystanek i wsiadłyśmy do pierwszego lepszego MPK do miejscowości obok, na szczęście tata po nas wyjechał :)
- i ostatnio impreza w Zakopanem w jednym ze znanych zakopiańskich klubów - akurat fajnie powiekszyli klub, że zrobili parę sal, na jednej grali jakies chodnikowe, to pod wpływem poszłysmy na tamta sale, bo na drugiej było nam za ciasno, jaieś pociągi robiliśmy itd., super się wybawiłam
Schoko - 2009-10-11 22:15
Dot.: Najlepsza impreza, na której byłaś?
miałam wiele fajnych imprez w życiu, ale nie wątpię, że wiele fajnych jest jeszcze przede mną. :D jednak najfajniej było w tym roku na imprezie we Włoszech - pyszne drinki, świetna muzyka, beztroska atmosfera i cudowni Włosi. nic chyba nie muszę dodawać. :love:
krolowakiczu - 2009-10-11 23:06
Dot.: Najlepsza impreza, na której byłaś?
chyba sylwestra rok temu :D najlepiej się bawiłam :D