Masz problemy z wagą? Zajrzyj tu.
Masz problemy z wagą? Zajrzyj tu.
aaricia8 - 2006-08-19 00:15
Masz problemy z wagą? Zajrzyj tu.
Hej Dziewczyny,
znalazłam w sieci świetny blog. Poniżej wstęp do niego samej autorki:
"Strona ta jest moją własną inicjatywą - piszę tu po to, by podzielić się przemyśleniami i przeżyciami. Chciałabym też trafić do ludzi (kobiet?) podobnych do mnie - które borykają się z podobnymi problemami. Mówię tu o dyskryminacji ludzi grubych - kobiet w szczególności - bowiem to od nich "wymaga się" (kto wymaga?) szczególnej dbałości o swoje ciało. Jako płci pięknej - "piękną" (skąd kanony?) nie będącej - odbiera się nam wiele praw."
Adres: http://grubababa.friko.pl
Blog zrobił na mnie spore wrażenie, więc chcę się podzielić linkiem.
Poniżej zamieszczam fragment, daje wiele do myślenia:
"moja sis o tvn bez stajla
TVN Style to kanał tworzony z myślą o kobietach i dla kobiet. Przynajmniej tak mi się zdawało.
Ostatnio bowiem obejrzałam na TVN Style program, który zmusił mnie do zastanowienia się nad rzeczywistymi motywami redakcji...
Był to kolejny odcinek z serii, w której zwykłe dziewczyny ulegają metamorfozie pod okiem stylistów - forma znana i sympatyczna, zazwyczaj bohaterki rzeczywiście wyglądają po przemianie znakomicie, wszyscy się cieszą, koleżanki "ochają" z zachwytu. Do czasu. Tym razem za stylizację wziął się pewien pan, którego fachowości dowodzić miał pełen pretensji głos, szydercze uwagi i wystrzyżona bródka.
Dwie dziewczyny, różniące się figurą, zostały z miejsca zaszeregowane - ta szczupła była ok., ta druga, z obfitszym biustem i bardziej opływowymi kształtami - potraktowana z łaski jako zło konieczne, z którym tak naprawdę nie da się nic zrobić poza beznadziejnymi próbami optycznego wyszczuplenia. Dziewczyna, która nie wyglądała na zakompleksioną, z chwili na chwilę traciła humor, dając się wepchnąć w rolę brzydszej siostry Kopciuszka.
Potem było jeszcze lepiej.
Owszem, pomysł wyjścia na ulicę, aby ocenić ubiór "przeciętnej Polki", jest ciekawy, choć nieco ryzykowny. W wykonaniu wyżej wspomnianego stał się strumieniem pogardy, wylewanym na wszystkie kobiety, których kształty wskazywały na nadwagę, bezlitośnie wyszydzano odległe nieraz od modelowych figury, krzywe nogi czy szerokie biodra. Prowadząca program usiłowała reagować, próbując obrócić w żart zjadliwe uwagi swego gościa, bez większego jednak powodzenia.
Rodzi się jednak pytanie, dlaczego zdecydowano się w ogóle ten program pokazać? Nie były to sceny kręcone na żywo, gdzie brak kontroli może się zdarzyć. Może redaktorki programu znajdowały mściwą uciechę w tym, że mogą ponabijać się bezkarnie z innych kobiet? Może rozbawiały je dowcipasy mizoginicznego stylisty? Cóż, pogratulować dobrej zabawy...(a$ka)"
Wszystkie cytaty pochodzą z w/w strony: http://grubababa.friko.pl
kuki9 - 2006-08-19 14:06
Dot.: Masz problemy z wagą? Zajrzyj tu.
Podoba mi się.
Autorka ma ciekawe przemyślenia.
I bardzo prawdziwe
Madz!uHa - 2006-08-19 14:59
Dot.: Masz problemy z wagą? Zajrzyj tu.
Trafiła w samo sedno.
Tę dyskryminację naprawde można odczuć :(
lullaby - 2006-08-19 15:10
Dot.: Masz problemy z wagą? Zajrzyj tu.
Ten wspominany program znam i pogarde tego stylisty w stosunku do kobiet o obfitszych kształatach tłumacze tym że on wolałby ubierać samych chłopców;)
Gabi2 - 2006-08-19 15:16
Dot.: Masz problemy z wagą? Zajrzyj tu.
temu "styliście" bo dla mnie to zwykły świr to na serio sie coś pomieszało...mnie też sie wylewa (jak on to lubi mówić)tu i tam ale to nie oznacza że mam chodzić w worku, mój TŻ uważa że pontoniki są słodkie i fajne;)
kate1991 - 2006-08-19 15:25
Dot.: Masz problemy z wagą? Zajrzyj tu.
grubi ludzie są dyskryminowani? a chudzi? osobie otyłej nikt nie powie "ale z ciebie grubas", a chudej? kościotrup, szkielet- takie określenia sa na porządku dziennym i nikt nie ma oporów, żeby tak nie mówic. ja jestem szczupła, ale nie na tyle chuda żeby tak do mnie mówiono, ale czesto spotykałam sie z taka dyskryminacja osob chudych w szkole, rodzinie itp.
uważam że jeśli otyłość nie jest spowodowana chorobą to można schudnąć. i nie sądzę, żeby to było jakies arcy-trudne. wystarczy trochę więcej silnej woli i mniej lenistwa.
kuki9 - 2006-08-19 15:31
Dot.: Masz problemy z wagą? Zajrzyj tu.
Cytat:
Napisane przez kate1991 grubi ludzie są dyskryminowani? a chudzi? osobie otyłej nikt nie powie "ale z ciebie grubas", a chudej? kościotrup, szkielet- takie określenia sa na porządku dziennym i nikt nie ma oporów, żeby tak nie mówic. ja jestem szczupła, ale nie na tyle chuda żeby tak do mnie mówiono, ale czesto spotykałam sie z taka dyskryminacja osob chudych w szkole, rodzinie itp.
uważam że jeśli otyłość nie jest spowodowana chorobą to można schudnąć. i nie sądzę, żeby to było jakies arcy-trudne. wystarczy trochę więcej silnej woli i mniej lenistwa. Nie zauważyłam, żeby ktoś nie miał oporów mówienia grubej osobie, że jest gruba.
Najwidoczniej każdy widzi to co chce widzieć.Chudy powie, że jest dyskryminacja chudych a gruby, że grubych.W dzisiejszych czasach wystarzy "odstwać" w obojętnie którą strone a już się jest "do odstrzału"
Edit:
Chciałam jeszcze powiedzieć, że dawanie rad w stylu "więcej ruchu i mniej żarcia" jest tak samo niedorzeczne jakbym powiedziała chudej osobie "no przecież tak łatwo jest przytyć-jedz więcej" Albo chorej na trądzik "no jak to-to takie łatwe kup clerasil i po krzyku".
Jeśli nie wiesz jak to jest być za grubym, za chudym czy mieć jakikolwiek inny problem w tym temacie nie dawaj "pseudo-dobrych rad".Jestem pewna, że niejedna gruba osoba była na diecie, chuda jadła więcej itd i wie jakie te madre rady bywaja "przyjemne"
Gabi2 - 2006-08-19 15:34
Dot.: Masz problemy z wagą? Zajrzyj tu.
Cytat:
Napisane przez kuki9 Nie zauważyłam, żeby ktoś nie miał oporów mówienia grubej osobie, że jest gruba.
Najwidoczniej każdy widzi to co chce widzieć.Chudy powie, że jest dyskryminacja chudych a gruby, że grubych.W dzisiejszych czasach wystarzy "odstwać" w obojętnie którą strone a już się jest "do odstrzału" zgadzam sie
kate1991 - 2006-08-19 15:53
Dot.: Masz problemy z wagą? Zajrzyj tu.
Cytat:
Napisane przez kuki9 Nie zauważyłam, żeby ktoś nie miał oporów mówienia grubej osobie, że jest gruba.
Najwidoczniej każdy widzi to co chce widzieć.Chudy powie, że jest dyskryminacja chudych a gruby, że grubych.W dzisiejszych czasach wystarzy "odstwać" w obojętnie którą strone a już się jest "do odstrzału" nigdy odkąd żyję nie usłyszałam jak ktoś mówi komuś "ale ty jesteś gruba"
kuki9 - 2006-08-19 16:04
Dot.: Masz problemy z wagą? Zajrzyj tu.
Cytat:
Napisane przez kate1991 nigdy odkąd żyję nie usłyszałam jak ktoś mówi komuś "ale ty jesteś gruba" No widzisz a ja słyszałam.I to było kiedyś nawet kilka razy skierowane do mnie.Mimo tego, że nigdy nie byłam tak gruba, żeby mieć z tego powodu jakies problemy np zdrowotne.Za to jak żyje w liceum, podstawowce miałam wiele koleżanek-i tych chudych(nawet bardzo) i tych grubych, grubszych.I tak, tak to te grubsze najczęsciej były wyśmiewane.Co do tych chudszych to raczej był uwagi w stylu"jesteś chuda, nie jesteś chora?".A do tych grubszych "ty kaszalocie, prosiaku".To chyba jest różnica, prawda?
ewelinka_111 - 2006-08-19 16:09
Dot.: Masz problemy z wagą? Zajrzyj tu.
Cytat:
Napisane przez kate1991 nigdy odkąd żyję nie usłyszałam jak ktoś mówi komuś "ale ty jesteś gruba"
a ja słyszałam i to nie raz , co prawda nie o sobie,ale np. mój brat jest trochę grubszy niż standardowo i nie raz musiał wysłuchiwać uwag typu, że jest za gruby,ze moglby troche schudnąć itp. itd.
nawet mi sie zrobiło przykro, a co dopiero dziecku :confused: ludzie są bez sumienia... a najczęściej takie komentarze mają ci, którzy też do najszczuplejszych na swiecie nie nalezą,ale byc moze nie potrafią sobie w inny sposob poprawić humoru :mad:
olaaa99 - 2006-08-19 16:21
Dot.: Masz problemy z wagą? Zajrzyj tu.
Cytat:
Napisane przez ewelinka_111 a ja słyszałam i to nie raz , co prawda nie o sobie,ale np. mój brat jest trochę grubszy niż standardowo i nie raz musiał wysłuchiwać uwag typu, że jest za gruby,ze moglby troche schudnąć itp. itd.
nawet mi sie zrobiło przykro, a co dopiero dziecku :confused: ludzie są bez sumienia... a najczęściej takie komentarze mają ci, którzy też do najszczuplejszych na swiecie nie nalezą,ale byc moze nie potrafią sobie w inny sposob poprawić humoru :mad: ja tez slyszalam. nie mowie o sobie ale o moim tatusku. ma brzuszek ale jest wysokim przystojnym facetem i mu to pasuje. mi sie podoba. dlatego do szewskiej pasji doprowadzaja mnie komentarze starej znajomej czy niespotykanego od lat stryjka na temat jego brzuszka. niby zabawne ale mnie to denerwuje :( kazdy w takich sytuacjach robi dobra mine do zlej gry ale w glebi napewno nie jest mu tak wesolo.
ja wiem ze nie jestem idealem i staram sie za czesto nie komentowac wygladu innych. moja kumpela lubi. i czesto ja besztam :p:
aaricia8 - 2006-08-21 15:14
Dot.: Masz problemy z wagą? Zajrzyj tu.
Cytat:
Napisane przez kate1991 grubi ludzie są dyskryminowani? a chudzi? osobie otyłej nikt nie powie "ale z ciebie grubas", a chudej? kościotrup, szkielet- takie określenia sa na porządku dziennym i nikt nie ma oporów, żeby tak nie mówic. ja jestem szczupła, ale nie na tyle chuda żeby tak do mnie mówiono, ale czesto spotykałam sie z taka dyskryminacja osob chudych w szkole, rodzinie itp. Widocznie jesteś na tyle szczupła, że nie słyszałaś takich docinków. Natomiast ja słyszałam wieeele razy docinki n.t. tuszy skierowane do znajomych. I nigdy nie słyszałam, żeby docinano osobie chudej. Wręcz przeciwnie. Młode dziewczyny jakoś ostatnio stawiają sobie takie osoby za wzór (:confused: ). Natomiast nie twierdzę, że chudzi mają świetnie i nie są dyskryminowani.
Przeczytaj proszę ten fragment cytowanego wcześniej bloga:
"*
musiałabyś trochę schudnąć, Kasiu. - (moja polonistka i wychowawczyni z podstawówki, ale jej komentarzom nigdy nie było końca)
*
taka gruba a jeszcze loda je. (facet na ulicy - Kasia lat 8)
*
masz nogi jak dwie beczki kapusty a ręce jak dwa balerony. no dlaczego nie
chcesz schudnąć? chcesz tak wyglądać, taka (wydyma policzki) wielka? Mama się martwi. Żadnego chłopca nie będziesz miała. (matka chrzestna, Kasia lat 11)
*
jak ty sobie z tym radzisz? tak wyglądasz a wydajesz się całkiem szczęśliwa. (koleżanka. III kl. liceum)
*
pani wygląda jak świnia, po prostu jak świnia. (ginekolożka Kasia - 17lat)
*
jeszcze tylko parę kilo a już byłabyś całkiem całkiem. (mąż nauczycielki)
*
ej, zobacz! ta to musi mieć ****e tak roz***aną że pociąg by się tam zmieścił! (z forum o Agnieszce Koziołek. Kojarzycie? z BB)
*
nie, w tym sklepie nic się nie znajdzie na panią do ubrania. przykro mi. (standard ze sklepu. czasem czuję się jakbym była z getta. nie ma sklepów w których mogłabym się ubrać. Muszę chodzić do "specjalnych sklepów" - Puszysta Pani, XXL...itd)
*
w tych czasach miłość do otyłej kobiety wymaga nie lada odwagi (na okładce książki)
*
nie mógłbym uprawiać seksu z otyłą kobietą. dlaczego? bo one nie mogę się umyć. (ktoś z widowni w "rozmowach w toku")
*
powiesiłabym się gdybym była taka piękna. (żeńska odmiana lumpa, miałam potem ciężkiego doła)
*
córko, łakomstwo jest strasznym grzechem. nie zasmucaj pana naszego swoim niedbalstwem. (standard przy spowiedzi? ? już nie chodzę do spowiedzi)
*
chcesz odmienić swoje życie? chcesz być NAPRAWDĘ szczęśliwa? schudnij! wspaniały preparat... mam nową sylwetkę i nowego chłopaka (standard z reklam środków odchudzających)
*
nie myśl sobie że jesteś taka piękna (tata, kiedy biegałam nerwowo szukając czegoś od ubrania w trakcie "dni lustra" k. lat 14)
*
Jezus, Maria - ty masz już uda grubsze niż ja! nie chciałabyś trochę schudnąć? (brat - Kasia- lat 14)
*
"no stary, ty kiedyś lubiłeś takie "większe" kobiety. - (on - wyraźnie zawstydzony, obejmując szczupłą narzeczoną) - dajcie spokój. błędy młodości. - patrz, nigdy się nie przyznał! (to narzeczona. ŚMIECH) - fragment z filmu "dług" Krzysztofa Krauzego
*
tej, zobacz ją, jaki kaszalot, jaka latryna! zoba jaką ma dupe! (standard w komentarzach młodocianych widzów ławkowych)
*
Tadeusz! ale ty masz potężną tą córę! jest już większa od ciebie! (ksiądz na pogrzebie mojej mamy)
*
i coś co zbiera wszystko: ale księżniczka nie może wyglądać tak jak ja! (Fiona, ze "Shreka" po przemianie w ogra - zielona skóra i 30 kg więcej)
*"
źródło: http://www.grubababa.friko.pl/czarna2.html
Cytat:
Napisane przez kate1991 uważam że jeśli otyłość nie jest spowodowana chorobą to można schudnąć. i nie sądzę, żeby to było jakies arcy-trudne. wystarczy trochę więcej silnej woli i mniej lenistwa. To co napisałaś nie jest w porządku. Aż się prosi napisać - jedz więcej i skończy się wydumany problem chudości... Przepraszam, ale nie mogłam się powstrzymać.