Mam pytanie
Mam pytanie
krzyszwas - 2005-11-03 13:27
Mam pytanie
Na uczelni widzę, że niektóre dziewczyny chodzą już w rajstopach pod
spodniami. Trochę mnie to dziwi. Ja wiem, że z rana czasem jest około 0
stopni, ale jak później jest około dziesięciu a sale są ogrzewane, to czy nie
jest Wam za gorąco dziewczyny w tych rajstopach? Ja osobiście to nawet kurtki jeszcze nie zakładam, więc naprawdę się dziwię.
Pomadka - 2005-11-03 13:30
Dot.: Mam pytanie
Krzyszu przekonaj się sam. ;)
Mam nadzieje, że problem kobiet ubranych w rajstopy w ogrzewanej sali nie spędza CI snu z powiek. :]
evuncia - 2005-11-03 13:31
Dot.: Mam pytanie
Każdy organizm jest inny, jednym jest ciepło innym zimno. Ja osobiście bardzo dbam o tyłek, nosze kurtki które go zasłaniają. Nie raz miałam zapalenie pęcherza więc teraz dmucham na zimne. Ale rajstop jeszcze nie nosiłam tej jesieni:-) .
A swoją drogą to dziwny masz problem. Czemu po prostu ich nie zapytasz?
edytcia - 2005-11-03 13:32
Dot.: Mam pytanie
Wybacz :hahaha:
Może już in zimno i ubierają rajtki :D Swoją drogą - jak zauwazasz te rastopy pod spodniami?
krzyszwas - 2005-11-03 13:36
Dot.: Mam pytanie
Cytat:
Napisane przez edytcia Wybacz :hahaha:
Może już in zimno i ubierają rajtki :D Swoją drogą - jak zauwazasz te rastopy pod spodniami? Bardzo prosto:-). Czasem jak dziewczyny siedzą, widać im wystającą gumkę od rajstop spod spodni.
sitc - 2005-11-03 13:39
Dot.: Mam pytanie
Jeśli jest im w tych rajstopach nie za gorąco (bo skoro chodzą w nie ubrane to wnioskuje, że nie jest ;) ) to niech noszą do woli.
Ja po dzieło sztana zwane rajstopami :lol: jestem w stanie sięgnąć dopiero jak jest ok. -20 C, bo rajstop poprostu nie cierpie.
Little_Shee - 2005-11-03 13:43
Dot.: Mam pytanie
Widzę że niektórym te nieszczęsne rajstopy nie dają spokoju ;)
Tak jak mówi evuncia, każdy jest inny i wolę patrzeć na dziewczyny ciepło ubrane niż na gwiazdy do połowy rozebrane gdy na dworze -20 stopni. Ja już od czasu gdy temperaturka spadła poniżej 15 stopni noszę rękawiczki boszybki rece mi marzną i robią się sine co fajnie ni wygląda ...
Akane - 2005-11-03 13:52
Dot.: Mam pytanie
Ja też niechętnie zakładam pod spodnie rajstopy (chyba, że mróz jest rzeczywiście wyjątkowy), ale za to w kurce zimowej i czapce już zasuwam :D
Syringa - 2005-11-03 13:55
Dot.: Mam pytanie
Ja pod spodnie nigdy nie noszę rajstop, a jedna z moich koleżanek nawet wiosną i czasem latem - więc to chyba zależy od indywidualnych upodobań osobniczki ;)
ps. a jak Ty dostrzegłeś te rajstopy pod spodniami hehe :D
krzyszwas - 2005-11-03 13:57
Dot.: Mam pytanie
Cytat:
Napisane przez Syringa ... ps. a jak Ty dostrzegłeś te rajstopy pod spodniami hehe :D Odpowiedź znajdziesz parę postów wyżej.
Syringa - 2005-11-03 14:10
Dot.: Mam pytanie
Cytat:
Napisane przez krzyszwas Odpowiedź znajdziesz parę postów wyżej. A tak - widzę już heheh :-) Chyba wszyscy faceci mają "manię" zerkania na to co wystaje dziewczynom ze spodni ;) Mój TŻ też... :rolleyes:
suzana - 2005-11-03 14:18
Dot.: Mam pytanie
czasem tak wysteje, że nie da się nie zauważyć ;)
ja nawet w największy mróź nie założę rajstop :] mam długi płaszczyk i buty i to mi całkowicie wystarcza :]
Beauty1984 - 2005-11-03 15:29
Dot.: Mam pytanie
Nie cierpię nosić rajstop pod spodniami. Podobnie jak Suzana zakładam płaszczyk i to mi wystarczy.
Teraz zresztą jeszcze jest chyba na nie za ciepło, ale jak widać dziewczyny dbają o zdrówko profilaktycznie :).
eesia - 2005-11-03 15:31
Dot.: Mam pytanie
Jak słusznie zauważyła Evuncia, to czy komuś jest ciepło czy zimno to sprawa indywidualna.
Ja na przykład mam bardzo niskie ciśnienie i już przy 20C w pomieszczeniu trochę przymarzam, dlatego zimą w drodze na uczelnię po prostu dygoczę i to w płaszczyku, czapce, szaliku i dwóch parach rękawiczek :(
Poza tym, jeśli jesienią zaniedbam utrzymywanie nóg w cieple, to potem przez pół roku mam ogromne problemy ze stawami kolanowymi. Nikomu nie życzę...
Pozdrawiam wszystkich zmarźluchów :cmok: