Jak uszcześliwić mame w Poznaniu?
Jak uszcześliwić mame w Poznaniu?
lipiec7 - 2008-05-24 09:54
Jak uszcześliwić mame w Poznaniu?
Bardzo proszę o inspirację o miejscach z klimatem,gdzie można wypić pyszną kawę czy polecacie jakąs konkretną sztukę w teatrze gdzie jest pyszne żarełko,dziewczeta bardzo proszę o Wasze typy jutro wybieram się na dwa dni do Poznania z mamą i chciałabym trafić do miejsc z duszą,proszę o pomoc:cmok:
Izaluka - 2008-05-24 11:17
Dot.: Jak uszcześliwić mame w Poznaniu?
Najlepiej napisz swoją prośbę w wątku 'Spotkania Wielkopolanek'. Tam większość jest z Poznania i na pewno podsuną Ci fajne pomysły :)
Cathas - 2008-05-24 15:54
Dot.: Jak uszcześliwić mame w Poznaniu?
Co do jedzenia i klimatu, to fajnie jest w 'Ptasim Radiu', [znajduje się przy uliczce łączącej Św. Marcina z Taczaka] tylko ciężko tam z miejscami, ale zawsze można zarezerwować. Przyjemnie i spokojnie jest też 'U Przyjaciół' na Mielżyńskiego;) Co do teatru, to poszukaj repertuaru w internecie.
lipiec7 - 2008-05-24 21:16
Dot.: Jak uszcześliwić mame w Poznaniu?
Cytat:
Napisane przez Izaluka (Wiadomość 7653682) Najlepiej napisz swoją prośbę w wątku 'Spotkania Wielkopolanek'. Tam większość jest z Poznania i na pewno podsuną Ci fajne pomysły :) \dziękuje za inwencje,troszke póżno już z jednak:cmok:
Cytat:
Napisane przez Cathas (Wiadomość 7656870) Co do jedzenia i klimatu, to fajnie jest w 'Ptasim Radiu', [znajduje się przy uliczce łączącej Św. Marcina z Taczaka] tylko ciężko tam z miejscami, ale zawsze można zarezerwować. Przyjemnie i spokojnie jest też 'U Przyjaciół' na Mielżyńskiego;) Co do teatru, to poszukaj repertuaru w internecie. Cathas:cmok:spróbuje tam trafić wielkie dzięki!!!:jupi:jutro w drogę
mimosa - 2008-05-25 12:49
Dot.: Jak uszcześliwić mame w Poznaniu?
Cytat:
Napisane przez lipiec7 (Wiadomość 7652791) Bardzo proszę o inspirację o miejscach z klimatem,gdzie można wypić pyszną kawę czy polecacie jakąs konkretną sztukę w teatrze gdzie jest pyszne żarełko,dziewczeta bardzo proszę o Wasze typy jutro wybieram się na dwa dni do Poznania z mamą i chciałabym trafić do miejsc z duszą,proszę o pomoc:cmok:
Polecam np. moją ulubioną kawiarnię-restaurację Pod Pretekstem, zlokalizowaną bardzo strategicznie, bo w centrum, w Zamku, obok rzeźb Abakanowicz: http://www.podpretekstem.pl/2007/podpretekstem.php
- niestety, w dniach/godzinach występów artystycznych jest tam tłoczno.
Gdyby nie udało się dostać w godzinach występów, i tak warto - blisko jest
wiele atrakcji, np. opera, filharmonie, kluby muzyczne, itd.
Polecam tez adres informatora wielkopolskiego:
http://www.informator24.pl/?t=12
Tobie i Mamie życze miłego pobytu w Poznaniu!!!
lipiec7 - 2008-05-30 18:17
Dot.: Jak uszcześliwić mame w Poznaniu?
Cytat:
Napisane przez Cathas (Wiadomość 7656870) Co do jedzenia i klimatu, to fajnie jest w 'Ptasim Radiu', [znajduje się przy uliczce łączącej Św. Marcina z Taczaka] tylko ciężko tam z miejscami, ale zawsze można zarezerwować. Przyjemnie i spokojnie jest też 'U Przyjaciół' na Mielżyńskiego;) Co do teatru, to poszukaj repertuaru w internecie. Byłam i podziwiałam.Z tego miejsca bije radość,światło.Miło było,rozczarowałam się jednak menu:rolleyes:.Schody urokliwie porywały do wnetrza i coś mnie takiego dopadło,że poczułam jakby tam się nie wchodziło tylko wlatywało.Muza z poczatku nieco mecząca,potem zupełnie o tym zapomniałam bo Frank Sinatra i Tony Benett to już są konkretni faceci.Mama tak jak i ja bardzo chciała zajrzeć chocby do jednego karmnika.
Cytat:
Napisane przez mimosa (Wiadomość 7666036) Polecam np. moją ulubioną kawiarnię-restaurację Pod Pretekstem, zlokalizowaną bardzo strategicznie, bo w centrum, w Zamku, obok rzeźb Abakanowicz: http://www.podpretekstem.pl/2007/podpretekstem.php
- niestety, w dniach/godzinach występów artystycznych jest tam tłoczno.
Gdyby nie udało się dostać w godzinach występów, i tak warto - blisko jest
wiele atrakcji, np. opera, filharmonie, kluby muzyczne, itd.
Polecam tez adres informatora wielkopolskiego:
http://www.informator24.pl/?t=12
Tobie i Mamie życze miłego pobytu w Poznaniu!!! Oj dziękuję pięknie niestety za póżno przeczytałam tak istotny donos na miejsce szczególne.Będzie jednak jak to ustaliłyśmy następny raz.Koniecznie odwiedzę.Byłam szczerze zaskoczona,pamietam Poznań jako miejsce tempa.Okazało się,że można tam nawet wędrując po Browarze odpocząć.To miasto ma w sobie tyle skarbów.Szczególnie upodbałam sobie z miejsc Zieloną Werendę(czy ja dobrze pamiętam)podano tam nam sernik tak cudnie przybrany melisa cytrynową czekoladą sosem malinowym,orzechami włoskimi i migdałami,że po prostu poezja reinkarnuje.Cudnie tam było.Odniosłam wrażenie ,że to miasto zwycięża radość życia choć nie ukrywam poraziła mnie redukcja wszem i wobec głoszonych obniżek w lokalach,które okazały się niestety bardzo wąską selekcją na którą smaku nie było....Ale takie jest prawo handlu-kuszenie zagubienie niekiedy:rolleyes:nabrała m relaksu ,dziękuje pięknie !