Jak pomóc koledze?! ;(
Jak pomóc koledze?! ;(
kochana-plotkara - 2007-06-01 12:32
Jak pomóc koledze?! ;(
Witam!
Potrzebuje niezwłocznie rady... Jak niektórym wiadomo, nadchodzi czas klasyfikacji w szkole (w mojej już za tydzień) i wystawiane są ocenki. Jedne gorsze, drugie lepsze.. A wlasnie co zrobić kiedy są gorsze? Mój kolega dostał ndst z fizyki na koniec roku. Tylko dlatego ze chcial poprawiać ocenę z zaległego sprawdzianu, a został zapytany z aktualnego materiału. Później poszedł się zapytać co może jeszcze z tym zrobić i nauczyciel pozwolił mu odpowiadać na następnej lekcji na ocenę dopuszczającą. Przyszła następna lekcja i.. nic. Nie pozwolono mu odpowiadać. Kolega ma teraz 3 wyjścia: zdawać poprawkę, zostać rok w tej samej klasie lub przepisać się do innej szkoły i zacząć od początku. Jak go namówić żeby jednak napisał poprawkę (której bardzo nie chce pisac) a nie marnował sobie roku z powodu jednego przedmiotu (z innych przedmiotow dobrze mu idzie)?
Moze to glupie ze prosze o pomoc, ale nie wiem co mam zrobic, a chce jakos mu pomoc, bo mi na nim bardzo zalezy.. :/
ghana - 2007-06-01 12:48
Dot.: Jak pomóc koledze?! ;(
u nas jest tak, że z jedna jedynką możesz przejść do dalszej klasy.
W komisie nie ma nic złego, jeśli nauczył się wtedy, teraz nie ma się czego obawiać. A po co sobie bruździć w papierach z powodu ndst z fizy?;/
Angelika2005 - 2007-06-01 12:51
Dot.: Jak pomóc koledze?! ;(
Cytat:
Napisane przez kochana-plotkara (Wiadomość 4471250) Witam!
Potrzebuje niezwłocznie rady... Jak niektórym wiadomo, nadchodzi czas klasyfikacji w szkole (w mojej już za tydzień) i wystawiane są ocenki. Jedne gorsze, drugie lepsze.. A wlasnie co zrobić kiedy są gorsze? Mój kolega dostał ndst z fizyki na koniec roku. Tylko dlatego ze chcial poprawiać ocenę z zaległego sprawdzianu, a został zapytany z aktualnego materiału. Później poszedł się zapytać co może jeszcze z tym zrobić i nauczyciel pozwolił mu odpowiadać na następnej lekcji na ocenę dopuszczającą. Przyszła następna lekcja i.. nic. Nie pozwolono mu odpowiadać. Kolega ma teraz 3 wyjścia: zdawać poprawkę, zostać rok w tej samej klasie lub przepisać się do innej szkoły i zacząć od początku. Jak go namówić żeby jednak napisał poprawkę (której bardzo nie chce pisac) a nie marnował sobie roku z powodu jednego przedmiotu (z innych przedmiotow dobrze mu idzie)?
Moze to glupie ze prosze o pomoc, ale nie wiem co mam zrobic, a chce jakos mu pomoc, bo mi na nim bardzo zalezy.. :/ Skoro nie chce , to jak go zmusisz ?
Poza tym nie wydaje mi się , że ma ndst TYLKO z powodu tego jednego sprawdzianu...
olcia/pchelka - 2007-06-01 13:12
Dot.: Jak pomóc koledze?! ;(
Cytat:
Napisane przez ghana (Wiadomość 4471379) u nas jest tak, że z jedna jedynką możesz przejść do dalszej klasy.
W komisie nie ma nic złego, jeśli nauczył się wtedy, teraz nie ma się czego obawiać. A po co sobie bruździć w papierach z powodu ndst z fizy?;/ u mnie też można przejść z jedną jedynką - warunkowo.
Dowiedz sie czy u Was w szkole też tak jest.
No i moim zdaniem lepiej byłoby pójść na komisyjke w sierpniu niż powtarzać rok... :rolleyes: Mój były dyrektor tłumaczytł to w ten sposób, że gdy człowiek po szkole zarobi 9 000 zł w ciągu roku to ten który zostanie siedzieć ma te 9000 zł w plecy. Nie wiem o co chodziło temu mojemu pięknemu dyrektorowi.... :rolleyes:
Próbuj na wszystkie sposoby, żeby Twojego kolego przekonać. ;)
mysia_kotka - 2007-06-01 13:18
Dot.: Jak pomóc koledze?! ;(
U nas też warunkowo można przejść. Jesli uczeń naprawdę dobrez się uczy i ma dobre zachowanie, a tylko z fizyki noga mu sę poślizgnęła, to myślę ze rada pedagogiczna będzie za tym zeby przeszedł:)
truskaffka - 2007-06-01 15:01
Dot.: Jak pomóc koledze?! ;(
Cytat:
Napisane przez ghana (Wiadomość 4471379) u nas jest tak, że z jedna jedynką możesz przejść do dalszej klasy.
W komisie nie ma nic złego, jeśli nauczył się wtedy, teraz nie ma się czego obawiać. A po co sobie bruździć w papierach z powodu ndst z fizy?;/ chyba w kazdej szkole tak jest ze z 1 mozna przejsc !!
Asi_ek - 2007-06-01 15:08
Dot.: Jak pomóc koledze?! ;(
Zalezy od nauczyciela.
U mnie raczej przepuszczaja...
Co do komisa -> moja koleznka tez jest zagrozona i stwierdzial ze ona by sobie nie marnowala wakacji na jakies poprawki...
Jezeli on nie chce to go nie zmusisz.
lemoorka - 2007-06-01 15:58
Dot.: Jak pomóc koledze?! ;(
Chyba bardzo lubisz kolege;), skoro sie martwisz;)
tez byłam zagrozona z fizy, ale uprosiłam, znaczy odwaliłam wazeliniarstwo, a pomysleć, że chodziłam do klasy mat-fiz:D:D:D:D Brrr az mnie teraz ciarki przechodzą:P
anestet-ka - 2007-06-01 16:12
Dot.: Jak pomóc koledze?! ;(
w liceum to ja na fizie z 6 gołych pał potrafiłam sobie 2 wywalczyć [oczywiście nie samą gadką ] ale to były czasy :D
kleo14 - 2007-06-01 16:19
Dot.: Jak pomóc koledze?! ;(
Cytat:
Napisane przez truskaffka (Wiadomość 4472372) chyba w kazdej szkole tak jest ze z 1 mozna przejsc !! Nie w każdej. U mnie nawet z tą jedną 1 nie zdajesz.
Postrasz go trochę, ciągle mu o tym mów. Może w końcu sam zrozumie, że jeśli ma szansę zdać, niepotrzebnie ją marnuje.
wenedka - 2007-06-01 16:22
Dot.: Jak pomóc koledze?! ;(
Cytat:
Napisane przez truskaffka (Wiadomość 4472372) chyba w kazdej szkole tak jest ze z 1 mozna przejsc !!
no chyba żartujesz :rolleyes:
Chyba, że z religii ;)
Ja myślę, że kolega nie tylko ze sprawdzianu zakosił ;)
Po prostu kolega chyba nie w porę się obudził.
Współczuję mu jednak.
Na komisa niech idzie, mój brat miał z matmy (tak, humaniści:D ) i zdał, pomimo, że jest zwyczajnym głąbem matematycznym, ale faktycznie-wakacje miał zmarnowane, jeśli tak to można nazwać
anestet-ka - 2007-06-01 16:39
Dot.: Jak pomóc koledze?! ;(
w ogole pierwsze slysze ze w jakiejkolwiek szkole mozna zdac z pałą na koniec (?)
a komisa mozna zdac, wakacje juz nie takie beztroskie, ale po troche systematycznie sobie poprzypomina, bo cos tam pewnie w glowie ma skoro nieglupi chlopak, no i zda spokojnie.
Tylko zeby sie dumnie nie zapieral, ze komisa to on zdawac nie bedzie.
Tłumacz mu, tłumacz az w koncu wytlumaczysz, bo innej drogi nie ma
m0n!k@ - 2007-06-01 16:56
Dot.: Jak pomóc koledze?! ;(
Cytat:
Napisane przez truskaffka (Wiadomość 4472372) chyba w kazdej szkole tak jest ze z 1 mozna przejsc !! ajc, myslisz sie!
wszedzie tylko nie u mnie;/
nie ma warunkow, nie ma wiecej niz jedna poprawka, a jak nie zdasz, to wyrxzucaja z hukiem, bo taka osoba nie pasuje do idealnego wizerunku szkoly:rolleyes:
Plotkaro po prostu z nim pogadaj;) tak szcerze, powiedz mu co myslisz, moze sie razem pouczycie tej fizy...??:>:p:
EDIT: nie najezdzajcie tak na kolege;) bo u mnie tez taka sytuacja byla i to nie raz:rolleyes: np jak ktos mial pale ze spr chcial poprawic to byl pytane - bez uprzedzena - z biezacego materialu, dostal koejna pale...;/ niekotrzy nauczyciele juz tacy sa:rolleyes:
wenedka - 2007-06-01 17:21
Dot.: Jak pomóc koledze?! ;(
Cytat:
Napisane przez m0n!k@ (Wiadomość 4473195) ajc, myslisz sie!
wszedzie tylko nie u mnie;/
nie ma warunkow, nie ma wiecej niz jedna poprawka, a jak nie zdasz, to wyrxzucaja z hukiem, bo taka osoba nie pasuje do idealnego wizerunku szkoly:rolleyes:
Czyżbyś chodziła do szkoły z lubelskiej czołówki? :>
bo ja tak, hihi
m0n!k@ - 2007-06-01 17:29
Dot.: Jak pomóc koledze?! ;(
czolowka to to na pewno nie jest:hahaha:
ale "dba o renome":hahaha:
w kazdym razie.... jak sie czujesz bedac w czolowce??:D
EDIT (bo ja osobiscie bym pewnie dalej uciekala niz widziala:p: len jestem i juz:p:)
wenedka - 2007-06-01 17:41
Dot.: Jak pomóc koledze?! ;(
Cytat:
Napisane przez m0n!k@ (Wiadomość 4473439) czolowka to to na pewno nie jest:hahaha:
ale "dba o renome":hahaha:
w kazdym razie.... jak sie czujesz bedac w czolowce??:D
EDIT (bo ja osobiscie bym pewnie dalej uciekala niz widziala:p: len jestem i juz:p:)
Ja jestem w staszicu, o zgrozo :rolleyes:
Przereklamowana szkoła, jak nic . Zresztą dla takiego lenia jak ja to już w ogóle ;)
przepraszam za offtop
m0n!k@ - 2007-06-01 17:49
Dot.: Jak pomóc koledze?! ;(
:eeek:
powodzenia, w 'Twoim':p: stasiu:p:
ja jestem w 8lo:p:
to gorsze niz koszmar senny:p:
bo renomy zadnej nie ma, ale o nia dba:hahaha:
ja rowniez przepraszam za oftopa:jap: ale musialam napisac o moejej cudownej szkole:p:
wenedka - 2007-06-01 17:55
Dot.: Jak pomóc koledze?! ;(
Hehehe, już 2 rok w stasiu, więc da się przeżyć. Ale fizyka rozszerzona odstrasza
Znam parę osób z 8lo i też narzekają ;)
Powodzenia i pozdrawiam :)
m0n!k@ - 2007-06-01 18:03
Dot.: Jak pomóc koledze?! ;(
nie dziekuje;)
a kto w 8lo nie narzeka...??:rolleyes:
ja Tobie powodzenia zyce na rozszerzonej fizyce:eek:
jakby co bede wiedziala do kogo sie zwrocic;)
bo ja human:D:D
pozdrawiam:cmok:
ilo16na - 2007-06-01 18:07
Dot.: Jak pomóc koledze?! ;(
Cytat:
Napisane przez m0n!k@ (Wiadomość 4473195) ajc, myslisz sie!
wszedzie tylko nie u mnie;/
nie ma warunkow, nie ma wiecej niz jedna poprawka, a jak nie zdasz, to wyrxzucaja z hukiem, bo taka osoba nie pasuje do idealnego wizerunku szkoly:rolleyes:
EDIT: nie najezdzajcie tak na kolege;) bo u mnie tez taka sytuacja byla i to nie raz:rolleyes: np jak ktos mial pale ze spr chcial poprawic to byl pytane - bez uprzedzena - z biezacego materialu, dostal koejna pale...;/ niekotrzy nauczyciele juz tacy sa:rolleyes: Moja szkola nie jest idealna ale grozi mi pala z matmy i wtedy tylko poprawka-nie mam mozliwosci przejscia z 1 pala:o bez poprawki:(
Asi_ek - 2007-06-01 18:10
Dot.: Jak pomóc koledze?! ;(
Cytat:
Napisane przez ilo16na (Wiadomość 4473722) Moja szkola nie jest idealna ale grozi mi pala z matmy i wtedy tylko poprawka-nie mam mozliwosci przejscia z 1 pala:o bez poprawki:( Nigdzie nie ma mozliwosci.
Kiedys chcieli wprowadzic cos takiego jak "warunek" ale nie przeszlo.
m0n!k@ - 2007-06-01 18:12
Dot.: Jak pomóc koledze?! ;(
w niektorych szkolach to funkcjonuje.
u moej koleznaki np jest cos takiego, ze nauczyciel posawi 2 bez porpawiania itd ale uczen musi zabrac papiery ze szkoly.
gdzie indziej trzeba zmienic klase.
sa takie mozliwosci, ale to alezy od danej szkoly....
justysia274 - 2007-06-01 18:33
Dot.: Jak pomóc koledze?! ;(
U mnie także można zdać na warunkowym. Nauczyciele głosują czy ma przejść do następnej klasy czy ma siedzieć. Albo poprawka lub też zaliczanie semestru (tylko z tego , z którego miał jedynkę).
truskaffka - 2007-06-02 08:02
Dot.: Jak pomóc koledze?! ;(
hm... no ok:) przeciez nie napisalam ze na pewno tak jest tylko, ze "Chyba"... ale nie spotkalam sie jeszcze z tym zeby kogos przez jedna 1 zostawiali na nastepny rok...zazwyczaj mozna przejsc warunkowo..:)
kochana-plotkara - 2007-06-04 18:15
Dot.: Jak pomóc koledze?! ;(
Jej, dzięki Wam za pomoc...
Cały czas próbuje tego łosia namówić, żeby jednak coś z tą jedynką zrobił (w naszej szkole niestety już jedna jedynka i zostajesz w klasie albo piszesz komisa), ale on uważa, że rok w tą czy w tą - żadna różnica, pozatym jak nie w tej szkole, to w innej i nawyżej zostanie ślusarzem :|
Sama juz mam go dość, ale faktycznie bardzo go lubię (:D) i mi chulernie zależy...
Może jeszcze mi się uda, a jak nie...
A faktycznie on z tej fizyki to cieńko od początku roku więc ta ostatnia jedynka tylko przeważyła szale na jego niekorzyść:/
Nie ma to jak LO.. W gimie z każdym nauczycielem się potrafiłam dogadać, a teraz ni hu hu, jedynka to jedynka:/
Wy widzę sobie radzicie :D