I tried... Gdzie ich znaleźć???
I tried... Gdzie ich znaleźć???
małyaniołek - 2005-01-03 20:19
I tried... Gdzie ich znaleźć???
Dziewczyny macie jakiś pomysł gdzie można poznać kogoś ciekawego???Jestem z Warszawy i bardzo bym chciała znaleźć sobie kogoś...Wiem, wiem, to faceci powinni podrywać, ale chciałabym jakoś pomóc losowi http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif Nie jestem brzydka, mysle ze jestem bardzo sympatyczna no i wiem, że jak każda z nas, mam dużo walorów. Poprostu coś się stało z tymi facetami, którzy nie potrafią docenić prawdziwego, wewnętrznego piękna. Interesują ich tylko idealne kobiety, wyglądające jak boginie... I dlatego na normalne dziewczyny nie zwracaja uwagi:( Jest mi bardzo smutno, bo tak bardzo potzrebuję wsparcia i miłości... http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon9.gif W jaki sposób mogę sobie pomóc??? Jak "wyczarować "sytuację, w której będę mogła porozmwiać z facetem dłuuużej niż pozwala na to przeklęta jazda autobusem, tramwajem, lub minięcie się na ulicy? Ehhhh, czy ja coś mogę z tym zrobić?? Zwykłe dyskoteki i kluby odpadają, bo przecież facet chce się w nich wyłącznie zabawić... http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon9.gif Proszę kochaniutkie wizażanki, czy jest coś co mogłabym zrobić??? http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon9.gif
paula78 - 2005-01-03 20:32
miłosc i przyjażn mozna spotkac wszędzie najcześciej wtedy kiedy jej nie szukamy na siłe więc nie odrzucaj dyskotek i knajp kazdy idzie sie tam bawic ale impreza kiedys sie przecież konczy wiec po co to odrzucac?
nie szukaj chłopaka a sam przyjdzie ,pozatym jestes młoda wiec dużo jeszcze przed tobą a zapewniam cię ,że miłosc z zaskoczenia jest najfajniejsza.
baw sie ,poznawaj ludzi i usmiechaj sie do życia http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
pzdr
paula
monyaa - 2005-01-05 09:42
A nie masz znajomych na politechnice? tam dużo facetów się kręci. Ja poznałam fajnego kolegę, stwierdziłam, że pasowałby do mojej przyjaciółki, wybadałam ich trochę i... od roku są razem!
Shemreolin - 2005-01-05 13:33
khem khem
Troszke mi głupio pisac, ale moze chciałąbys poznać mojego bardzo dobrego kupmla. Kuba jest przemiłym facetem, takim do tańca i rózańca, znamy sie już pare ładnych lat. On tez szuka normalnej dziewczyny. Nie chodzi na imprezy, można z nim pogadac na każdy temat, jest bardzo sympatyczny tylko brak mu śmiałosci. Szuka tej jednej jedynej już dłuuuuugi czas i chyba stracił nadzieje. Wydaje mi sie, ze nie wierzy juz w to, ze sie uda.
Kuba ma jakies 180 wzrostu, lat 25, brunet, okularki, broda i wąsy no i jest trsozke przy kosci, ale to taka jego uroda od dziecka. W zasadzie wyglada bardziej jakby był taki duży a nie gruby. http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif Jesli chcesz to wysle ci jutro jego zdjecie.
Nie chce sie bawic w swatke, ale czasami trzeba pomóc losowi. http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
Co ty na to? To naprawde wspaniały chłopak i nawet sie zgodził bym to wysłała (tak niesmało oczywiscie) i powiedział, że poczeka na to co Ty powiesz. http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
ma75 - 2005-01-06 07:13
Jeśli boisz się dyskotekowo-klubowych znajomości, to może spróbuj się wkręcić np. w jakiś studencki klub turystyczny? Na rajdach, obozach wędrownych można poznać naprawdę fajnych ludzi http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1ehem.gif a przy tym wychodzą na jaw różne cechy, których nie dojrzysz chodząc z facetem tylko do kina czy kawiarni http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif
Ja mojego M. poznałam właśnie na takim wyjeździe, a dokładnie na spływie kajakowym, chociaż absolutnie nie nastawiałam się wtedy na szukanie faceta http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif