Gimnazjalisto-ten watek kieruje do CIEBIE!-wypowiedz sie prosze:)

Gimnazjalisto-ten watek kieruje do CIEBIE!-wypowiedz sie prosze:)





sysuni@ - 2007-07-27 01:35
Gimnazjalisto-ten watek kieruje do CIEBIE!-wypowiedz sie prosze:)
  Witam:)
mam nadzieje, ze mi pomozecie..
Otóz we wrzesniu rozpoczynam praktyki w gimnazjum, stad watek kieruje do was.. Otóz mam pytanie- czego oczekiwalibyscie od takiej praktykantki? zalezy mi oczywiscie na miłej atmosferze, dogadaniu sie o wogole, wiadomo, nie jestem znowu taka stara, niewiele starsza od was.. i chce jakos przezyc ten miesiac bez zadnych spiec.. hehe, sama pamietam jaka byłam w gimnazjum i wiem co sie wyprawiało..
---Jak wyobrazacie sobie takie lekcje polskiego, bo zajecia własnie z tego przedmiotu bede prowadzic..??
---co w kwestii ubioru?
---jakies pomysły na lekcje?? oryginalnie przeprowadzone tematy, ciekawe zadania domowe... macie jakies propozycje??
Zdaje sobie sprawe, ze w obliczu zaistniałej sytuacji<czytaj-WAKACJI> niewielu z was bedzie interesował ten watek.. Jesli jednak mielibyscie ochote sie wypowiedziec, byłabym wdzieczna:ehem:




isa666 - 2007-07-27 06:30
Dot.: Gimnazjalisto-ten watek kieruje do CIEBIE!-wypowiedz sie prosze:)
  Ja co prawda gimnazjum mam już daaawno za sobą, ale pamiętam, że miałam fajną nauczycielkę polskiego, która była dość młoda i miała fajne pomysły na prowadzenie zajęć np. często robiliśmy coś w grupach to żeby wylosować kto do jakiej grupy idzie rzucała do nas kolorowymi piłeczkami, albo każdy wybierał z worka kolorowy guziczek i tak ustalano grupy :ehem:
Często jak omawialiśmy jakieś lektury to robiliśmy malowanki np. gdy w książce był opis wyglądu bohatera, to trzeba było jak najdokładniej go narysować by zgadzały się szczegóły ubioru :ehem:

Poza tym pani miała swój własny styl ubierania - nosiła ciemne ubrania, ale dodatki miała fajne np. korale z pomalowanych żołędzi(które sama zrobiła) albo jakieś fikuśne i wielkie pierścionki, dzieki czemu wyróżniała się na tle innych nauczycielek a wszyscy uczniowie ją bardzo lubili :ehem:



brązowiutka - 2007-07-27 07:46
Dot.: Gimnazjalisto-ten watek kieruje do CIEBIE!-wypowiedz sie prosze:)
  Cytat:
Napisane przez sysuni@ (Wiadomość 4863887) Witam:)
mam nadzieje, ze mi pomozecie..
Otóz we wrzesniu rozpoczynam praktyki w gimnazjum, stad watek kieruje do was.. Otóz mam pytanie- czego oczekiwalibyscie od takiej praktykantki? zalezy mi oczywiscie na miłej atmosferze, dogadaniu sie o wogole, wiadomo, nie jestem znowu taka stara, niewiele starsza od was.. i chce jakos przezyc ten miesiac bez zadnych spiec.. hehe, sama pamietam jaka byłam w gimnazjum i wiem co sie wyprawiało..
---Jak wyobrazacie sobie takie lekcje polskiego, bo zajecia własnie z tego przedmiotu bede prowadzic..??
---co w kwestii ubioru?
---jakies pomysły na lekcje?? oryginalnie przeprowadzone tematy, ciekawe zadania domowe... macie jakies propozycje??
Zdaje sobie sprawe, ze w obliczu zaistniałej sytuacji<czytaj-WAKACJI> niewielu z was bedzie interesował ten watek.. Jesli jednak mielibyscie ochote sie wypowiedziec, byłabym wdzieczna:ehem:
Też gimnazjum mam za sobą, ale pamiętam, oj, pamiętam tą atmosferę :rolleyes:
Od razu polubiłabym panią, która jest uśmechnięta i czasem żartuje (ale nie cały czas!) :) I podchodzi do siebie i świata z dystansem. No i przy okazji powinna wzbudzać respect... Kiedy uczniowie przekraczją granicę, trzeba zareagować. To trudne, wiem :cool:

W kwestii ubioru - ważne, żebyś miała swój styl, ale byś nie ubierała się identycznie jak ludzie, których będziesz uczyć :D

Myślę, że przeprowadzając lekcje mogłabyś odwoływać się do zainteresowań młodzieży (komputery ... itd. ;) ) Nie mam jakichś konkretnych pomysłów. Pamiętam, że w gimnazjum często wychodziłam uśmiechnięta z lekcji polskiego, bo nauczycielka zawsze miała jakiś ciekawy pomysł czy zarzuciła jakimś żartem. Raz wyrywaliśmy znienawidzone kartki z zeszytu przy okazji czytania fragmentu "Stowarzyszenia umarłych poetów". Mało pisaliśmy w zeszycie, tylko te najpotrzebniejsze rzeczy. Robiliśmy dużo wykresów, sieci skojarzeniowych. Na lekcji razem dochodziliśmy do wniosków, polonistka rozmawiała z nami przez całą godzinę lekcyjną.

Polecam wybrać się do księgarni albo biblioteki po poradniki pedagogiczne, na pewno znajdziesz tam ciekawe pomysły na przeprowadzenie lekcji.

Powodzenia :cmok:



rozmarynek - 2007-07-27 09:07
Dot.: Gimnazjalisto-ten watek kieruje do CIEBIE!-wypowiedz sie prosze:)
  oooo:D wątek specjalnie do mnie:D

Hmmm lekcje polskiego.....
1. Unikaj banalnych tematów wypracowań. Trafia mnie jak na pracy klasowej mam napisać "wspomnienia z wakacji/feriii", "may ksiaże moim przyjacielem", "napisz list do przyjaciela, w którm zachecisz og do przeczytania...", "sukcesy i porażki w szkole", "najwspanialszy dzien w moim zyciu" itp. Lubie j. polski, wiec jestm nieco bardziej wymagająca:D Najmilej wspominam prace, w której tzreba bylo wybrac postac literacką, która wg nas jest psychopatą:D Oczywiscie udowodnic swoje stanowisko.:D

2. Daj uczniom mozliwosc wyboru dowolnej dodatkowej lektury.:ehem: Zależy to jednak od poziomu klasy:rolleyes:

3. Po lekturze warto obejrzec jej ekranizację. :ehem:

4. Organizowanie skeczy, scenek. No, nir tyle "organizowanie" co zadawanie jako prace domową na kilka tygodni:ehem: Tego mi wlasnie na moim polskim brakuje.

Hmmm.. i chyba tyle:) jak mi sie cos przpomni to napiszę:)

edit: o kurcze! dopiero sie doczytałam że zaczynasz praktki, a nie prace:hahaha: oj chyba ślepne... a ja sie rozpisałam.... NO ale nic:D Trudno. Będą to rady na przszłość, kiedy juz bedziesz nauczcielka "na stałe". :D




sugar_kitty - 2007-07-27 09:19
Dot.: Gimnazjalisto-ten watek kieruje do CIEBIE!-wypowiedz sie prosze:)
  w gmn praktykantek nie mialam, ale w lo byly i to niestety czesto. nie wspominam ich lekcji milo- takze napisze ci,czego lepiej nie robic :D
lekcje byly nudne jak flaki z olejem, dziewczyny klepaly swoje mądrosci przeczytane z kartek... zacinaly sie podczas mowienia, dziwnie sie chwialy, jak chodzily po klasie-ogolnie zenada :/ o wygladzie niektorych nie wspomne, podzielone na dwie grupy: jedne to takie "cnotki" w babcinych swetrach i spodnicach do polowy lydki z materialu a'la koc, inne "chętne"- krzykliwy makijaż i bluzki przed pępek. kolegom bylo trudno sie skupic na tym, co taka laseczka do nich mowi :)
na historii jedna panienka byla tak stremowana, ze co chwile mowila slowo "wlasnie" co nas niezle rozpraszalo- ja zamiast sluchac co ona tam plecie, liczylam na palcach ile razy powie "wlasnie" :D
no i oczywiscie kazda miala "extra" pomysl- praca w grupach! naprawde do bywalo dobijające, prawie kazda lekcja to praca w grupach.
mysle,ze warto przygotowac kilka scenariuszy i ewentualnie przedyskutowac z samymi uczniami jaki sposob nauki i omawiania lektur bylby dla nich najciekawszy.
mysle,ze nieglupim pomyslem bedzie tez mozliwosc, zeby klasa sama sie wykazala i w kilka osob kazdy przygotowal jakąs lekcje itp. (oklepane, ale jezeli klasa jest bystra- bedziesz mogla podpatrzec sporo pomyslow na przyszlosc:) )
sama wybieram sie na pedagogike, jednak nie wiem, czy wybiore specjalizacje nauczycielska.. ale pewnie jakies praktyki z mlodzieza i tak mnie nie ominą :)



ghana - 2007-07-27 10:08
Dot.: Gimnazjalisto-ten watek kieruje do CIEBIE!-wypowiedz sie prosze:)
  Cytat:
Napisane przez sysuni@ (Wiadomość 4863887) ---Jak wyobrazacie sobie takie lekcje polskiego, bo zajecia własnie z tego przedmiotu bede prowadzic..?? mialam 2 lata temu praktykantke od polskiego i wspominam ja bardzo dobrze.
Przerabialismy lekture, przeprowazalismy rozne scenki, puszczala nam rozne odglosy z magnetofonu itp, zawsze byly prace w grupach(wtedy jest na lekcji cicho i kazdy jest nia zainteresowany),zawsze zadawala nam jakas ciekawa prace domowa a pozniej kazdy po kolei mial ja przedstawic i dostawal albo plusika albo piatke(zalezalo od poziomu pracy)
Cytat:
Napisane przez sysuni@ (Wiadomość 4863887) ---co w kwestii ubioru? uważam ze powinnas przyjsc do szkoly ubrana tak jak na codzien, ale nie szalejac z jakimis gleboko wycietymi dekoltami czy krotkimi spodnicami. Chyba nie chcesz zeby pozniej wszystkie 'modniary' Cie obgadywaly i patrzyly z pogarda.
Cytat:
Napisane przez sysuni@ (Wiadomość 4863887) ---jakies pomysły na lekcje?? oryginalnie przeprowadzone tematy, ciekawe zadania domowe... macie jakies propozycje?? mozna powiedziec ze odpowiedzialam na to pytanie w punkcie pierwszym. jesli bedziesz chciala pytac lub robic kartkowke lepiej ja zapowiedz bo pozniej beda dla Ciebie niemili.

Jak coś to moge odpowiedziec na jakies pytania:D



sysuni@ - 2007-07-27 10:30
Dot.: Gimnazjalisto-ten watek kieruje do CIEBIE!-wypowiedz sie prosze:)
  Dzieki za rady:) i czekam na nastepne



anczysko1 - 2007-07-27 11:46
Dot.: Gimnazjalisto-ten watek kieruje do CIEBIE!-wypowiedz sie prosze:)
  Cytat:
Napisane przez rozmarynek 3. Po lekturze warto obejrzec jej ekranizację. :ehem: Ale niekoniecznie zawsze to jest dobre, bo oglądałam ekranizację Faraona i myślała, że usnę :D

Cytat:
Napisane przez rozmarynek 4. Organizowanie skeczy, scenek. No, nir tyle "organizowanie" co zadawanie jako prace domową na kilka tygodni:ehem: Tego mi wlasnie na moim polskim brakuje.
Tak to było ciekawe :) Pamiętam jak w klasie "wystawialiśmy" Zemstę ;)
Pani podała 3 fragmenty z książkami każdy miał sobie wybrać któryś z tych fragmentów a następnie za 2 tygodnie na lekcji się zaprezentować :) Fajne to było. Ludzie wypożyczali kostiumy z teatru i takie tam :D

Co do pracy w grupach: Może i to jest fajne, ale niestety nie zawsze się sprawdza, bo klasa czasem jest rozgadana i zamiast pracować to "popychają pierdoły" :]

A co do pisania wypracowań ;) to z tymi tematami też tak za bardzo nie szalej, bo jak dasz temat " z kosmosu" jakiś strasznie trudny to potem dużo osób może przyjść z brakiem pracy.. niestety ale tak bywa..



linka88 - 2007-07-27 12:13
Dot.: Gimnazjalisto-ten watek kieruje do CIEBIE!-wypowiedz sie prosze:)
  Ja też gimnazjum mam za sobą, ale pamiętam dokładnie tamte czasy. Na pewno ważne jest, żeby wprowadzić miłą atmosferę uśmiechać się itd ale cały czas pokazując uczniom, że to Ty tu rządzisz, niestety w gimnazjum wielu nauczycieli daje sobie "wejść na głowe". Na lekcjach polskiego podobały mi się burze mózgów - na tablicy pani pisała jakieś słowo, omawiany temat, a my podchodziliśmy i dopisywalismy swoje skojarzenia. Praca w grupach też jest o.k. szczególnie gdy najlepiej pracujący zespół będzie w jakiś sposób nagrodzony( może nie od razu oceną ale np plusem, a 4 plusy to piątka czy coś takiego :)) - motywacja do pracy. Ważne też jest żeby zadawać pytania uczniom, na złe odpowiedzi nie mówić od razu -"źle"( to zniechęca do dalszego udzielania się na lekcji) tylko np delikatnie naprowadzić na prawidłową odpowiedź. Uczniowie nie lubią także, gdy nauczyciel faworyzuje niektóre osoby np gdy zgłasza się cała klasa, ciągle wybierana jest ta sama osoba. Zyczę powodzenia na praktykach :)



Klaudeek - 2007-07-27 12:15
Dot.: Gimnazjalisto-ten watek kieruje do CIEBIE!-wypowiedz sie prosze:)
  Cytat:
Napisane przez anczysko1 (Wiadomość 4866007) Co do pracy w grupach: Może i to jest fajne, ale niestety nie zawsze się sprawdza, bo klasa czasem jest rozgadana i zamiast pracować to "popychają pierdoły" :]

A co do pisania wypracowań ;) to z tymi tematami też tak za bardzo nie szalej, bo jak dasz temat " z kosmosu" jakiś strasznie trudny to potem dużo osób może przyjść z brakiem pracy.. niestety ale tak bywa..
Z tym się zgodze . U mnie w klasie jak mamy pracowac w grupie to wiekszosc gada o czyms innym i nie bardzo jest zainteresowana :rolleyes:

Niewiem jak jest w innych klasach, ale u mnie prawie nikt nie robi wypracowań bądz notatek, bo zawsze temat jest taki, ze trzeba nad tym troche posiedziec, a wiadomo, że młodziez woli zajac sie wszystkim innym niz zadaniem domowym :DNo chyba, że temat będzie typowo młodzieżowy komputery czy nawet narkotyki(duzo osob wtedy bralo udzial w lekcji)



nvm - 2007-07-27 13:21
Dot.: Gimnazjalisto-ten watek kieruje do CIEBIE!-wypowiedz sie prosze:)
  Hmm, co do ubioru, to ubierz sie normalnie:) Niekoniecznie jakies sztywne biale bluzki itp, ale tez nie jakies wyzywajace;)

Co do lekcji, to staraj sie nei czytac z katki (tak robi wiele praktykantek) i nie podawaj do zeszytow zadnych definicji itp:D
Praca w grupach u nas na polskim wygladala tak- zostalismy podzieleni na grupy, dostalismy jakis temat, ale kazdy zjamowal sie czym chcial:p:
Jak mielismy fleksje, to kazdy po kolei musial chodzic do tabllicy do wykresow zdan i nie wszsykim sie to podobalo:P
Czasem ktos przyniosl film-ekranizacje lektury, ale tez bylo malo osob zainteresowanych;]
Ciekawei bylo, jak trzeba bylo przedstawic jakas scenke z ksiazki.
Albo czytanie z podzialem na role:D

No i najwazniejsze, trzeba nawiazac z uczniamy dobry kontakt, bo gdy poczuja, ze pozwolisz na wiecej, moga to wykorzystac..
(ehh ta moja matematyka w gim:rolleyes:)



natalka2 - 2007-07-27 13:37
Dot.: Gimnazjalisto-ten watek kieruje do CIEBIE!-wypowiedz sie prosze:)
  przede wszystkim postaraj się nie stresować, wszystkie praktykantki, które prowadziły lekcje w mojej klasie co drugie słowo mówiły "yyy" - śmiesznie to brzmi, staraj się tego unikać ;)

na lekcji polskiego, hmm... ja chciałabym posłuchać lekcji o współczesnych filmach/książkach młodzieżowych czy wierszach współczesnych poetów - błagam tylko nie wojenne książki typu zemsta, krzyżacy itd. wiersze sprzed 3 wieków itd.
stawiam na współczesność, twórczość ludzi, którzy jeszcze żyją ;)
najlepiej niech tematykę wybiorą uczniowie.

co do ubioru - ja stawiałabym na sportowo-elegancki ubiór, oczywiście żadnych leginsów, miniówek czy zestawu jeansy+bluza, tylko np. sporotowo-eleganckie bermudy, ciekawa bluzka + wisiorek/korale, bez dekoltów jeśli nie chcesz się narażać na chichoty chłopaków ;)

nie daj się uczniom, czyli nie pozwalaj na gadanie - większość praktykantek nic sobie z tego nie robi i dalej prowadzą lekcje choć nikt ich nie słucha :/

możesz zadać prace w grupach, najlepiej jakiś plakat :D
nie czytaj z kartki, tzn. możesz mieć jakąś "ściąge" ale nie posługuj się nią cały czas.
nie rób notatki w formie tabelek :]



Miu_Miu - 2007-07-27 14:31
Dot.: Gimnazjalisto-ten watek kieruje do CIEBIE!-wypowiedz sie prosze:)
  Ja ukończyłam w tym roku gimnazjum, ale wypowiem się również. Nie wiem jak sprawa ma się w innych klasach, szkołach, ale u nas atmosfera była naprawdę nieprzyjemna. Zwłaszcza dla praktykantek. No, ale takie są właśnie osoby w tym wieku gimnazjanym.

Przede wszystkim jaki największy błąd był, kiedy uczyły nas studentki, to to, że lekcje były strasznie niezaplanowane, robiliśmy wszystko z podręcznikiem. Zero pomysłu. Nuda. W dodatku Panie, które próbowały być groźne. Ale widzę, że Ty chcesz przeprowadzić coś ciekawego. To dobrze. Najważniejsze jak na pierwszej lekcji zaciekawisz klasę (albo chociaż jej część) i pokażesz, że nie dasz sobie wejść na głowę.

Na praktykach najchętniej widziałabym zadania kreatywne, twórcze. I nie w dużych grupach. Bo w tym wypadku pracuje zazwyczaj jedna - dwie osoby, reszta "czeka na dzwonek". Unikaj także czytania fragmentów książek, bo u nas zajmowało to 3/4 lekcji, potem do tego zadania. Nic ciekawego. Myślę, że jednym z lepszych (jak dla mnie) pomysłów byłaby analiza wierszy. Ale nie taka sztywna, na określonych zasadach, tylko taka, która pozwoli uczniowi na przekazaniu własnych refleksji i skłoni do przemyśleń. Wiadomo, nikogo na siłę nie zmusisz, ale na pewno zainteresowani wynieśliby coś z takiej lekcji.

A jeśli chodzi o ubiór - myślę, że jeśli ubierzesz ciekawie, to spodoba się być może to damskiej części klasy :) U mnie tak przynajmniej było. Nie chodzi mi tu o jakieś krzykliwe i extra modne ciuchy - stawiałabym raczej na proste rzeczy. Na dzień dzisiejszy, gdybym miała praktyki ubrałabym: dżinsy (najchętniej rurki), do tego jasny long, czarne baleriny i może jakieś korale :). To tak, co przyszło mi pierwsze do głowy. Choć wybór zależy od tego, jaką masz garderobę, co lubisz nosić etc.

Tak czy siak, życzę powdzenia, bo nauczanie w gimnazjum to nie lada wyczyn :) :cmok:.



patrycjaaP - 2007-07-27 15:26
Dot.: Gimnazjalisto-ten watek kieruje do CIEBIE!-wypowiedz sie prosze:)
  Cytat:
Napisane przez sysuni@ (Wiadomość 4863887) Witam:)
mam nadzieje, ze mi pomozecie..
Otóz we wrzesniu rozpoczynam praktyki w gimnazjum, stad watek kieruje do was.. Otóz mam pytanie- czego oczekiwalibyscie od takiej praktykantki? zalezy mi oczywiscie na miłej atmosferze, dogadaniu sie o wogole, wiadomo, nie jestem znowu taka stara, niewiele starsza od was.. i chce jakos przezyc ten miesiac bez zadnych spiec.. hehe, sama pamietam jaka byłam w gimnazjum i wiem co sie wyprawiało..
---Jak wyobrazacie sobie takie lekcje polskiego, bo zajecia własnie z tego przedmiotu bede prowadzic..??
---co w kwestii ubioru?
---jakies pomysły na lekcje?? oryginalnie przeprowadzone tematy, ciekawe zadania domowe... macie jakies propozycje??
Zdaje sobie sprawe, ze w obliczu zaistniałej sytuacji<czytaj-WAKACJI> niewielu z was bedzie interesował ten watek.. Jesli jednak mielibyscie ochote sie wypowiedziec, byłabym wdzieczna:ehem:
U nas lekcje z praktykantkami zawsze kończą się tak samo. Na początku najlepiej ustalić kto w klasie rządzi. Chłopcy od razu zaczęli dogryzać pani i ciągle przeszkadzali bo jak stwierdzili ' nie może im nic zrobić'. Ja bardzo lubię swoje lekcje polskiego. Pani prowadzi tak rozmowę, że cała klasa siedzi wpatrzona w nią i nie odrywa się od dyskusji, mówi ciekawie a przede wszystkim za co wszyscy ją uwielbiają mówi młodzieżowym slangiem zachowując przy tym zasady kultury osobistej. Traktuje nas jak ' swoich' zaznaczając granicę bo czasami się zagalopujemy np. ' nie przeginaj' , ' tyyy.. jednak jest między nami znaczna różnica bo ty jesteś po tej stronie ławki a ja po drugiej'. Po prostu zwyczajnie chce z nami pogadać a nie odwalić swoje. Zawsze pyta kilka osób o zdanie i pracujemy na ich wypowiedziach. Pani przez całą lekcje rozmawiając z nami pisze na tablicy a my przepisujemy nie przerywając dyskusji lub zatrzymujemy się na chwilę. Najnudniejsze co może być to dyktowanie 2 stron do zeszytu. To chyba tyle.



Rock_Fanka - 2007-07-27 15:30
Dot.: Gimnazjalisto-ten watek kieruje do CIEBIE!-wypowiedz sie prosze:)
  Prace w grupach przede wszystkim :ehem:
Niech lekcje będą różnorodne a nie codziennie to samo bo można usnąć. Moja nauczycielka ma taką sklerozę że przez tydzień omawiamy to samo :D
Bardzo lubię jak przy omawianiu lektur dzielimy się na małe grupki i musimy coś zrobić. Ostatnio graliśmy scenki, było fajnie :D Lubię też czytanie z podziałem na role :D
Najważniejsze żeby na lekcji było ciekawie, wesoło i nie wiało nudą :D



mikusias - 2007-07-27 15:41
Dot.: Gimnazjalisto-ten watek kieruje do CIEBIE!-wypowiedz sie prosze:)
  A więc dopiero co ukończyłam gimnazjum :) Od praktykantki zawsze wymagałaliśmy (cała nasza klasa) luzzzu :D Nie no na poważnie teraz :) Moim zdaniem nie powinnaś dać wejść sobie na głowę musisz uzbroić się w jakieś mocne teksty :) np. moja polonistka mawiała tak : "te pasemka blond na głowie ci szkodzą" i to zawsze pomagało nikt nie próbował podskakiwać. A poza tym uczniowie cenią sobie nauczycieli którzy potrafią rozmawiać i nas rozumieją :) NIe martw się nie wszystkie gimnazja są takie złe, może z czasem zauważysz że taka lekcja to przyjemność :) Może jakieś ciekawe tematy rozprawek? my zawsze mieliśmy fajniutkie tematy codzienne np. o tym czy warto się uczyć w dzisiejszych czasach, o tym czy moda powinna wpływać na szkołę dużo było o naszych idolach czy ulubionych książkach :) POZDRAWIAM :)



untouchable - 2007-07-27 15:51
Dot.: Gimnazjalisto-ten watek kieruje do CIEBIE!-wypowiedz sie prosze:)
  Ja miałam fajną nauczycielke. Często pracowaliśmy w grupach, mieliśmy za zadanie np. zareklamować jakiś produkt (rysunek + tekst), przedstawić scenke z książki a inne grupy zgadywały, która to scena. Raz mieliśmy "zabawe" na podstawie jakiegoś filmu i klasa była podzielona na dwie części oskarzycieli i adwokatów, jakiś uczen był sędzią, w ogole smiesznie bylo :)

Hmm co tam jeszcze.. Napewno czytanie z podziałem na role. Bardzo fajna sprawa :D Aha co do lektur to owa nauczycielka nie robiła z nich kartkówek bo przeważnie pytała uczniów na lekcji. To była taka jakby rozmowa nauczyciela z uczniami na temat lektury przez całą lekcje . Potem wstawiała oceny. ;)



sysuni@ - 2007-07-27 22:41
Dot.: Gimnazjalisto-ten watek kieruje do CIEBIE!-wypowiedz sie prosze:)
  Macie racje- nie chce zanudzic moich przyszłych "uczniów", stad własnie ten watek. Troche sie obawiam, choc pewnie nie taki diabeł straszny..;p
Jedna z was pisała cos o wierszach, zeby nie momawiac tych starych...- niestety nie mam na to zadnego wpływu. Jesli w programie jest taki wiersz, trzeba go omówic. jedyne co moge zrobic to omówic go w niekonwencjonalny sposob:P
Podajcie prosze jeszcze jakies propozycje:)



kafetka - 2007-07-28 11:47
Dot.: Gimnazjalisto-ten watek kieruje do CIEBIE!-wypowiedz sie prosze:)
  ja jestem obecnie juz przed 3 praktykami w szkole ... rowniez ucze jezyka polskiego i nie ma sie czym przejmowac...Musisz tylko uwazac ,bo do niektorych dzieciaczkow nie da sie dotrzec! jesli nawet bardzo sie starasz! ale nie wolno sie zniechecac !! bedzie dobrze ! gdy uczylam w gimnazjum mialam zaproszenie od uczennic na coca -cole do baru :) bardzo mile uczucie...gdy uczennice proponuja ci spotkanie po lekcjach



daria715 - 2007-07-28 12:14
Dot.: Gimnazjalisto-ten watek kieruje do CIEBIE!-wypowiedz sie prosze:)
  obys nie brala wszystkiego slowo w slowo z wikipedjii jak nasza poprzednia praktykantka z polskiego '/ poprostu zenada''/



kafetka - 2007-07-28 12:22
Dot.: Gimnazjalisto-ten watek kieruje do CIEBIE!-wypowiedz sie prosze:)
  daria nie bardzo wiesz chyba o czym mowie! jesli masz dziecko ,ktore juz 3 raz powtarza klase i nie ma ani zeszytow ,ani checi do nauki... (tj.ciagle gada,przeklina,wagaruje,n ie reaguje na uwagi) to zebys na glowie stawala to nie zainteresujesz go!! rozmawialam o tym z nauczycielami i oni maja podobnie! a maja naprawde duze doswiadczenie



sysuni@ - 2007-07-28 14:12
Dot.: Gimnazjalisto-ten watek kieruje do CIEBIE!-wypowiedz sie prosze:)
  Dario, o jakiej praktykantce mówisz??



klaudia23 - 2007-07-30 20:26
Dot.: Gimnazjalisto-ten watek kieruje do CIEBIE!-wypowiedz sie prosze:)
  wg mnie to nie powinnac sie ubierac jakos tak seksownie tylko normalnie bo u mnie w zeszłym roku tez przyszła nowa nauczycielka bardzo młoda i wsyztcy tylko gadaja cozakłada na siebie<lol>
jak klasa jest za głosno to naprawde bedzie ci ja ciezko uciszyc radze grozic dyrektorka(najbardziej skuteczne:D) no i ogolie badz pewna siebie a bedzie dobrze:]



klaudia23 - 2007-09-25 20:53
Dot.: Gimnazjalisto-ten watek kieruje do CIEBIE!-wypowiedz sie prosze:)
  up up
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • jajeczko.pev.pl