Czy w L.O. trudno miec dobre oceny?
Czy w L.O. trudno miec dobre oceny?
Rossie - 2004-09-10 18:05
Czy w L.O. trudno miec dobre oceny?
Chciałabym dowiedzieć się jak to jest, ponieważ mało mam znajomych, którzy są starsi ode mnie. Wszystkie kolezanki są albo młodsze albo w moim wieku. W mojej nowej szkole jak przeczytałam liste najlepszych uczniow to mnie zamurowalo.
1 miejsce średnia 5.0
2 miejsce 4.92
3 4.74
Z tego wynika, że tylko 2 osoby na całą szkołę mają czerwony pasek na świadectwach, a przeciez to takie liceum, że np w mojej klasie jest 17 osob na 33 z czerwonym paskiem z gimnazjum. To znaczy, ze teraz takie osoby beda jechać na 3 i 2? Odpiszcie.
oceania - 2004-09-10 18:17
Wiesz...to zależy od poziomu szkoły. U mnie (jestem w 2 kl.) jest...hmm...podobnie. Do mojego profilu były wybierane osoby (rzekomo) z najlepszymi wynikami z gimnazjum-w każdym bądź razie prawie wszyscy mieli paski. A jak było ostatnio? Jedna osoba... http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
No cóż...takie życie http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif
http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1cmok.gif
ANKA20 - 2004-09-10 18:18
Oceny zależą od konkretnego liceum, może ten ranking dotyczył tylko jednej klasy a nie całej szkoły?? Wg mnie jeśli w podstawówkach rozdaje się szóstki na prawo i lewo, to w liceum uczniowie są potem rozczarowani, bo ich nie dostają. Ja w liceum miałam szóstkę za udział w olimpiadzie wojewódzkiej. Za nic innego nie dawali. Póki co nie martw się ocenami, bo to nie one odzwierciedlają co kto umie http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1cmok.gif
agnessa_ - 2004-09-10 18:18
To wszystko zalezy od tego, jakie wybrałaś LO. Ja szłam jeszcze starym systemem, u nas po przejściu z podstawówki do LO u większości osób średnia spadała o jeden stopień. Ale to nie znaczy, że nie można osiągnąć lepszych wyników, niektórym się to udaje.
zalika - 2004-09-10 18:36
Ja akurat nie chodzę do L.O. tylko do liceum ekonomicznego, a w zespole szkół do którego chodzę jest też L.O. i mogę powiedzieć, że jest mało osób które mają pasek, bo na zdrowy rozum to ciężko jest mieć same piątki, po pierwsze primo nie każdy jest dobry ze wszystkiego, a po drugie primo nie zawsze choć jest dobry starcza mu czasu, bo jakby nie było trzeba się uczyć.
A tak na marginesie to liceum ekonomiczne jest jeszcze gorsze niż L.O., bo trzeba oprócz przedmiotów ogólnych odwalać zawodowe i nagle robi się strasznie mało czasu, codziennie po 8 godzin, 15 przedmiotów. Ale z drugiej strony warto, bo kończąc liceum wiesz już coś konkretnego co może Ci się przydać w pracy, życiu codziennym (np. jak wypełnić PIT, wbrez pozorom wiele osób ma z tym problem). Ja może powiem jeszcze od siebie jak jest u mnie w klasie, przez 4 lata (jestem w 5 klasie, to taki twór starego systemu) tylko jedna osoba miała pasek (a była to moja (nie) skromna osoba http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif ), a potem długo nic i ktoś ze średnią ok 4. Ja to trochę mam wiedzy trochę farta i udało mi się przez dwa lata dostawałam stypendium premiera, a w tym roku mam stypendium prezydenta miasta, bajer nie... http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
ANKA20 - 2004-09-10 18:42
ja też chodziłam do ekonomika i przez cztery lata miałam z paskiem, dodam nieskromnie http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif
Teraz studiuję na AE i uważam, że wiedza z ekonomika się przydaje http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif, żałuje tylko że miałam w nim tak mało matematyki i tylko jeden język, no, ale coś za coś http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon9.gif
madziunia2 - 2004-09-10 19:16
agnessa_ napisał(a) Ja szłam jeszcze starym systemem, u nas po przejściu z podstawówki do LO u większości osób średnia spadała o jeden stopień.
U mnie bylo identycznie- nauczyciele przestali stawiac piatki i szostki za byle co i "naciagac" ocene na wyzsza tylko stawiali to co wychodzilo z ocen. Poza tym to taki wiek gdzie czasem inne rzeczy zaczynaja miec priorytet niz nauka http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif
madziunia2 - 2004-09-10 19:20
oczywiscie jak najbardziej mozliwe jest posiadanie dobrych ocen ale nie przychodzi to juz tak latwo- na dobra ocene trzeba sie pouczyc
lejka - 2004-09-10 19:22
Trudno. http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif I to bardzo. http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif
Druga połowa pierwszej klasy wyglądała tak, że każdy z nas myślał, że gorzej być nie może. http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif Weekendy? A co to jest? Aaa, już wiem, to były te dodatkowe dwa dni na naukę od rana. http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif
Już pierwszego dnia drugiej klasy przekonałam się, że jednak może być gorzej. http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif Nad lekcjami siedzę do 11, wstaję o 5 - ciekawe, kiedy się wreszcie wyśpię. http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif Do tego praca na rzecz szkoły... A i tak zasuwam tam z radością. http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif Do ludzi. http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif
Wiesz... Tak naprawdę oceny nie są najważniejsze. Pierwszy raz w życiu nie miałam czerwonego paska... I jeszcze byłam szczęśliwa. http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif Nie liczy się świadectwo, a przynajmniej nie tak, jak w gimnazjum. Wystarczy być dobrym z tego, co chce się robić w przyszłości - jeżeli się mniej więcej wie. Resztę trzeba trochę olać - inaczej nie wytrzymasz psychicznie...
Nie mówiąc o tym, że z przedmiotów wiodących osoby, które dotychczas miały 6, mają czasami ledwo 3 - jak ja. http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif
Genralnie jest tak, że im wyższy poziom, tym trudniej o dobre oceny. http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif
Rossie - 2004-09-10 20:51
O kurcze..to sie załamałam, chciałam miec czerowny pasek ;D Oj ja naiwna...ucze sie juz ciezko przez ten tydzien. z lekcji na lekcje, moze to cos da http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif
cheetah - 2004-09-10 20:57
To prawda co napisala Lejka, w liceum juz jest tak, ze trzeba sobie wybrac te przedmioty, w ktorych sie jest najlepszym i z ktorymi wiaze sie przyszlosc. Ja mialam szczescie chodzic do dobrego liceum, a i tak skonczylam liceum z srednia powyzej 5.0 a na swiadectwie maturalnym mialam jedna ocene 'dobra' - z geografii http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif Za to z przedmiotow, ktore mnie interesowaly, tzn matematyki, fizyki, chemii, informatyki, angielskiego, niemieckiego http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif mialam oceny celujace z olimpiad i innych zawodow http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif
Liceum nie jest trudne, ale trzeba sie po prostu przestawic na troche inna nauke niz w gimnazjum, czy podstawowce http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif
Cheetah
anastacja - 2004-09-10 22:29
http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon40.gif
Z liceum porpostu nauczyciele sa bardziej wymagajacy i nie jest lzej tylko coraz wiecej nauki - i stad taki spadek ocen. Nie jest to reguła ale czesto się zdaza http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif a więc do roboty http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif ( i kto to mowi http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif )
http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1cmok.gif
Ana
karola111 - 2004-09-10 22:57
hej! To nie tak. Duzo zalezy od szkoly i od poziomu nauczania. Jesli Ci bedzie zalezalo na dobrych ocenach np 4 i 5 to bedziesz musiala sie uczyc systematycznie. Musisz przywiazywac wage do tych przedmiotow ktore Ci beda odpadaly na dyplom, poniewaz one sa najwazniejsze. Ja obecnie chodze do II LO i myslalam ze jest o wiele trudniej niz jest naprawde. Do wszytskiego sie mozna przyzwyczaic jesli juz poznasz dobrze nauczycieli to poznij jest juz z gorki bedziesz wiedziec czego wymagaja i bedzie wtedy dobrze pa
Rossie - 2004-09-10 23:10
Do II L.O. w Łodzi chodzisz?
Alien - 2004-09-11 09:40
agnessa_ napisał(a):
> To wszystko zalezy od tego, jakie wybrałaś LO. Ja szłam jeszcze starym systemem, u nas po przejściu z podstawówki do LO u większości osób średnia spadała o jeden stopień.
Właśnie to zależy od LO, każde ma inny poziom.
Ja też szłam starym systemem, u nas w klasie średnia spadała dziewczynom (bo chodziłam dodatkowo to klasy gdzie same dziewczyny były) o jeden lub dwa stopnie, nie było w klasie osoby, która miałaby średnią powyżej 4,0.
W moim LO osiągnięcie średniej 5,0 i powyżej graniczyło z cudem.
Lejka_napisał(a):
Trudno. I to bardzo.
Druga połowa pierwszej klasy wyglądała tak, że każdy z nas myślał, że gorzej być nie może. Weekendy? A co to jest? Aaa, już wiem, to były te dodatkowe dwa dni na naukę od rana.
Już pierwszego dnia drugiej klasy przekonałam się, że jednak może być gorzej. Nad lekcjami siedzę do 11, wstaję o 5 - ciekawe, kiedy się wreszcie wyśpię.
To mi coś przypomina....hmmm moje lata nauki w LO wygladały bardzo podbnie a średnią i tak miałam niską, chociaż starałam się jak mogłam ale... ja naszczęscie mam te lata juz za sobą http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif (teraz studiuje a moje oceny poszły dużo wyżej w góre w porównaniu z LO)
agnessa_ napisał(a):
Ale to nie znaczy, że nie można osiągnąć lepszych wyników, niektórym się to udaje.
http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1ehem.gif są tacy nieliczni, nie wiem jak to robią http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif ale powodzenia im życze.
Rossie !
Staraj się o dobre oceny, może uda ci się zdobyć świadectwo z czerwonym paskiem http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif bede trzymać za ciebie kciuki.
Rok szkolny sie dopiero zaczął wiec masz to wszystko przed sobą.
I pamiętaj, pomimo, że oceny nie odzwierciedlają tego co kto umie, to mimo wszystko warto mieć wyższe oceny i wyrobić sobie już na początku dobrą opinię u nauczycieli, bo potem ci bedzie łatwiej i na maturze a zarazem i na dyplomie ładnie te 4 i 5 beda wyglądać, a co za tym idzie na studia się łatwiej dostać http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1cmok.gif