Czy fotomodelka...

Czy fotomodelka...





OE6 - 2009-03-03 13:48
Czy fotomodelka...
  Długo zastanawiałam się gdzie umieścić ten temat, czy tutaj czy na intymnych, jak widać piszę w plotkach. :o :D

Od pewnego czasu pozuję do zdjęć, można powiedzieć, albo można mnie nazwać fotomodelką, chociaż to za dużo powiedziane. Ludzie twierdzą, że mam ciekawą i miłą dla oka twarz, nie wiem nie znam się :). ALE... zawsze jest jakieś ale... nie mam figury typowej modelki, mam 175 i 90/80/90 (jednym słowem nie mam płaskiego brzucha). Spotkałam się ze stwierdzeniem, że modeling (tudzież fotomodeling) trzyma się pewnych ścisłych regół. Modelka musi być szczupła i mieć ładną figurę, ale czy to nie jest po prostu trend? Nie uważacie, że są ładne pulchne kobiety, które są fotogeniczne na które przyjemnie patrzeć? Dlaczego większość jest tak zaślepiona ogólnie panującą modą, że nie zauważa piękna ciała puszystej kobiety? Może przesadzam, ale trochę to dołujące, że piękne ale nie idealne kobiety są dyskryminowane przez to, że nie mają wymiarów 90/65/90... Dlaczego jest tak mało artystów/fotografów którzy nie chcą się podpodobać trendom, i dlaczego skreślają taką osobę za 20 cm za dużo w talii.... albo i więcej. Nie jestem sama, twierdząc że pulchne nie oznacza brzydkie i niefotogeniczne, przecież duże też piękne.

Nie mówię o sobie lecz ogólnie, może dlatego, że spotkałam się z taką krytyką skłoniła mnie do rozmyśleń na ten temat. :(

Co o tym sądzicie?

Ps. Przepraszam jeśli taki temat był. :rolleyes:




Malla - 2009-03-03 14:19
Dot.: Czy fotomodelka...
  Co o tym sądzimy?

Świat nie jest sprawiedliwy, takie życie.

Dla mnie na zdjęciach najważniejsza jest TWARZ, chyba że są to zdjęcia z racji swego charakteru wymagające dobrej figury.

Agencje jednak wolą przyjmować osoby, które spełnią jak najwięcej wymagań, to jest oczywiste, bo jest dla nich bardziej opłacalne.

Ludzie niestety też odruchowo wybierają odzież reklamowaną przez wieszaki, bo daje im to pewne złudzenie, że będą tak wyglądać, że materiał będzie się na nich tak dobrze układał. Nikt nie chce wyglądać "tak jak ta miła, pulchna dziewczyna z reklamy", to się nie kojarzy z atrakcyjnością, seksualnością.

Jeśli masz już jakieś doświadczenie, kontynuuj i wyrabiaj dalsze kontakty. Zobaczysz, że jest więcej fotografów, którzy nie mają nic przeciwko Twoim wymiarom, nawet jeśli nie będziesz nigdy supermodelką.



Fresa - 2009-03-03 14:28
Dot.: Czy fotomodelka...
  Cytat:
Napisane przez OE6 (Wiadomość 11257570) Długo zastanawiałam się gdzie umieścić ten temat, czy tutaj czy na intymnych, jak widać piszę w plotkach. :o :D

Od pewnego czasu pozuję do zdjęć, można powiedzieć, albo można mnie nazwać fotomodelką, chociaż to za dużo powiedziane. Ludzie twierdzą, że mam ciekawą i miłą dla oka twarz, nie wiem nie znam się :). ALE... zawsze jest jakieś ale... nie mam figury typowej modelki, mam 175 i 90/80/90 (jednym słowem nie mam płaskiego brzucha). Spotkałam się ze stwierdzeniem, że modeling (tudzież fotomodeling) trzyma się pewnych ścisłych regół. Modelka musi być szczupła i mieć ładną figurę, ale czy to nie jest po prostu trend? Nie uważacie, że są ładne pulchne kobiety, które są fotogeniczne na które przyjemnie patrzeć? Dlaczego większość jest tak zaślepiona ogólnie panującą modą, że nie zauważa piękna ciała puszystej kobiety? Może przesadzam, ale trochę to dołujące, że piękne ale nie idealne kobiety są dyskryminowane przez to, że nie mają wymiarów 90/65/90... Dlaczego jest tak mało artystów/fotografów którzy nie chcą się podpodobać trendom, i dlaczego skreślają taką osobę za 20 cm za dużo w talii.... albo i więcej. Nie jestem sama, twierdząc że pulchne nie oznacza brzydkie i niefotogeniczne, przecież duże też piękne.

Nie mówię o sobie lecz ogólnie, może dlatego, że spotkałam się z taką krytyką skłoniła mnie do rozmyśleń na ten temat. :(

Co o tym sądzicie?

Ps. Przepraszam jeśli taki temat był. :rolleyes:
Wszystko kwestia gustu... może Twoim zdaniem puszyste jest piękne, ale jak widać po obowiązujących trendach raczej mniejszość myśli podobnie.



Wenress - 2009-03-03 14:31
Dot.: Czy fotomodelka...
  Myślę, że przy bardziej artystycznych zdjęciach, modelka nie musi być idealna, a wręcz dobrze, jesli nie jest, bo efekt jest ciekawszy, a nie jak pierwsza lepsza reklama z idealną dziewczyną. Takie jest moje zdanie, nie wiem jak to naprawdę wygląda.
Kiedyś widziałam zdjęcia zwyczajnej dziewczyny, ale miała calutką twarz w piegach :D czyli nie było efektu pięknej kobiety o idealnej cerze(takiej z photoshopa), a ja sie napatrzeć nie mogłam :D Była ładna i charakterystyczna, zdjęcie też bardzo ładne.
Co do puszystości, to też zależy ;) bo nie-płaski brzuch może być ok i ładny, ale jeśli ktoś jest mocno otyły, albo ma zwisający brzuch, to wg mnie nie wygląda to dobrze.




OOO Kika OOO - 2009-03-03 14:33
Dot.: Czy fotomodelka...
  Sądzę, ze każdy dobrze przygotowany do zdjęcia i wystylizowany może oszałamiająco wyglądać, nawet nie mając figury wieszaka.:rolleyes: Poza tym na zdjęciach główną rolę często odgrywa twarz, a jeśli jak napisałaś jesteś fotogeniczna do dlaczego rezygnować?

Btw. Czy 80 cm w pasie to naprawdę tak bardzo dużo? Jeśli jesteś wysoką osobą to nawet przy proporcach innych niż 90-60-90 możesz wyglądać szczupło:ehem:



OE6 - 2009-03-03 14:40
Dot.: Czy fotomodelka...
  Wiem, wiem, moda, media i cały świat jest za 'seksownymi ciałami'. Chciałam się tylko upewnić czy tylko ja widzę ten 'problem'.

OOO Kika OOO, no w teori nie jestem mega grubą osobą, ale niektórym to może przeszkadzać, nie rezygnuję, będę pozować, ale napewno nie wiążę z tym życia xD, tak jak niektóre fotomodelki, pozuję raz na jakiś czas. Chociaż wole być wizażystką w zdjęciach. xD.\

Dzięki za odpowiedzi i przepraszam jeśli piszę coś niezrozumiale dzisiaj ale jestem nieprzytomna.



Jeanne1337 - 2009-03-03 14:45
Dot.: Czy fotomodelka...
  Ja się może wypowiem z perspektywy osoby fotografującej ;P

Fotografia to bardzo wymagająca dziedzina sztuki. To, co na żywo się podoba, na zdjęciu wcale nie musi wyglądać dobrze. Jeżeli chodzi o urodę - gwarantuję Wam, że większość fantastycznych i renomowanych fotomodelek na żywo sprawia wrażenie przeciętnych, a czasami wręcz dziwacznych. Jednak na zdjęciach wyglądają świetnie. Ładne dziewczyny również dobrze wyglądają na zdjęciach, ale rzadko kiedy mogłyby być fotomodelkami. Bo do modelingu trzeba być charakterystycznym, a nie ładnym.

Jeżeli chodzi o figurę - może to się wydać brutalne, co powiem, ale chude ciało na zdjęciach wygląda dobrze. Po prostu jest to bardzo fotograficzna cecha - niestety. Ja oczywiście nigdy bym nie namawiała żadnej dziewczyny do wychudzania się dla modelingu - jestem temu bardzo przeciwna. Ale to nie zmienia faktu, że chude ciało wygląda na zdjęciach bardzo dobrze.

Przykre i brutalne, ale taka jest prawda...



Malla - 2009-03-03 14:53
Dot.: Czy fotomodelka...
  Myślę, że to odwieczny "problem", który nigdy nie znajdzie jednoznacznego rozwiązania. Powodzenia Ci życzę :)



OOO Kika OOO - 2009-03-03 15:05
Dot.: Czy fotomodelka...
  Chyba dużo też zależy od tego jak będziesz pozować do zdjęcia. Jeśli ukażesz swoje atuty jak przykładowo piękne długie nogi, mało kto zwróci uwagę na Twój nie idealny brzuch:D

Z tego co widzę po Twoich postach nie należysz na pewno do osób otyłych, po prostu nie jesteś wieszakiem jak większość fotomodelek :rolleyes: Życzę powodzenia w przyszłym pozowaniu:D



SztuczkaMagiczka - 2009-03-03 15:19
Dot.: Czy fotomodelka...
  Ale nie rozumiem Twojego "problemu", przecież pozujesz jako fotomodelka, więc masz jakieś zlecenia. Dla mnie właśnie na tym polega modeling, modelki są idealne i tak dalekie nam zwykłym śmiertelnikom. I szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie puszystej modelki dla mnie to już by nie była modelka, osoba od której mam lepsze ciało. Takie jest życie i nie ma co rozpaczać, trzeba albo się wziąć za siebie i ćwiczyć, ale przeboleć to, że ten zawód jest nie dla mnie.



OE6 - 2009-03-03 15:33
Dot.: Czy fotomodelka...
  SztuczkaMagiczka, a ja w tym momencie nie rozumiem Twojego światopoglądu. Dla mnie to z lekka chore ustawiać modelki na piedestale bóstwa (wnioskuję to ze stwierdzenia 'zwykłym nam śmiertelnikom'), to są przecież zwykłe, często przeciętne kobiety. A pięknościami czyni je photoshop.

Może nie mam problemu. Tylko to była refleksja na temat tego jak pulchne kobiety są dyskryminowane, spychane na dalszy tor, bo nie odpowiadają trendom. Chciałam tylko zwrócić na to uwagę, rozpocząć jakąś dyskusję.



Fresa - 2009-03-03 15:44
Dot.: Czy fotomodelka...
  Cytat:
Napisane przez OE6 (Wiadomość 11259368) SztuczkaMagiczka, a ja w tym momencie nie rozumiem Twojego światopoglądu. Dla mnie to z lekka chore ustawiać modelki na piedestale bóstwa (wnioskuję to ze stwierdzenia 'zwykłym nam śmiertelnikom'), to są przecież zwykłe, często przeciętne kobiety. A pięknościami czyni je photoshop.

Może nie mam problemu. Tylko to była refleksja na temat tego jak pulchne kobiety są dyskryminowane, spychane na dalszy tor, bo nie odpowiadają trendom. Chciałam tylko zwrócić na to uwagę, rozpocząć jakąś dyskusję.
No nie wiem czy z tym photoshopem to tak do końca prawda, bo gdyby tak było to każda dziewczyna mogłaby być fotomodelką.



OE6 - 2009-03-03 15:56
Dot.: Czy fotomodelka...
  Fresa, ok, photoshop nie robi wszystkiego, co nie oznacza, że idealna cera, (czasami nawet figura) ciekawy kolor oczu, rzęsy (ach te długie firany, nie koniecznie sztuczne przyklejane przez wiazażystów) jest tylko i wyłącznie dzięki przeróbce komputerowej. A prawda jest taka, że nawet ze zwykłej dziewczyny sztab spejalistów zrobi niesamowitej urody dziewczynę.

Zeby nie było, nie mam nic do pięknych, chydych fotomodelek. Jak zawsze się użalam. :)



SztuczkaMagiczka - 2009-03-03 16:23
Dot.: Czy fotomodelka...
  Cytat:
Napisane przez OE6 (Wiadomość 11259368) SztuczkaMagiczka, a ja w tym momencie nie rozumiem Twojego światopoglądu. Dla mnie to z lekka chore ustawiać modelki na piedestale bóstwa (wnioskuję to ze stwierdzenia 'zwykłym nam śmiertelnikom'), to są przecież zwykłe, często przeciętne kobiety. A pięknościami czyni je photoshop.

Może nie mam problemu. Tylko to była refleksja na temat tego jak pulchne kobiety są dyskryminowane, spychane na dalszy tor, bo nie odpowiadają trendom. Chciałam tylko zwrócić na to uwagę, rozpocząć jakąś dyskusję.
Nie są dla mnie na piedestale dlatego nie mam takich rozmyślań. Ale bądź co bądź dla mnie modelka to osoba piękna i idealna czyli na z ładną buzią i ciałem. Dlatego dyskryminuje się kobiety pulchne czy też niskie. Oczywiście są piękne kobiety i niskie i pulchne, ale nie łapią się już na ten kanon piękna. Tak jak osoba bez podejścia do dzieci nie będzie nauczycielką, osoba której słoń nadepnął na ucho nie będzie pisoenkarką koniec kropka. Dla mnie to jet oczywiste. I ja osobiście wolę aby modelki an wybiegach były szczupłe bo dla mnie tak naprawdę ładne ciało to ciało szczupłe. I nie tylko kobiety pulchne są dyskrymionwane ale kobiety niskie też (ja się do nich zaliczam:))



OE6 - 2009-03-03 16:41
Dot.: Czy fotomodelka...
  SztuczkaMagiczka, rozumiem i szanuję, :) chociaż jestem innego zdania.



Jeanne1337 - 2009-03-03 16:52
Dot.: Czy fotomodelka...
  Chciałabym tylko zwrócić uwagę na drobny szczegół - fotografowie NIE DYSKRYMINUJĄ NIKOGO. Tu nie chodzi o dyskryminację, tu chodzi o walor artystyczny zdjęcia. Dlatego fotomodelki są szczupłe, czy wręcz chude.
Oczywiście dziewczyny i kobiety, które nie mają idealnych 90/60/90 [czy też, co ostatnio jest bardziej pożądane - 88/60/88] też są uważane za piękne i atrakcyjne, tylko niekoniecznie się nadają do fotomodelingu. Ale czy bycie fotomodelką jest jakąś miarą piękna, urody?
Fotografia to sztuka i ma swoje wymogi. Chude ciało = ciało o dobrej linii, dobrej prezencji fotograficznej. Spójrzcie choćby na to zdjęcie > http://digart.img.digart.pl/data/img...ad/2194621.jpg
Czy wyobrażacie je sobie, gdyby modelka miała "wałeczki" na brzuchu? Zaburzyłoby to kompozycję i całą linię ciała! Tak samo np tu > http://digart.img.digart.pl/data/img...ad/1676237.jpg Gdyby modelka nie była chudzinką, na pierwszym zdjęciu jej brzuch by się pomarszczył i zdjęcie wiele by straciło.
To samo jeśli chodzi o nogi. Nogi szczupłe, ale krótkie, też słabo się prezentują na zdjęciach. Np tutaj http://digart.img.digart.pl/data/img...ad/2258047.jpg Gdyby nogi modelki nie były długie i szczupłe, jej poza na fotografii po prawej nie byłaby tak efektowna.

Tak więc na fotomodeling, fotografię, nie można patrzec jak na sposób dyskryminacji osób o "nieperfekcyjnej" sylwetce. Możesz być piękna, zgrabna, atrakcyjna, nie mając wymiarów idealnych - ale fotomodelka je mieć powinna, ponieważ tym się rządzą prawa fotografii.
Ale to nie powinno odbierać atrakcyjności innym dziewczynom ;)

PS. Zdjęcia, którymi się posłużyłam, są autorstwa Mateusza Jerzyka [ http://mateuszjerzyk.digart.pl/ ]



OE6 - 2009-03-03 16:59
Dot.: Czy fotomodelka...
  Jeanne1337, rozumiem o co Ci chodzi ale od czasu do czasu można ujrzeć kogoś nie chudego i też się zachwycić. Nie neguję, że do fotomodelingu potrzebna jest dobra figura, prawda jest taka że to zależy od fotografa i koncepcji, wiadomo jak już wspominano w tym wątku, że aby ciuch się sprzedał modelka musi być ładna i wyglądąć perfekcyjnie. A fotografowie jak są zdolni to nawet i nie idealne ciało dobrze go sfotografuja :).

PS. a zdjecia świetne :)



Jeanne1337 - 2009-03-03 17:57
Dot.: Czy fotomodelka...
  Cytat:
Napisane przez OE6 (Wiadomość 11260996) Jeanne1337, rozumiem o co Ci chodzi ale od czasu do czasu można ujrzeć kogoś nie chudego i też się zachwycić. Nie neguję, że do fotomodelingu potrzebna jest dobra figura, prawda jest taka że to zależy od fotografa i koncepcji, wiadomo jak już wspominano w tym wątku, że aby ciuch się sprzedał modelka musi być ładna i wyglądąć perfekcyjnie. A fotografowie jak są zdolni to nawet i nie idealne ciało dobrze go sfotografuja :).

PS. a zdjecia świetne :)
No ale mówimy o fotomodelingu - czyli, mimo wszystko, pracy :P a nie o zrobieniu ładnych zdjęć danej osobie :P bo ładne zdjęcia to każdemu można zrobić ;)



OE6 - 2009-03-03 18:01
Dot.: Czy fotomodelka...
  Wiem wiem :)



a-sea-of-honey - 2009-03-04 12:20
Dot.: Czy fotomodelka...
  Prywatnie uważam, że idealna figura jest jedynie ułatwieniem dla fotografa. Dobry fotograf umie każdego dobrze sfotografować. Jest taki pan, nazywa się Wacław Wantuch, świetny fotograf aktów. Nie wszystkie jego modelki mają idealne wymiary, niektóre ważą dużo więcej, niż wskazuje norma modelingowa. Wszystko zależy od efektu, który chce się osiągnąć.
Sama zajmuję się zdjęciami amatorsko i przekonałam się już, że nie do każdego projektu potrzeba chudej, wysokiej modelki. Niestety, zdjęcia najpopularniejsze, a przez to zapewniające fotografowi zarobek, to takie, na których uwidacznia się pewien konkretny typ sylwetki. Nie każdy może na modelingu zarabiać - taka prawda. Ale jeżeli dobrze czujesz się przed obiektywem i jesteś fotogeniczna, to przy odrobinie szczęścia możesz wziąć udział w różnych fajnych sesjach, ze wspaniałymi fotografami. Nie wszyscy muszą robić zdjęcia do CKMu albo ELLE i nie wszystkie modelki muszą takie mieć;). Trzeba po prostu znaleźć swoją "niszę" i się w niej realizować. A 80 cm w pasie przy wzroście 175 to żadna tragedia:) Masz gdzieś w internecie zamieszczone swoje zdjęcia? Chętnie obejrzę:)



OE6 - 2009-03-04 14:17
Dot.: Czy fotomodelka...
  a-sea-of-honey, mam devianarta: http://evilonly.deviantart.com/

i o takie właśnie rozumienie mi chodziło :) :). Dzięki za wypowiedź.



kkknnn - 2009-04-11 23:06
Dot.: Czy fotomodelka...
  2 załącznik(i/ów) Sa modelki i fotomodelki w trzech kategoriach- ja tak dzielę
1.Dzieczyny ultrachude - dwa zdjęcia na granicy wyniszczenia. To są dziewczyny chodzące po wybiegach, ale raczej określonych projektantów bo juz sukni haute couture nie pokażą one właśnie.
Czyli Klein, Chloe tak, Dolce & Gabbana Versace raczej nie.
2.Dziewczyny idealnie szczupłe rozmiar 0 - ale tu trzeba niezależnie od tego kim się jest bardzo uważac na ciało i skórę. Mam taki rozmiar i wiem że łokcie i kolana to strefa zgrożenia, skóra szybciej zaczyna sie starzec bez jakiejkolwiek podściółki. Taka byłaby Gemma Ward czy Lily Cole i ot jest typ najbardziej pożądany w tej chwili przez media.
3. Typ- nisza. Uważam po Twoich zdjęciach, że masz w sobie dużo uroku i kobiecości, której bardzo szczupła i laleczkowata dziewczyna nie osiągnie. To jest taki typ wiecznej dziewczynki a Ty wyglądasz kobieco. I ok moim zdaniem. Skoro pozujesz to w pewnym sensie Twoje zdjęcia zaprzeczają temu, że musi byc bardzo szczupła.
Powodzenia bo zasługujesz:)




Ines-ka - 2009-04-11 23:30
Dot.: Czy fotomodelka...
  Cytat:
Napisane przez kkknnn (Wiadomość 11849056) Sa modelki i fotomodelki w trzech kategoriach- ja tak dzielę
1.Dzieczyny ultrachude - dwa zdjęcia na granicy wyniszczenia.
To są zjechane w fotoszopie zdjęcia. Rozpowszechniane nakręcają nagonkę anty-ana.

Do zdjęć fashion tylko chude modelki. Nie chcę widzieć żadnych fałdek. :nie:
Jako początkujący fotograf mogę powiedzieć że w kwestii mody interesują mnie tylko wysokie, chude modelki z długimi nogami i małym biustem. ;)



kobri - 2010-06-02 12:49
Dot.: Czy fotomodelka...
  osobiście uważam że wszystkie zdjęcia modelek 180/ 90/60/90 wyglądają tak samo ...różni się jedynie twarz, a nawet często właśnie i one wyglądają identycznie, dlatego dzięki zewsząd otaczających i atakujących klonów lubię ludzi nieidealnych, można rzec z "wadą" i "dziwacznych" ;) moje osobiste wrażenie...



Aggie125 - 2010-06-02 13:46
Dot.: Czy fotomodelka...
  Córka mojej kuizynki jest modelką i fotomodelką. Jest bardzo wysoka, dlatego i chodzi po wybiegach, i ma sesje np. ubraniowe. Z tego, co mi mówiła, pozowała wraz z dziewczynami, które były niższe i tęższe od niej. Poza tym do sesji np. ubrań tuszujących niedoskonałości sylwetki wręcz wymagane sa dziewczęta o figurach dalekich od ideału.



panierrka - 2010-06-02 15:47
Dot.: Czy fotomodelka...
  Zdjęcia ładnej twarzy miło się ogląda, ale czy jeśli pod twarzą jest pofałdowany (jak ja to mówię posegmentowany:p:) brzuch, to to ładnie nie wygląda.

Atrybutem młodej kobiety jest wąska talia, dlatego taka talia jest atrakcyjna.

Moim zdaniem, fotomodelki mogą mieć pełniejsze kształty, o ile proporcje są zachowane czyli okrąglejsza pupa, kobieca talia i biust.



Gosik944 - 2010-06-02 21:21
Dot.: Czy fotomodelka...
  Hmm.. A czy kiedykolwiek wątpiłaś, że duże jest piękne?:p: Sama nie mam figury modelki- ale wymiary niewiele mniejsze niż twoje. Jeśli dziewczyna jest zadbana, ma np. piękne włosy, ładnie się porusza, to wtedy mało kto zwraca uwagę na jej wymiary. Co innego, jeśli pulchna dziewczyna ma głęboko w d***e czy umyła włosy, chodzi jak buldoże, ma tyle pryszczy, że nie widać nic poza nimi, pot czuć od niej na 3 metry.:eek::eek::eek: Ale powiedzmy sobie szczerze, czy tego typu chudzinka uchodziłaby za piękną?:D:nie: Ogólnie rzecz biorąc nie tylko do patyczaków świat należy.:ehem: Każdy może spróbować swoich sił we wszystkim, na przykład w modelingu właśnie.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • jajeczko.pev.pl