Co was uspokaja?:]
Co was uspokaja?:]
giganciara - 2006-03-29 18:42
Co was uspokaja?:]
No więc nawiązując do tematu: Co robicie, alby się zrelaksować po pełnym nerwów dniu, uspokoić emocje?
Rozmawiałam o tym z koleżankami i zauważyłam, że ludzie mają na to bardzo rózne sposoby:D
- chyba najpopularniejsze: gorąca, długa kąpiel z pianką i relaksacyjna, spokojna muzyka
- mnie osobiście niesamowicie uspokaja odgłos stukającego w dach deszczu albo "cykanie" świerszczów:D
- leżenie na dywanie z nogami opartymi o ścianę (to pomysł mojej znajomej, podobno zawsze działa;))
- samotny, wieczorny spacer
- czas przeznaczony tylko dla siebie: maseczki, paznokietki, szlafroczek, jakaś damska gazetka czy wizaż i pełen relaks
- sex :D
...a jak to u Was jest? :rolleyes:
beat@ - 2006-03-29 18:48
Dot.: Co was uspokaja?:]
zdecydowanie spokojna muzyka ;)
brązowiutka - 2006-03-29 18:53
Dot.: Co was uspokaja?:]
- lCieplutka, dłuuuga kąpiel :-)l
lGłaskanie po głowie przez mojego Misia :cmok:l
lSpokojna, cicha muzykal
lA ostatnio cokolwiek, byle jakieś zajęcie... Coś, co zaprząta moje myśli na tyle, że o problemach nie myślę :ehem:l
Chezzy - 2006-03-29 18:53
Dot.: Co was uspokaja?:]
A mnie wręcz odwrotnie. Muszę odreagować i dlatego pzeważnie puszczam głośno muzykę, śpiewam (czyt. drę się) no i jak sie zmęczę wszytsko mi przechodzi....poza tym kąpiel też...:D
Tusio - 2006-03-29 19:08
Dot.: Co was uspokaja?:]
W moim przypadku działają: kąpiel,spacer,dobra muzyka (byle głośno!:D),książka.
cattt - 2006-03-29 19:13
Dot.: Co was uspokaja?:]
przebywanie samemu min.20 min ;)
Rosario - 2006-03-29 19:16
Dot.: Co was uspokaja?:]
-kapiel
-spokojna muzyczka;)
dora_angel - 2006-03-29 19:17
Dot.: Co was uspokaja?:]
Mnie uspokaja bardzo dużo rzeczy :)
- piosenki Leonarda Cohena
- deszcz stukający o szyby kiedy ja leże pod kołderką
- przytulnie przez TZta i wsluchiwanie sie w bicie jego serca
- kawał gorzkiej czekolady :D
- ciepła kąpiel z pianką i książką Montgomery
- czesanie moich włosów
i dużo innych rzeczy :D
Bridget - 2006-03-29 19:17
Dot.: Co was uspokaja?:]
jeśli tylko mogę to śpię :)
poza tym, podobnie jak cattt, muszę po prostu pobyć jakiś czas sama :)
giganciara - 2006-03-29 19:21
Dot.: Co was uspokaja?:]
Cytat:
Napisane przez dora_angel - czesanie moich włosów to też u mnie się sprawdza, dołaczam też drapanie po pleckach i już bym zapomniała o bardzo ważnym - MASAŻ:D
cyn@monk@ - 2006-03-29 19:23
Dot.: Co was uspokaja?:]
zdecydowanie muzyka! Najlepiej głośna i wesoła:)
Milena13 - 2006-03-29 19:47
Dot.: Co was uspokaja?:]
Cytat:
Napisane przez cyn@monk@ zdecydowanie muzyka! Najlepiej głośna i wesoła:) tak mnie tez... ale i spkojna nastrojowa.
jednak najardzej relaksujacy jest wizaz :D
goga1001 - 2006-03-29 19:52
Dot.: Co was uspokaja?:]
Muzyka (czasem głośna, czasem spokojna i cicha), spacer, gorąca kąpiel, czas przeznaczony tylko dla siebie, seks także:D
gabka9 - 2006-03-29 20:13
Dot.: Co was uspokaja?:]
hmmmm...
gorący prysznic, jakaś mocna muzyka przy której mogę poskakać, pośpiewać, wielki kubek herbaty, moment gdy przytulają się do mnie moje 2 pieseczki równocześnie :D, no i oczywiście moment gdy kładę się do łóżka po bardzo męczącym dniu i wiem że się wyśpię...
Czasem zdarza się, ze muszę się gdzieś zaszyć, wtedy zwijam się w kłębek na moim łóżku i puszczam muzykę, albo siadam oparta plecemi o grzejnik w łazience :D
Agrafka_20 - 2006-03-29 20:19
Dot.: Co was uspokaja?:]
może nie tyle co, ale kto: TŻ.
no albo,co:
-wszystko co z nim związane hehe: jak mnie przytuli, weżmie za ręke, mozemy sobie razem poleżeć, porozmawiać, zrobi mi masaż
no ale teraz go nie ma od dłuższego jużczasu ;( więc musze sobie inaczej radzić (choć trudne to jest i podobno strasznie nerwowa sie zrobiłam :D cierpi otoczenie bo wyładowuje złość i gniew czasami nieuzasadniony na znajonych i rodzince):
- gorąca kąpiel
- jakaś ulubiona muzyczka (nie koniecznie spokojna, czasami coś szybkiego i ostrego żeby sie wykrzyczeć i wyżyć :)
na razie chyba tyle jak sobie przypomnę to napiszę
KOKAINA - 2006-03-29 20:25
Dot.: Co was uspokaja?:]
Słucham starego DŻEMU- nic mnie lepiej nie zrelaksuje jak głos Ryśka Riedla i gitary Jurka Styczyńskiego, Adama i Benka Otręby.
misioczat - 2006-03-29 20:29
Dot.: Co was uspokaja?:]
Moj TŻ jest uosobieniem spokoju. Nie widzialam go jeszcze zdenerwowanego. Choc generalnie nie jest wylewny, to moj placz czy smutek wyzwala w nim mase cieplych, acz niezgrabnych gestow :D Najpierw mowi "No przytul sie" :) po czym zgarnia mnie z miejsca obok tak, zebym byla blisko i niezgrabnie glaszcze mnie ciezka lapa :D i tlumaczy, ze wcale nie jestem taka beznadziejna :D Jak juz sie porzadnie wychlipie (podaje mi chusteczki :) ) to pytam smutnym glosikiem, czy mnie pomasuje :D Zawsze sie zgadza (nie do wiaaary :D ) no i wlasnie ten masaz uspokaja mnie do reszty :ehem: Czasem jeszcze, zeby postawic kropke nad i prosze go, by powiedzial mi cos milego. Ostatnio wymyslil: "Ladnie wygladasz jak lezysz" :D I od razu robi mi sie weselej :ehem:
Kobieta_słonecznik - 2006-03-29 20:36
Dot.: Co was uspokaja?:]
Ja jak jestem zdenerwowana to zaczynam sprzątać... to mnie uspokaja... pomaga ukoić nerwy i rozładować negatywne emocje :D Jakaś pozytywna muzyczka, dluga kąpiel, rozmowa z mamą bądz z TZ też mi pomaga :ehem: :-)
AgaZ - 2006-03-29 20:47
Dot.: Co was uspokaja?:]
Ja zauważyłam, że ostatnio mam coraz większe problemy z uspokojeniem nerwów :( Może za dużo tych myśli, nerwów i stresów na codzień.
Czuję, że najbardziej brakuje mi czasu dla siebie i takiego beztroskiego ruchu.
Z takich kojących na krótko to:
- muzyka (spokojny jazz, soul)
- kąpiel (przyciemniona łazienka, zapach olejków)
- masaż
A tęsknię do spacerów nad brzegiem oceanu. Coś niesamowitego :)
Madz!uHa - 2006-03-29 20:53
Dot.: Co was uspokaja?:]
Ostra muzyka :D:D Techno, tramnce, hip hop, numetal, aż do oporu głos :D
A poza tym jestem bardzo porywcza, wsyztsko intensywnie przeżywam, szybko się wkurzam i jeszcze szybciej wyciszam, no ale co poradzę :D
Mariti - 2006-03-29 23:15
Dot.: Co was uspokaja?:]
Mnie uspakaja
-zdecydowanie muzyka ( klasyczna lub wszelkie unplugged)
-kiedy tuli mnie mój TŻ
-robienie makijażu :D
-dobra książka
whitebeth - 2006-03-29 23:30
Dot.: Co was uspokaja?:]
po ciężkim dniu kiedy w końcu wylonduję pod kołdrą, włączam jakąś jazzującą muzykę. Ale czuję relaks dopiero kiedy leżę na brzuchu :) i jeszcze jak mnie TZ smyra po plecach , mraaaaau :)
wiolafrytka - 2006-04-20 13:58
Dot.: Co was uspokaja?:]
Zdecydowanie pomaga mi długa goraca kapiel a potem jakas ciekawa ksiazka.. tez spokojna muzyka mozna zdziałac wiele:ehem:
nebraska - 2006-04-20 14:04
Dot.: Co was uspokaja?:]
-TŻ
- Kieliszek wina (albo i 2)
- rozwiązywanie sudoku
Impersona - 2006-04-20 14:24
Dot.: Co was uspokaja?:]
-Przytulanie się z synkiem
-Sluchanie Bacha i muzyki skrzypcowej i fortepianowej
-wysiłek fizyczny, najlepiej bieg lub skakanie na skakance
- podobnie jak AgaZ uwielbniam spacery wzdluz brzegu morza, niestety we Wroclawiu moge sobie co najwyzej pochodzic wzdluz Odry, co tez zaraz bede czynic, bo nie bylismy jeszcze z synkiem na dworze :)
stokrotecka - 2006-04-20 14:38
Dot.: Co was uspokaja?:]
- wysiłek: szybka jazda rowerem, bieganie i wariowanie z psem itp.
- gorąca herbatka malinowa i dobra książka
- dłuuuuuga kąpiel
- wieczorne smsowanie [mój mały nałóg]
- jakiś 'lekki' filmik i smakołyki :-)
desti - 2006-04-20 15:06
Dot.: Co was uspokaja?:]
natura :) ... kolor zielony... szum morza (chwilowo nieosiagalny) ...
żaba :) - 2006-04-20 15:49
Dot.: Co was uspokaja?:]
Ja często po takim koszmarnie stresującym dniu funduję sobie dzień lenistwa czyli robię to na co mam ochotę :D kąpiel, spacer, popołudnie z dobrą książką. Zdarza się też, że po stresie (kiedy już opadną emocje) jestem tak zmęczona, że zasypiam :D
evangeline - 2006-04-20 15:55
Dot.: Co was uspokaja?:]
Cytat:
Napisane przez giganciara gorąca, długa kąpiel z pianką i relaksacyjna, spokojna muzyka U mnie również :) Podczas kąpieli dodatkowo maseczka na twarz, a po kapieli intensywnie, przyjemnie pachnący balsam (np. czekoladowy, owocowy)
Oprócz tego:
* intensywny bieg z słuchawkami z muzyką w uszach
* spokojny spacer w samotności (również z sluchawkami;) )
* zjedzenie ulubionej czekolady
* taniec
* jazda samochodem
Jak coś mi się przypomni, to dopiszę :)
P.S. Fajny wątek giganciaro, pozdrawiam!