Co do obrony ???
Co do obrony ???
Iwonalodz - 2003-12-09 18:52
Co do obrony ???
Prosze o porade co mogłabym sobie zakupić do obrony ewentualnej, potrzebuje cosik szybkiego, dobrego i skutecznego i czegos na co nie musze mieć pozwolenia, a co mieć mogę. Pomijam dezodorant w spray'u http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif
Bardzo proszę o konkretne porady, najlepiej z miejscem zakupu i ceną http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
Aha poniewaz jestem dorosła to proszę się nie martwić i nie wpisywać postów z uwagami, typu czy zdążę to pierwsza zrobić, czy nie. Od razu odpowiadam:zdążę http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
Z góry gorąco dziekuję za fachowe porady http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1cmok.gif
Gonia1 - 2003-12-09 19:35
A niby dlaczego nie dezodorant? Ja uważam, że to całkiem tani i skuteczny środek obrony. Wiesz, nie jestem ekspertem w tych sprawach, ale kiedyś w jakiejś gazecie był spis środków do obrony, na które nie trzeba mieć pozwolenia. I, o ile dobrze pamiętam, były tam takie rzeczy jak paralizatory, miotacze pieprzowe...
Gonia1 - 2003-12-09 19:42
A przy okazji, Twój temat zainspirował mnie do założenia innego o podobnej tematyce...Ale to na Plotkowym http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
Minerwa - 2003-12-09 20:49
Ja kiedys mialam gaz na grozne psy. Nie potrzeba zezwolenia, kupujesz w sklepie z bronia i tego typu akcesoriami za ok. 20zl, a samo dzialanie jest podobne do zwyklego gazu.
Iwonalodz - 2003-12-09 22:09
Gaz powiedzmy, myślałam o tym pieprzowym czymś albo o paralizatorku http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif może ktoś mógłby doradzić cosik???
http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1cmok.gif
lil_margo - 2003-12-10 01:54
http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon40.gif
Wydaje mi sie, ze od jakiegos czasu trzeba miec pozwolenie na posiadanie paralizatora http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon22.gif
Powiem tyle ile wiem na ten temat http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif Jesli chodzi o gazy (takie najtansze, ktorych ulotka informuje, ze sluza do odstraszania psow-kosztuja okolo 15-30zl) Sama kupilam cos takiego rok temu za chyba 20 zl (bynajmniej nie chcialam nimi traktowac pieskow http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif )
Kolega poinformowal mnie, ze sa jeszcze na rynku jakies nowe, bardzo silnie dzialajace gazy obezwladniajace, o duzym zasiegu, w cenie okolo 150 zl. Slyszalam tez, ze dostepne sa miotacze gazu w formie pistoletu, ktore do zludzenia przypominaja prawdziwa bron "na kulki". Ceny, niestety, nie znam. Myslalam o tym ostatnim rozwiazaniu, ale zastanawiam sie, czy przypadkiem takim wynalazkiem dodatkowo nie rozjusze ewentualnego napastnika http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon21.gif Jesli typek nabierze sie i uzna "straszaka" za prawdziwa bron, byc moze zechce zawalczyc o swoje zycie http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon28.gif Choc z drugiej strony, moze tez przestraszyc sie na tyle ze nie trzeba juz bedzie "pluc http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif " gazem.
Mysle, ze mozesz bez problemu zrobic zakupy w internecie.
http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1cmok.gif
Nefretete - 2003-12-10 07:14
Gaz pieprzowy ( Pfeffer KO Pepper) : dostałam taki od tatusia jak jechałam odwiedzić koleżankę. Wypróbowałam go 2 razy, pierwszy raz wracając z knajpy stwierdziłysmy,że to coś nie działa( było zablokowane), więc użyłyśmy. Pech chciał, że zawiał wiatr i całe opary wleciały na mnie. Boszze jak łzawiły mi oczy, przełyk piekł jak cholibcia; po 1-1,5 h nadal odczuwałam skutki gazu, mój oddech był zabójczy, zionęłam jak smok wawelski http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif
Drugi raz - jakieś typki doczepiły się do nas więc, popsikałyśmy i uciekłyśmy.
Tak więc, gaz pieprzowy działa, kosztuje ok. 20-30 zł.
Pozdrawiam http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1cmok.gif
Nefretete
mauricel - 2003-12-10 08:49
ja mam pistolet na gaz ale na to trzeba pozwolenie - ale huk niezły , spróbowałam http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif . A poza tym trochę mnie śmieszy broń w torebce i nie noszę - moja jest dość ciężka mimo że mała . Parę lat temu zrobiłam i leży bo jest nieporęczna - musiałabym nosić tzw. szelki http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1cojest.gif a jak zaatakuje Cię napastnik to nie zdążysz przypomnieć sobie jak się nazywasz a co dopiero wyciągać broń z zamkniętej torebki http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif . A w kieszeni broni się nigdy nie trzyma . Więc jest w domu . Gaz to dobre rozwiązanie ale z bardzo obezwładniającym uważałabym .
Iwonalodz - 2003-12-10 10:53
To jednak zostaje to narzędzie pieprzowe albo gazik silniejszy http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif nie chcę typowej broni, nawet na gaz albo coś w podobie. Najlepiej pasowałby mi paralizator http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon21.gif No nic musze się przejść po sklepach z takimi rzeczami, bo w internecie kupować nie bedę bo ja lubie dotknąć http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif musze poprzymierzać do łapki itp. http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
Za pomoc i wszelkie porady serdecznie dziekuję http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1cmok.gif
zalika - 2003-12-10 18:42
A co trzeba zrobić żeby otrzymac pozwolenie na broń, paralizator? To chyba zależy od rodzaju broni? Zupełnie nic o tym nie wiem, a kiedyś chciałabym coś takiego mieć?
Gonia1 - 2003-12-10 19:27
Nie jestem pewna, ale chyba trzeba złożyć podanie w policji o zezwolenie na broń. Musisz uzasadnić, dlaczego uważasz, że taka rzecz jest Ci niezbędna. A poza tym będziesz musiała przejść odpowiednie badania (psychologiczne i z użycia broni chyba też).
LifeIsSoSad - 2008-12-11 14:12
Dot.: Co do obrony ???
ile trzeba miec lat zeby ubiegac sie o pozwolenie na bron ? 18 czy 21 czy jeszcze jakos inaczej?
Wyrak - 2008-12-11 16:28
Dot.: Co do obrony ???
Cytat:
Napisane przez LifeIsSoSad (Wiadomość 10045009) ile trzeba miec lat zeby ubiegac sie o pozwolenie na bron ? 18 czy 21 czy jeszcze jakos inaczej?
http://isip.sejm.gov.pl/servlet/Sear...19990549Lj.pdf
21 (p. Art 15.)
15 sekund szukania na google :rolleyes:
rosiek - 2008-12-11 18:06
Dot.: Co do obrony ???
A podpowie mi ktoś gdzie można taki gaz pieprzowy zakupić?
LifeIsSoSad - 2008-12-11 20:26
Dot.: Co do obrony ???
z gazem pieprzowym jest o tyle kiepsko że ponoc co niektore typki uodparniaja sie na niego tzn wdychaja male dawki i potem jak się im psiknie tym w oczy to praktycznie nic nie daje. :) a kupic mozna chyba w jakims sklepie militarnym, nawet przez internet mozna z tego co wiem :P
podobno jednak najlepsza samoobrona to nauczenie sie paru chwytów ktorymi niby nawet kobieta może dokopac kolesiowi 2 razy większemu od niej samej... no bo wiadomo zanim znajdziesz gaz w torebce :-p w sumie ja jeszcze nie mialam żadnej niemiłej przygody ale czasem jak wracam do domu gdzies jak juz jest ciemno i widze jakas grupe dresów to mnie ciary przechodzą :-p już nie mowiąc o tym ze niedawno w jakiejs wsi koło mojego miasta dziewczyne w jeziorze znalezli, podaruje Wam szczegóły ... ale wiele osob z mojej szkoły ją znało i to tak jednak sprawia że sie człek mało bezpiecznie czuje heh...