Anglicy
Anglicy
anikrana - 2010-04-12 17:19
Anglicy
Jakie macie zdanie o Anglikach? Na ile znacie i co myślicie o ich kulturze, tradycji?
Ps. Zależy mi na opiniach osób nie mających trwałego kontaktu z Anglikami, dlatego wątek jest tu, a nie na emigranckim.
tarantata - 2010-04-12 17:27
Dot.: Anglicy
ja cierpie na anglomanie ;) wiec kulture i tradycje uwielbiam. marze o tym zeby zamieszkac w Anglii. tylko nie bardzo mam jak :(
ale z wycieczek odbytych mi sie wyjawia obraz Anglikow bardzo rozny szczerze mowiac. Duzo takich dobrze wychowanych, milych i aczej pochodzacych z dosc dobrych rodzin, zachowujacych typowy "english understatement" w rozmowie, co jest moim zdaniem urocze. Wielu starszych ludzi ma dobre maniery ktore wlasnie mi sie z Anglia kojarza. Bywaja glosni (np. w pubach) ale o ile jest to w miare na poziomie to milo sie przebywa z nimi. Oprocz tego spotkalam sporo "wyzwolonych dusz" zwlaszcza wsrod mlodych, z fajnym podejsciem do swiata, zainteresowanych muzyka i sztuka. Ale jest tez niestety duzo prostactwa... czego osobiscie nie znosze.
kennedy - 2010-04-12 17:31
Dot.: Anglicy
nie bylam w anglii ale mialam dosc czesto kontakt z anglikami
ludzie jak wszyscy fajni i niefajni
?: nie wiem czemu ale czesto faceci maja brzydkie zeby
Vivienne - 2010-04-12 17:32
Dot.: Anglicy
Cytat:
Napisane przez anikrana (Wiadomość 18527002) Jakie macie zdanie o Anglikach? Na ile znacie i co myślicie o ich kulturze, tradycji?
Ps. Zależy mi na opiniach osób nie mających trwałego kontaktu z Anglikami, dlatego wątek jest tu, a nie na emigranckim. Czyli, że co, mamy trochę stereotypami polecieć? ;)
anikrana - 2010-04-12 17:39
Dot.: Anglicy
Cytat:
Napisane przez Vivienne (Wiadomość 18527354) Czyli, że co, mamy trochę stereotypami polecieć? ;)
Wedle uznania;) Osobiste podejście, niekoniecznie zweryfikowane, ukształtowane na podstawie różnych źródeł: internet, filmy, gazety itp.
tarantata - 2010-04-12 17:41
Dot.: Anglicy
o jeszcze dodam ze urodowo podoba mi sie strasznie taka steretypowa uroda "angielskiego chlopca" :D ktora jak dla mnie reprezentuje/owal Alex Turner, wokalista i zdaje sie basista The Rascals, Beatlesi w mlodosci ;) (no moze dzis w bardziej nowoczesnym stylu by bardziej do mnie trafili)
eyo - 2010-04-12 17:56
Dot.: Anglicy
trochę bez sensu oceniać naród przez pryzmat takich źródeł i z takim podejściem
ale ja np. uważam, że np. angielscy mężczyźni świetnie śpiewają :D no ten ich akcent w muzyce jest dla mnie osobiście zachwycający ;D
angielskich kobiet śpiewających nie lubię
angielskich aktorów bardzooo lubię - znowu za akcent ( ee chyba lubię po prostu akcent :D)
zdecydowanie wolę słuchać angielskiego niż amrykańskiego :)
eee i się rozmarzyłam :D
ah i uważam, że Anglia jako taka ma fajny stylu uliczny - w sensie modę zwykłych osób, jakoś tak podpasowuje mi ten styl noszenia się ( i jeszcze norweski)
a i koleżanka wyżej ma rację co do facetów - taki klimat lat 70. w ich urodzie czuć - i to jest fajne bo mi to średnio na myśl o jakichś Nick'ach Jonasach i innych wylaszczonych chłopaczkach
wolę bad boy'ów "D
MdM - 2010-04-12 18:21
Dot.: Anglicy
Bylam w Anglii kilka razy ze swoim TZ, ktory jest niemcem. Mieszkamy w Niemczech i poki Anglicy mysleli, ze jestem niemka traktowali mnie super. Jak sie dowiadywali, ze polka to niektorzy gorzej, ale generalnie sa w porzadku, nic do nich nie mam. Zadna wielka przykrosc mnie z ich strony nie spotkala, a poznalam kilku, ktorzy byli bardzo mili.
Nawet mnie policja zatrzymala i byli za***iscie mili. I chociaz zlamalam przepis drogowy, nie dostalam mandatu.
anikrana - 2010-04-12 18:30
Dot.: Anglicy
To dołożę jeszcze jedno pytanie. Jak uważacie, co jest dla nich ważne? Jakimi wartościami się kierują? Czy np. kładą duży nacisk na kultywowanie tradycji?
muszynianka - 2010-04-12 19:02
Dot.: Anglicy
Angielki mają wielkie piersi i są niezgrabne. Takie niestety mam zdanie :P
Poza tym nastolatki szybko często gęsto zachodzą w ciążę i jakoś tak nie pałam do nich miłością. Ignoranci..
ulinkaaa - 2010-04-12 19:22
Dot.: Anglicy
Uwielbiam ich poczucie humoru i meski akcent przy spiewaniu, o czym juz pisala eyo. :ehem:
Neciak89 - 2010-04-12 19:30
Dot.: Anglicy
Jedyne, na podstawie czego mogę cokolwiek o Anglikach napisać, to Open'er. Niestety na podstawie festivalu mogę tylko powiedzieć, że nie szanują innego kraju i potwornie zaśmiecają teren naokoło siebie.. Wiem, że nie wszyscy, ale wystarczająco dużo ich na tym festivalu jest.
ever-dream - 2010-04-12 19:34
Dot.: Anglicy
Cytat:
Napisane przez tarantata (Wiadomość 18527609) o jeszcze dodam ze urodowo podoba mi sie strasznie taka steretypowa uroda "angielskiego chlopca" :D ktora jak dla mnie reprezentuje/owal Alex Turner, wokalista i zdaje sie basista The Rascals, Beatlesi w mlodosci ;) (no moze dzis w bardziej nowoczesnym stylu by bardziej do mnie trafili) Oj Anglicy niestety tak nie wyglądają :D
Ja mam niestety negatywne wrażenia po pewnej wycieczce, ale trwała tylko tydzień więc nie sądzę, żebym mogła się sprawiedliwie wypowiedzieć ;)
karolina09 - 2010-04-12 19:39
Dot.: Anglicy
Moja fascynacja Brytanią trwa już od dłuższego czasu: ten urokliwy akcent, poczucie humoru (Monty Python, Keeping up appearances, czy My Family), literatura (Austen, siostry Bronte, Woolf, Hardy, Wilde), masa genialnych zespołów/artystów (Joy Division, Pulp, David Bowie, The Libertines, The Cure i oczywiście Beatlesi) i oczywiście niezastąpiony Colin Firth aka Mr Darcy, czy kolega po fachu - Hugh Grant, Kate Winslet, a także ulubieńcy większości kobiet (i nie tylko) - Nigella, Gok Wan, Anthea.
Tak, mam słabość do Anglików, przez co idealizuję ich za bardzo. Ciężko jest nadać im jakieś szczególne cechy nie polegając na stereotypach typu stiff upper lip. Owszem, są tacy, którzy organizują sobie u nas tanie wieczory kawalerskie i robią rozróby, niektórzy sprawiają natomiast wrażenie bardzo wyrafinowanych ale to nic odkrywczego. Osobiście nie spotkałam żadnego Brytyjczyka, który traktowałby mnie gorzej z racji, że jestem Polką, wręcz odwrotnie - wypowiadali się na temat naszych rodaków bardzo pozytywnie, co mnie zaskoczyło. Podoba mi się ta cała otoczka wokół 'brytyjskości' - fry-up, herbatka, pikniki, kapelusze z Ascot, Oxbridge i choć wiem, że odbiega to od rzeczywistości, wolę żyć w złudzeniu ;).
Biorąc pod uwagę przywiązanie do rodziny królewskiej, o której nigdy złego słowa nie usłyszałam, do sportu, czy własnej kuchni (która nie cieszy się dobrą opinią wśród obcokrajowców), a także odrzucenie Euro dla zachowania odrębności i celebrowanie różnych wydarzeń (na przykład urodziny królowej) można zgodzić się, że tradycja jest dla nich dość ważna.
tarantata - 2010-04-12 20:04
Dot.: Anglicy
ever-dream moze mialas pecha? ja mimo wycieczek z owczesnym TZ musialam sie kilkanascie razy dziennie kryc z obracaniem sie za innymi :P uwazam ze angielscy chlopcy sa absolutnie boscy! (oczywiscie nie wszyscy, ale o wiele tam boskich okazow wiecej niz u nas czy w innych krajach :P)
poza tym, podoba mi sie co napisala karolina09, odczuwam podobnie ale nie umiem tak ladnie tego wyrazic :D
i koniecznie do listy mega-brytyjskich zespolow musze, MUSZE dopisac moj ulubiony - The Smiths! z cudownymi tekstami Morrissey'a
cremova - 2010-04-12 20:14
Dot.: Anglicy
mieszkalam troche w Anglii, uwazam ze narod podobny do Polakow.. polowa zwykle chamy, polowa kulturalni ludzie, tak jak na calym swiecie, tylko mowia w innym jezyku (ahh uwielbiam sluchac jezyka angielskiego :love:)
na pewno ich zaleta jest stosunek do mody, mozna sie ubrac super dziwacznie, pstrokato itp, a nikt nie zwroci uwagi, chyba ze mieszkajacy w Anglii Polacy :]
lilka_vanilka - 2010-04-12 21:12
Dot.: Anglicy
Potrafią z zyczliwym uśmiechem powiedzie Ci coś tak miłego, a ukry za tym "odczep się" :rolleyes: np. panie w okienkach ;)
Policja jest bardzo usłużna i pomocna. Trzeba się natrudzic, żeby ich zdenerwowac. Mojego znajomego odwieźli pijanego do domu, bo się zgubił :D
Sąsiedzi - różnie to bywa, ale jednak rzuca się w oczy ich gościnnośc. Nawet jak ktoś jest bucem, to gdy wyjdzie przed dom, a sąsiedzi się ukłonią, serdecznie przywitają i zapytają jak sie masz, to każdy zmięknie:)
Wysoka tolerancja na drogach - kultura jazdy. Jeśli tylko ktoś czeka, aby przejśc przez jezdnię, to od razu się zatrzymają, nie to co u nas..:cool:
Niestety poza ogólnym dobrym wrażeniem, spotkałam się także z negatywnym stosunkiem do Polek - w jednym z moich miejsc pracy, pracodawcy nienawidzili mnie, bo znam perfect ang. przez co utrudniałam im "nadzór" nad pracownikami, walczyłam o prawa, wyjasniałam wszelkie zawiłosci, bo ewidentnie nas oszukiwali.