Kłopotliwa sytuacja - jak się rozliczyć z koleżanką dojazd na studia

Kłopotliwa sytuacja - jak się rozliczyć z koleżanką dojazd na studia





karolinaa - 2008-11-19 18:58
Kłopotliwa sytuacja - jak się rozliczyć z koleżanką dojazd na studia
  Praktycznie tak jak w temacie , mam problem może się wydawać błahostką , ale nie wiem jak to rozwiązać otóż na studia zaoczne dojeżdżałam pociągiem jednak ostatnio zgadałam się z koleżanką która jest z tego samego miasta że możemy razem jechać jej samochodem ( około 16 km w jedną stronę) , no i nie wiem jak rozwiązać kwestię rozliczenia jak się jej pytałam to powiedziała że i tak jedzie samochodem więc to nie problem ale mi jest trochę głupio tak jeździć na jej koszt , bo to ona wykłada na benzynę a ja tak za free , zbliżają sie mikołajki to pomyślałam że tak w ramach , mogę kupić jakiś drobiazg ?? Nie wiem czy poczuła się trochę nieswoje jak jej chciałam zapłacić za koszt połowy benzyny ?




Fresa - 2008-11-19 19:06
Dot.: Kłopotliwa sytuacja - jak się rozliczyć z koleżanką dojazd na studia
  Cytat:
Napisane przez karolinaa (Wiadomość 9785564) Praktycznie tak jak w temacie , mam problem może się wydawać błahostką , ale nie wiem jak to rozwiązać otóż na studia zaoczne dojeżdżałam pociągiem jednak ostatnio zgadałam się z koleżanką która jest z tego samego miasta że możemy razem jechać jej samochodem ( około 16 km w jedną stronę) , no i nie wiem jak rozwiązać kwestię rozliczenia jak się jej pytałam to powiedziała że i tak jedzie samochodem więc to nie problem ale mi jest trochę głupio tak jeździć na jej koszt , bo to ona wykłada na benzynę a ja tak za free , zbliżają sie mikołajki to pomyślałam że tak w ramach , mogę kupić jakiś drobiazg ?? Nie wiem czy poczuła się trochę nieswoje jak jej chciałam zapłacić za koszt połowy benzyny ? Jak chcesz się rozliczać co do grosza, to wykonaj bardzo proste obliczenie ;)
Ilość przejechanych kilometrów, spalanie → wynik podziel na pół



IR1988 - 2008-11-19 19:08
Dot.: Kłopotliwa sytuacja - jak się rozliczyć z koleżanką dojazd na studia
  Cytat:
Napisane przez karolinaa (Wiadomość 9785564) Praktycznie tak jak w temacie , mam problem może się wydawać błahostką , ale nie wiem jak to rozwiązać otóż na studia zaoczne dojeżdżałam pociągiem jednak ostatnio zgadałam się z koleżanką która jest z tego samego miasta że możemy razem jechać jej samochodem ( około 16 km w jedną stronę) , no i nie wiem jak rozwiązać kwestię rozliczenia jak się jej pytałam to powiedziała że i tak jedzie samochodem więc to nie problem ale mi jest trochę głupio tak jeździć na jej koszt , bo to ona wykłada na benzynę a ja tak za free , zbliżają sie mikołajki to pomyślałam że tak w ramach , mogę kupić jakiś drobiazg ?? Nie wiem czy poczuła się trochę nieswoje jak jej chciałam zapłacić za koszt połowy benzyny ? A Ty masz możliwość, żebyś jechała samochodem? Bo miałam podobną sytuację i zrobiłam, że w jeden dzień wiezie Nas ona, a w drugi ja



Christine Granville - 2008-11-19 19:13
Dot.: Kłopotliwa sytuacja - jak się rozliczyć z koleżanką dojazd na studia
  mozesz kupić jej jakiś prezent:) albo powiedz jej cos w stylu tego, co ona powiedziała tobie, czyli np: i tak musiałabym płacic za bilet, a tak złożę się z toba na bełte:)
też mam tak, ze lubie rozliczac sie z kazdym co do grosza:)




karolinaa - 2008-11-19 19:24
Dot.: Kłopotliwa sytuacja - jak się rozliczyć z koleżanką dojazd na studia
  niestety nie ma możliwości żebyśmy jechały na zmianę , a ta koleżanka nie chce kasy a mi tak trochę głupio wiedząc że to ona kupuje benzynę a wiadomo że na studiach marnie z kasą a ja tak za darmo , z drugiej strony dla mnie lepiej bo oszczędzam na bilecie , ale mam wyrzuty sumienia wiem że to głupie :o



evil minded - 2008-11-19 19:29
Dot.: Kłopotliwa sytuacja - jak się rozliczyć z koleżanką dojazd na studia
  Może koleżanka nie ma problemów finansowych. Wbrew pozorom, nie wszyscy w tym kraju są jak jeden maz biedni ;)
Ale mysle, ze fajny pomysl z jakims upominkiem na Mikołajki, skoro nie chce kasy. Albo obiad też od czasu do czasu jej zafunduj.



Hot Lady - 2008-11-19 19:42
Dot.: Kłopotliwa sytuacja - jak się rozliczyć z koleżanką dojazd na studia
  ja również jeżdżę ze znajomymi samochodem na studia, wszyscy zrzucamy się na benzynę i nie ma z tym żadnego problemu, może jej po prostu powiedz że czujesz się z tym niezręcznie



Pomadka - 2008-11-19 19:54
Dot.: Kłopotliwa sytuacja - jak się rozliczyć z koleżanką dojazd na studia
  Cytat:
Napisane przez karolinaa (Wiadomość 9785564) Praktycznie tak jak w temacie , mam problem może się wydawać błahostką , ale nie wiem jak to rozwiązać otóż na studia zaoczne dojeżdżałam pociągiem jednak ostatnio zgadałam się z koleżanką która jest z tego samego miasta że możemy razem jechać jej samochodem ( około 16 km w jedną stronę) , no i nie wiem jak rozwiązać kwestię rozliczenia jak się jej pytałam to powiedziała że i tak jedzie samochodem więc to nie problem ale mi jest trochę głupio tak jeździć na jej koszt , bo to ona wykłada na benzynę a ja tak za free , zbliżają sie mikołajki to pomyślałam że tak w ramach , mogę kupić jakiś drobiazg ?? Nie wiem czy poczuła się trochę nieswoje jak jej chciałam zapłacić za koszt połowy benzyny ? Przesuwam na PLotkowe.:jap:



amuska - 2008-11-19 19:56
Dot.: Kłopotliwa sytuacja - jak się rozliczyć z koleżanką dojazd na studia
  kup dziewczynie dobre wino w ramach rewanżu :cool:



Cinderella Girl - 2008-11-19 20:21
Dot.: Kłopotliwa sytuacja - jak się rozliczyć z koleżanką dojazd na studia
  Mysle, ze skoro ona stanowczo mowi, ze pieniedzy nie chce, to jej ich nie dawaj...
Ja sama pewnie bym nie chciala brac skoro przy okazji moge kogos zabrac, a co za tym idzie moge pomoc, zrobic przysluge, a przy okazji jeszcze poplotkowac w drodze ;) Jezeli ma moja nature, to watpie zeby przyjela kase nawet jezeli chcialabys jej dawac. Wino to dobry pomysl :) A jezeli nie lubic pic, to rafaello i po sprawie :p:



ulinkaaa - 2008-11-19 20:21
Dot.: Kłopotliwa sytuacja - jak się rozliczyć z koleżanką dojazd na studia
  Ja mam podobna sytuacje, tylko, ze to ja jestem kierowca z samochodem, a kolezanka pasazerem, tyle, ze droga w dwie strony to 250km - koszty dzielimy po prostu na pol. Tak jest najlepiej moim zdaniem i nikt nie czuje sie skrepowany.

W Twoim przypadku odlegosc jest duzo mniejsza, wiec jesli kolezanka nie chce pieniedzy, to moze jakis maly upominek?



Mikrejsza - 2008-11-19 20:31
Dot.: Kłopotliwa sytuacja - jak się rozliczyć z koleżanką dojazd na studia
  też miałyśmy na studiach taką sytuację, tyle że my 4 zabierałyśmy się z koleżanką :D tak samo nie chciała słyszeć o pieniądzach bo mówiła że i tak by jechała, to usiadłyśmy, podliczyłyśmy kilometry wyliczyłyśmy ile +/- benzyna kosztowała podzieliłyśmy przez 5 i wcisnęłyśmy koleżance ostatniego dnia tłumacząc, że inaczej nie możemy i uważamy że to sprawiedliwe-bo gdyby nas nie zabierała to też musiałybyśmy płacić za dojazd :ehem: aczkolwiek sama znasz sytuację koleżanki więc jakiś prezent też nie jest złym pomysłem :)



Shiruvii - 2008-11-19 20:50
Dot.: Kłopotliwa sytuacja - jak się rozliczyć z koleżanką dojazd na studia
  Jak kolezanka podwoizla mnie codziennie do pracy i z pracy to czasami kupowalam nam sniadanie i kiedys kupilam jej dobre wino i Rafaello



phdwao - 2008-11-19 20:56
Dot.: Kłopotliwa sytuacja - jak się rozliczyć z koleżanką dojazd na studia
  Cytat:
Napisane przez karolinaa (Wiadomość 9785564) Praktycznie tak jak w temacie , mam problem może się wydawać błahostką , ale nie wiem jak to rozwiązać otóż na studia zaoczne dojeżdżałam pociągiem jednak ostatnio zgadałam się z koleżanką która jest z tego samego miasta że możemy razem jechać jej samochodem ( około 16 km w jedną stronę) , no i nie wiem jak rozwiązać kwestię rozliczenia jak się jej pytałam to powiedziała że i tak jedzie samochodem więc to nie problem ale mi jest trochę głupio tak jeździć na jej koszt , bo to ona wykłada na benzynę a ja tak za free , zbliżają sie mikołajki to pomyślałam że tak w ramach , mogę kupić jakiś drobiazg ?? Nie wiem czy poczuła się trochę nieswoje jak jej chciałam zapłacić za koszt połowy benzyny ? mysle, że jak jej kupisz jakis fajny drobiazg na mikołajjki lub gwiazdkę, bedzie to wyrazem podziekowania i zostnie pozytywnie odebrane:ehem:



paulinka_vel_paulinka - 2008-11-19 21:02
Dot.: Kłopotliwa sytuacja - jak się rozliczyć z koleżanką dojazd na studia
  Podlicz sama pieniądze i jej 'wciśnij'. Miałam taką sytuacje, że przez rok koleżanka prawie codziennie jeździła ze mną autem /w obie strony to było ok. 30km/ i nawet nie zaproponowała jakieś dorzutki do paliwa ;/



kasia083 - 2008-11-19 21:18
Dot.: Kłopotliwa sytuacja - jak się rozliczyć z koleżanką dojazd na studia
  Ja pare razy sie zabierałam ze znajomą, ale nie zawsze, bo różnie kończyłyśmy zajęcia. Za każdy przejazd dawałm jej 5zł (odległość ok 40 km a jechało przeważnie kilka osób) Nie wiem, czy tyle by wyniosła bęzyna, ale wszystkim to pasowało.

NIektórzy mają taka anturę, że moga sie obrazić za wciskanie kasy, ale gdybyś w zamian faktycznie czasami stawiałą jej obiad, czy śniadanie, to byłoby sprawiedliwie :)



lain - 2008-11-19 22:06
Dot.: Kłopotliwa sytuacja - jak się rozliczyć z koleżanką dojazd na studia
  podjedz z nia czasem na stacje benzynowa i to ty zaplac za benzyne.



lapus - 2008-11-19 23:00
Dot.: Kłopotliwa sytuacja - jak się rozliczyć z koleżanką dojazd na studia
  ja jestem za upominkiem



byliczka - 2008-11-19 23:08
Dot.: Kłopotliwa sytuacja - jak się rozliczyć z koleżanką dojazd na studia
  Skoro nie chce pieniędzy to kup jej coś, na pewno przyjmie i będzie jej miło. Może jakieś wino dobre, albo film na DVD który by ją interesował.

Ja jeżdże samochodem i też nie biorę kasy. Bo czy z kumpelą czy bez niej i tak bym pojechała i tak a to ze ona ze mną jedzie to auto mi przez to nie pali więcej ;) Ale ostatnio po zajęciach zostawiła mi w schowku pieniądze.. hm.. no cóż nie odeśle pocztą ;)



kodeina - 2008-11-20 08:26
Dot.: Kłopotliwa sytuacja - jak się rozliczyć z koleżanką dojazd na studia
  Ja bym obliczyła ile to mniej więcej wyniesie przy podziale na pół :) i tyle po prostu bym jej zapłaciła:) mówiąc że bez gadania ma te pieniądze przyjąć i wydać na paliwo;)
A gdyby nie chciała ich wziąść zostawiłabym jej w samochodzie przy wysiadaniu :D
Koszt paliwa to jedno ale utrzymanie samochodu też kosztuje wiec ucieszy się z takiego gestu;)



Emilkaa - 2008-11-20 09:18
Dot.: Kłopotliwa sytuacja - jak się rozliczyć z koleżanką dojazd na studia
  Cytat:
Napisane przez lapus (Wiadomość 9789429) ja jestem za upominkiem ja też skoro nie chce tak typowo pieniedzy.



lir391 - 2008-11-20 14:16
Dot.: Kłopotliwa sytuacja - jak się rozliczyć z koleżanką dojazd na studia
  Cytat:
Napisane przez lain (Wiadomość 9788831) podjedz z nia czasem na stacje benzynowa i to ty zaplac za benzyne. zgadzam sie :)



Magadan - 2008-11-20 21:17
Dot.: Kłopotliwa sytuacja - jak się rozliczyć z koleżanką dojazd na studia
  Ja mam podobną sytuacje tyle że dojeżdzam z koleżanka do pracy, z tym ze jej rodzice nas podwoża i mnie też jest głuio tak.Bo nie chę, zeby to wyglądało, ze zabaiream tyłek wkupe i jadę. Jak jej proponuję, ze moze bym jej dała jakąś kasę na benzynę to ona nie chce przyjąc, mówiąc że i tak on by jechała, i tak by ją musieli zawieżć, a skoro moga mnie zabrać to nie ma wg niej żadnego problemu. Tylko ze mi jest strasznie gł.upio już. Owszem czasem np. mój tata nas odbiera i podwozi ja pod sam dom, ale to sie tak rzadko zdarza ze jedziemy z moim tata, ze przy koleżance i jej rodzicach juz niezręcznie się czuję:/ Nie chcę nadużywać czyjejś dobroci :/



Brook - 2008-11-20 21:33
Dot.: Kłopotliwa sytuacja - jak się rozliczyć z koleżanką dojazd na studia
  kupilabym jej cos fajnego- wygladajce drogo- moze sie czuc niezrecznie jak jej oddasz kase;)
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • jajeczko.pev.pl