Akademia Muzyczna- Poznań, Uniwersytet -Zielona Góra ...

Akademia Muzyczna- Poznań, Uniwersytet -Zielona Góra ...





Nanusiaaa - 2009-07-22 16:53
Akademia Muzyczna- Poznań, Uniwersytet -Zielona Góra ...
  Długo zastanawiałam się jak nazwać ten wątek, przeszukałam forum, nic konkretnego nie znalazłam, a więc Wizażanki, po raz kolejny proszę o pomoc.
Otóż: piszę, z nadzieją, że są tu osoby, które studiują właśnie w takich miejscach jak Akademia Muzyczna w Poznaniu, Uniwersytet zielonogórski lub Wyższa Szkoła Zawodowa w Lesznie.
Chodzi mi głównie o wydział instrumentalny, kierunek muzyczny, bądź edukacje artystyczną.

Do myślenia w wyborze studiów pozornie zostały mi dwa lata, ale jeśli zdecyduję się na któryś z wyżej wymienionych to muszę zacząć przygotowania już od września. Moje pytanie jest następujące: jakie są warunki przyjęcia na te studia? chodzi mi o popis wokalny, instrumentalny, wiadomości z historii muzyki, a może czytanie nut a vista (:eek:)? Proszę o jakiekolwiek informacje, wrażenia, może kilka zdań o wymaganiach ? Mam nadzieję, że znajdzie się grono osób, które są w stanie mi pomóc, bardzo mi zależy ;)

---------- Dopisano o 17:53 ---------- Poprzedni post napisano o 16:10 ----------

zero osób, które mogłyby mi pomóc ?




magd00sinek - 2009-07-22 19:00
Dot.: Akademia Muzyczna- Poznań, Uniwersytet -Zielona Góra ...
  Oj, ale czy ja dobrze rozumiem, ze nie chodzisz do szkoly muzycznej? ;)



Nanusiaaa - 2009-07-22 20:08
Dot.: Akademia Muzyczna- Poznań, Uniwersytet -Zielona Góra ...
  Cytat:
Napisane przez magd00sinek (Wiadomość 13380061) Oj, ale czy ja dobrze rozumiem, ze nie chodzisz do szkoly muzycznej? ;) jestem już po szkole muzycznej :)



magd00sinek - 2009-07-22 23:55
Dot.: Akademia Muzyczna- Poznań, Uniwersytet -Zielona Góra ...
  Aha, czyli jestes po maturze ale chcesz isc na studia dopiero za 2 lata tak?

No, a na czym grasz?

Jesli chodzilas do muzycznej to powinnas chyba wiedziec takie rzeczy, jak to czego wymagaja na wstepnych ;) ale wszystko bardzo szczegolowo opisane znajdziesz zapewne na stronie AM w Poznaniu - tam jest informator. Dowiesz sie, jak przebiega kazdy z etapow egzaminu. W Krk np. wyglada to tak, ze w danym dniu masz ksztalcenie, a w innym skrzypce - najpierw grasz repertuar, potem dostajesz a vista, nastepnie idziesz na klauzure. W zeszlym roku byla jeszcze rozmowa kwalifikacyjna, w tym zlikwidowali. A jak dokladnie jest w Poznaniu, dowiesz sie z informatora ;)

Jak zapewne wiesz, dostac sie jest baaardzo ciezko. Zalezy pewnie na co, ale wiadomo ze Poznan wymiata pod wzgledem skrzypkow ;) przynajmniej taka jest obiegowa opinia.

O reszcie uczelni sie nie wypowiem, bo nic o nich nie wiem ;)

Wiesz tez na pewno, ze w egzaminach wstepnych licza sie glownie znajomosci, i to ile kto kasy utopil w konsultacjach u profesora, ktory zasiadzie w komisji ;) Takze jesli zdecydujesz sie zdawac na akademie, to od tego bym zaczela. Niekoniecznie juz teraz, choc zdaja i tacy ktorzy jezdza na konsultacje od 3-4 lat. Ale to w sumie zalezy, jaki kierunek - ja mysle tu glownie o skrzypcach bo sama na nich gram, a wiadomo ze tu oblezenie jest szczegolnie duze.

Tylko jednego nie rozumiem - skoro jestes juz po szkole, a chcesz isc na studia dopiero za 2 lata, to gdybys wybrala akademie to jak to sobie wyobrazasz? Bo przerwy 2-letniej w graniu to sobie raczej nie zrobisz :D Konsultacje?

Ah, no i z czego pisalas mature? Z historii muzyki? Matury z historii chyba juz nigdzie nie wymagaja (a moze gdzies wymagaja? nie wiem) ale za to, jesli pisalas z innego przedmiotu, to na egzaminie zadaja ci pytania z tego zakresu.




Nanusiaaa - 2009-07-23 09:54
Dot.: Akademia Muzyczna- Poznań, Uniwersytet -Zielona Góra ...
  Nie jestem jeszcze po maturze, szkołe muz. skończyłam rok temu (chodziłam 6 lat), nadal chodzę na prywatne lekcje gitary .

Dziękuję za częściową pomoc, w jakimś stopniu ułatwiłaś sprawę, przynajmniej wiem, czego można się spodziewać ..



magd00sinek - 2009-07-23 11:04
Dot.: Akademia Muzyczna- Poznań, Uniwersytet -Zielona Góra ...
  Aha, czyli jestes tylko po I stopniu... to nie chce cie martwic, ale byloby ci baardzo ciezko sie dostac, chyba ze jestes wybitna - to juz ty musisz wiedziec, zapytaj swojego nauczyciela jakie masz szanse, a najlepiej pojdz na chociaz 1 konsultacje do jakiegos profesora z akademii i zorientuj sie mniej wiecej, co on sadzi o twoich szansach.

Na akademie nie dostaja sie ludzie swiezo po II stopniu z 5 z dyplomu w dobrej szkole i nawet jakimis wyroznieniami w konkursach... a co dopiero ktos po I stopniu. No ale moze a noz widelec ;) Nie chce cie zniechecac, tylko pisze jak jest - ale tak jak mowie, jesli jestes naprawde swietna to moze ci sie udac.

Pozdrawiam.



Nanusiaaa - 2009-07-23 14:46
Dot.: Akademia Muzyczna- Poznań, Uniwersytet -Zielona Góra ...
  no właśnie mój nauczyciel mnie zachęca żebym tam poszła, twierdz, że 'widzi mnie w tej szkole', zwłaszcza jeśli chodzi o Zieloną Gorę, ale ja szczerze mówiąc jestem tym pomysłem przerażona, dlatego chciałam cokolwiek wiedzieć.

/ co do moich zdolności, to tez nie jestem ich zbyt pewna. Pasjonuje się muzyką, ale ale jakoś wybitnie zdolna się nie czuję..



Ruffian - 2009-07-23 18:17
Dot.: Akademia Muzyczna- Poznań, Uniwersytet -Zielona Góra ...
  Cytat:
Napisane przez magd00sinek Wiesz tez na pewno, ze w egzaminach wstepnych licza sie glownie znajomosci, i to ile kto kasy utopil w konsultacjach u profesora, ktory zasiadzie w komisji ;) Takze jesli zdecydujesz sie zdawac na akademie, to od tego bym zaczela. Niekoniecznie juz teraz, choc zdaja i tacy ktorzy jezdza na konsultacje od 3-4 lat. Ale to w sumie zalezy, jaki kierunek - ja mysle tu glownie o skrzypcach bo sama na nich gram, a wiadomo ze tu oblezenie jest szczegolnie duze. Ale bzdura. Ja się dostałam bez znajomości, bez ani jednej godziny konsultacji i bez szkoły muzycznej (i nie jestem wokalistką). Nie jestem też żadnym wyjątkiem na roku, bo akurat sporo kolegów miało dokładnie tak jak ja. Coprawda nie do Poznania, ale wątpię, żeby Akademie aż tak się różniły między sobą. Takie teksty jak powyżej, to rozpowszechniają conajwyżej ludzie, którzy się nie dostali... a i to coraz rzadziej, bo to przecież obciach tak mówić ;)

Cytat:
Tylko jednego nie rozumiem - skoro jestes juz po szkole, a chcesz isc na studia dopiero za 2 lata, to gdybys wybrala akademie to jak to sobie wyobrazasz? Bo przerwy 2-letniej w graniu to sobie raczej nie zrobisz :D Konsultacje?
.
Przecież wystarczy, że będzie dobrze ćwiczyć.



Nanusiaaa - 2009-07-25 20:32
Dot.: Akademia Muzyczna- Poznań, Uniwersytet -Zielona Góra ...
  Ruffian naprawdę? Już się lekko wystraszyłam, że nie mam tam czego szukać ... jeśli można spytać, gdzie studiujesz?



magd00sinek - 2009-07-26 01:42
Dot.: Akademia Muzyczna- Poznań, Uniwersytet -Zielona Góra ...
  Cytat:
Napisane przez Ruffian (Wiadomość 13398120) Ale bzdura. Ja się dostałam bez znajomości, bez ani jednej godziny konsultacji i bez szkoły muzycznej (i nie jestem wokalistką). Nie jestem też żadnym wyjątkiem na roku, bo akurat sporo kolegów miało dokładnie tak jak ja. Coprawda nie do Poznania, ale wątpię, żeby Akademie aż tak się różniły między sobą. Takie teksty jak powyżej, to rozpowszechniają conajwyżej ludzie, którzy się nie dostali... a i to coraz rzadziej, bo to przecież obciach tak mówić ;)

Przecież wystarczy, że będzie dobrze ćwiczyć.

Studiujesz w Krakowie?
Nigdy w zyciu nie slyszalam, zeby na jakism roku jakiegokolwiek kierunku bylo sporo osob bez ukonczonej szkoly muzycznej :O
Dostalas sie bez muzycznej?? Mozna wiedziec, na co?
No chyba ze na edukacje muzyczna itd., ale grajac na instrumencie trzebaby byc doslownie geniuszem, zeby bez szkoly muzycznej sie dostac na akademie. Jesli jestes to sorry :) ale generalnie nie ma ich zbyt duzo na swiecie. Bardzo jestem ciekawa co to za kierunek, serio :)

A i 'takie teksty' sa powtarzane przez naprawde wiele osob, i to na akademii, czyli sila rzeczy te, ktore sie dostaly...

I to obciach?

Obciach to jest dla komisji, ze na jednym roku z 11 skrzypkow studiow dziennych 1-2 NIE jezdzily na konsultacje. Cala reszta jest komisji doskonale znana, nie ma zadnego elementu zaskoczenia - po rozmowie kwalifikacyjnej bylam chyba jedna z 3 osob, ktora byla nie miala 'swojego' czlowieka w komisji - wszyscy profesorowie po wynikach normalnie podchodzili do swoich uczniow... Tylko ja sie czulam jak ciele i nie wiedzialam co i jak, bo bylam tam prawie jedyna 'bezpanska' ;)

Jak wytlumaczysz fakt, ze np. moj kolega uczyl sie u pewnego profesora z akademii przez 5 lat, i profesor ten oczywiscie byl na wstepnych - kolega zagral tragicznie jak nigdy w zyciu, a nie mam powodow zeby mu nie wierzyc bo nie jest histerykiem - profesor opieprzyl go z gory na dol, az za nim wyszedl z egzaminu ze co on odwala, ze go skompromitowal... No i kolega bez problemu dostal sie tam na studia dzienne. Zdawal tez na inna akademie, gdzie nie znal nikogo i wzial sie znikad. Mowil, ze zagral swietnie, duuuuzo lepiej niz na tamtych egzaminach, zero stresu, wszystko siadlo, bedzie cacy. No i sie nie dostal... I mowie o dwoch akademiach zblizonych poziomem, a nie np. szczecinskiej i warszawskiej bo takich to nie ma co porownywac w ogole.

---------- Dopisano o 00:42 ---------- Poprzedni post napisano o 00:42 ----------

Cytat:
Napisane przez Ruffian (Wiadomość 13398120) Ale bzdura. Ja się dostałam bez znajomości, bez ani jednej godziny konsultacji i bez szkoły muzycznej (i nie jestem wokalistką). Nie jestem też żadnym wyjątkiem na roku, bo akurat sporo kolegów miało dokładnie tak jak ja. Coprawda nie do Poznania, ale wątpię, żeby Akademie aż tak się różniły między sobą. Takie teksty jak powyżej, to rozpowszechniają conajwyżej ludzie, którzy się nie dostali... a i to coraz rzadziej, bo to przecież obciach tak mówić ;)

Przecież wystarczy, że będzie dobrze ćwiczyć.

A pewnie, co to za problem cwiczyc samemu przez 2 lata bez pedagoga :D Hah. Chyba na trojkacie...

Jeszcze co do tego obciachu. Ja tam mysle, ze jak ktos nie ma kompleksow to mowi, ze jest jak jest i sie nawet z tego smieje. Ale wiadomo, ze fajnie sie dowartosciowac i mowic, ze fakt ze sie do goscia jezdzilo od 3 lat na konsultacje, nie mial na wstepnych zadnego znaczenia :D



Nanusiaaa - 2009-07-26 09:27
Dot.: Akademia Muzyczna- Poznań, Uniwersytet -Zielona Góra ...
  Tylko bez kłótni ;) widocznie każda z was ma po części racje i wiecie jak jest u was.



Ruffian - 2009-07-26 12:58
Dot.: Akademia Muzyczna- Poznań, Uniwersytet -Zielona Góra ...
  Cytat:
Napisane przez Nanusiaaa (Wiadomość 13431446) Ruffian naprawdę? Już się lekko wystraszyłam, że nie mam tam czego szukać ... jeśli można spytać, gdzie studiujesz? Nie ma się czego bać, trzeba po prostu bardzo porządnie ćwiczyć. Katowice. No i oczywiście instrumentalny, nie jakaś edukacja muz.

A co do obciachu - obciachem dla mnie jest szukać winy nie wiadomo gdzie. Jak człowiek zagra najlepiej, to się dostanie - proste. Jak będą lepsi - to się dostaną ci lepsi. Jeżeli egzaminy są ustawione, i ktoś ma na to realny dowód poza plotkami, to niech idzie na policję bo to przestępstwo. A zwykle jak ktoś za dużo gada, to za mało gra. Tyle na ten temat, bo mi się nie chce :) w zasadzie to mi nie zależy na przekonywaniu kogoś, bo mało mnie obchodzi w co ludzie wierzą, ale napisałam to żebyś nie dała się niepotrzebnie zastraszyć lub zniechęcić, tylko robiła swoje (czyli: solidnie się przygotowała i spróbowała).

Pozdrawiam :)



Nanusiaaa - 2009-07-26 17:54
Dot.: Akademia Muzyczna- Poznań, Uniwersytet -Zielona Góra ...
  uff .. boję się, że nie dam rady więc nie wiem czy zaczynać przygotowania czy tez nie, bo jeśli bym pobierała dodatkowe lekcje pod tym kątem to głupio by było zrezygnowac w ostatniej chwili ... Chociaż mój nauczyciel jest docenianym pedagogiem i cieszy się b. dobrą opinią ...



magd00sinek - 2009-07-26 18:11
Dot.: Akademia Muzyczna- Poznań, Uniwersytet -Zielona Góra ...
  Cytat:
Napisane przez Ruffian (Wiadomość 13438292) Nie ma się czego bać, trzeba po prostu bardzo porządnie ćwiczyć. Katowice. No i oczywiście instrumentalny, nie jakaś edukacja muz.

A co do obciachu - obciachem dla mnie jest szukać winy nie wiadomo gdzie. Jak człowiek zagra najlepiej, to się dostanie - proste. Jak będą lepsi - to się dostaną ci lepsi. Jeżeli egzaminy są ustawione, i ktoś ma na to realny dowód poza plotkami, to niech idzie na policję bo to przestępstwo. A zwykle jak ktoś za dużo gada, to za mało gra. Tyle na ten temat, bo mi się nie chce :) w zasadzie to mi nie zależy na przekonywaniu kogoś, bo mało mnie obchodzi w co ludzie wierzą, ale napisałam to żebyś nie dała się niepotrzebnie zastraszyć lub zniechęcić, tylko robiła swoje (czyli: solidnie się przygotowała i spróbowała).

Pozdrawiam :)
Oczywiście na moje pytania nie odpowiedziałaś, czy twoim zdaniem to zbieg okoliczności, że jak ktoś ma swojego profesora w komisji na jednej akademii to się tam dostaje, a na drugą gdzie nikogo nie zna się nie dostaje, i jak to się stało że na moim roku z 11 osób ze 2-3 NIE jeździły na konsultacje?

I ciekawe, od kiedy stosunek ilości przećwiczonych godzin jest proporcjonalny do poziomu gry? :O Ja będąc na studiach ćwiczę przeważnie ok. 2 h, parę tygodni przed egzaminami ok. 3, a 4 mi się zdarzyło z 10 razy w życiu... I mam takie same oceny (5) jak osoby, które grają np. 5 h w tygodniu i 8 w weekend (no, dla mnie oceny to nie wszystko, ale dla ciebie pewnie tak, skoro wierzysz że na akademiach wszystko jest czyste i nieskalane jakimikolwiek układami ;) więc to tak żeby zobrazować sytuację).
Samo ćwiczenie naprawdę nie wystarcza, jeśli się nie ma talentu i serca do gry, i odwrotnie - niektórzy nie potrzebują 5 h dziennie żeby prezentować jako taki poziom.
Dla mnie to oczywiste, myślałam że dla innych też, także się zdziwiłam, że wystarczy dużo grać ;)



Ruffian - 2009-07-26 21:03
Dot.: Akademia Muzyczna- Poznań, Uniwersytet -Zielona Góra ...
  Cytat:
Napisane przez Nanusiaaa (Wiadomość 13442279) uff .. boję się, że nie dam rady więc nie wiem czy zaczynać przygotowania czy tez nie, bo jeśli bym pobierała dodatkowe lekcje pod tym kątem to głupio by było zrezygnowac w ostatniej chwili ... Chociaż mój nauczyciel jest docenianym pedagogiem i cieszy się b. dobrą opinią ... Gwarancji nikt nie ma, zawsze będzie istniało ryzyko, że się nie dostaniesz. Ale jeśli Twój nauczyciel ma rozeznanie w temacie i uważa, że masz realne szanse, to chyba warto spróbować. No i oczywiście jeśli to właśnie chcesz robić :)

---------- Dopisano o 22:03 ---------- Poprzedni post napisano o 21:57 ----------

Cytat:
Napisane przez magd00sinek (Wiadomość 13442540) Oczywiście na moje pytania nie odpowiedziałaś, czy twoim zdaniem to zbieg okoliczności, że jak ktoś ma swojego profesora w komisji na jednej akademii to się tam dostaje, a na drugą gdzie nikogo nie zna się nie dostaje, i jak to się stało że na moim roku z 11 osób ze 2-3 NIE jeździły na konsultacje? Niestety nie wiem, pewnie dlatego, że raczej unikam doszukiwania się wszędzie teorii spiskowych.

Cytat:
I ciekawe, od kiedy stosunek ilości przećwiczonych godzin jest proporcjonalny do poziomu gry? :O Ja będąc na studiach ćwiczę przeważnie ok. 2 h, parę tygodni przed egzaminami ok. 3, a 4 mi się zdarzyło z 10 razy w życiu... I mam takie same oceny (5) jak osoby, które grają np. 5 h w tygodniu i 8 w weekend Nie wiem, bo nigdy nie ćwiczyłam dla ocen ani na czas ;) Ćwiczę po prostu porządnie i to właśnie polecam autorce tematu.

Cytat:
Dla mnie to oczywiste, myślałam że dla innych też, także się zdziwiłam, że wystarczy dużo grać ;) Czasami wystarczy nie czytać na siłę między wierszami, tylko po prostu uważnie.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • jajeczko.pev.pl